
Rozbudzamy nasze zmysły i sprowadzamy czasem bez opamiętania ,przeróżne rośliny.
Ale,że zdecydowałeś się na padorea gratuluję.

Warta jest zachodu,kwitnie nieprzerwanie a na nowych niewielkich pędach już widać zalążki kwiatów.
Pewnie nie zdążą rozkwitnąć do mrozów na balkonie gdzie stoi ale może zrobi to w domu.

A z hojami


Kochana mniodkowamniodkowa pisze:KaRo pisze:Ciekawa jestem czy uda Ci się z beniaminkiem... ja niestety już się poddałam
aj aj szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, wrzuciłabym Ci ukorzenionego benjaminkazwykłego zielonego ale mi się ukorzeniają one bez problemu
![]()


Listki są w większości kremowe a zieleń jest niewielką domieszką.
Stąd jest on tak bardzo u mnie pożądany

Zielone beniaminki mam dwa,jeden ma nawet ponad 2 m, drugi nie ma ,metra ale jest też duży.
Z tamtym się nie udało


ale miło czytać pocieszające teksty

