Aniu, ciekawa jestem co zamówisz w Lily...

Muszę chyba podreptać do skrzynki i sprawdzić, czy coś tam na mnie nie czeka...
Dzięki za porady powojnikowe

Wolałabym stonować trochę ten róż Uetersen - jak mu dodam coś białego, to razem z daleka będzie wrażenie jasnego różu (takie złudzenie optyczne, czyż nie?) Fiolet jeszcze uwypukli intensywność różu
Dobra, poszperam w e-clem i spytam Cię o poradę. Wiem, że niezawodne są powojniki włoskie - mam jeden i rośnie jak wariat, ale jego małe kwiatki nie przemawiają do mnie

"Amore" nie ma i już
Nie dziwię się Twoim zamiarom zakupowym wcale - mam to samo

W nowym roku już 2 zamówienia popełniłam - na jeżówki, żurawki i piwonie

Bez róż na razie
