Truskawki - cz.4

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Witku dziękuję ;:180 za odpowiedż.
Niestety truskawki kupione w sieciówce, więc jak inne w koszyku bez opisu.
Faktycznie nie wiem czy powtórzy cechy mateczne, ale może warto spróbować ?
Podpowiedz mi proszę jak zebrać te nasiona i kiedy, jak dalej z nimi postępować.
Spróbuję się trochę zabawić, a może się uda a jeśli nie to przynajmniej będę wiedziała że to daremny trud.


Obrazek


No aż żal tak zjeść bez upamiętnienia. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Myślę Grażynko że nic nie stoi na przeszkodzie żebyś już teraz zebrała nasionka i po osuszeniu je wysiała.Jak już wzejdą i będą się nadawać do rozpikowania zrobisz to do pojedynczych doniczek i niech sobie rosną.Myślę że do jesieni będą na tyle wyrośnięte że wysadzisz je w docelowe miejsce a czas pokaże czy powtórzą cechy oryginału. nasiona bym pobierał podobnie jak to robię z pozyskiwaniem nasion pomidorów,czyli biorę sitko o drobniutkich oczkach żeby drobne nasionka nie przeleciały przez nie.Ja używam takiego które zona używa do przesiewania mąki lub cukru pudru.Pod chłodną wodę sitko i przecierasz truskawkę jednocześnie płukając do momentu aż pozostaną same nasionka.Następnie dajesz je na mały talerzyk rozkładając je po całości i niech sobie schną dobę od czasu do czasu pilnując żeby się nie przykleiły przy przesychaniu i to wszystko.Później już tylko wysiewasz.Powodzonka w eksperymencie. ;:108 Tak mi chodzi po głowie nazwa tej odmiany truskawki którą masz bo gdzieś ją już spotkałem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Świetny pomysł z tym sitkiem. ;:333
Ale zamiast całego owocu nożykiem oskrobię nasionka wraz ze skórką, będzie mniej do przecierania. :uszy
Przesuszę na ręczniku papierowym a potem zdejmę delikatnie poczekam aż wyschną.
Potem posieję do dobrego kompostu wciskając je lekko w ziemię i nakryję folią, żeby miały wilgoć.
Myślę, że uda mi się coś uzyskać z tych nasion.
W końcu podobnie jak u pomidorów, niektóre siewki są jak rodzice, więc może się uda ?
Miło byłoby mieć takiego truskawkowego potworka w swoim ogródku. :D
Szkoda, że nie przypomniałeś sobie nazwy, może póżniej się uda ? :wink:
Dzięki ;:180 za wskazówki.
Grażyna.
kogro-linki
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Nie skrob, uszkodzisz nasiona.
kogra jak Ci baaardzo zależy to rozłóż ręcznik papierowy, weź do ręki kawałek żyletki, ostrza itp i starannie wydłubuj pojedynczo i na ręcznik. Potem zwilż wodą np deskę szklaną lub coś podobnego i przenieś na nią ręcznik z nasionami, przykryj drugim kawałkiem i lekko przyklep. Możesz od razu siać bez stratyfikacji, część wzejdzie.

Inna metoda jak ma się dużo truskawek to mikser na bardzo wolnych obrotach z dodatkiem wody, nasiona opadają na dno, ale to taka trochę pulpa, którą trzeba odcedzić i wypłukać. Pierwsza metoda dla cierpliwych i z dobrym wzrokiem :) ale skuteczniejsza.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Pelikano - mikserem to raczej niewiele by z tego wyszło - tak myślę.
Myślałam o zeskrobaniu skórki obieraczką do ziemniaków, pewno niektóre nasionka i uszkodzę, ale spora ilość zostanie.
Sama jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie, ale lubię takie eksperymenty. :D
Dzięki za rady. ;:180
Grażyna.
kogro-linki
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Nie wydaje ci się, że tak mogą spleśnieć? z resztą kto nie ryzykuje ..
Powodzenia :wit
edit
W mikserze to stary sprawdzony patent
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Zeskrobię obieraczką, potem dam na sitko, lekko przetrę pod bieżącą wodą, osuszę papierem i podsuszę, żeby lepiej się siały.
Tak nie powinny spleśnieć, ale zobaczymy.
Witku, Pelikano - dziękuję, trzymajcie kciuki. :wit
Grażyna.
kogro-linki
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10966
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Ja mam inny problem . Mam dobrą odmianę truskawki i chciała bym ją rozmnożyć a ona zupełnie
nie wypuszcza rozłogów . Nazwy odmiany nie podam bo nie wiem czy jej rozmnażanie jest
dopuszczalne . Dotarłam do informacji , że stosowano gibrescol by pobudzić roślinę do wypuszczania
rozłogów . Nie wiem gdzie to kupić , w sprzedaży nie widzę . ;:131
W rozmnażanie z nasion nie chcę się bawić , już to przerabiałam i rośliny jakie otrzymałam były
dużo gorsze od oryginału niestety . ;:145 Nasiona z truskawki wyciągałam pęsetką i od razu
wysiewałam .
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1281
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

I u mnie już w końcu truskawki od tygodnia, więc jest co pojeść. Pamiętam, że nie wiedziałam jaka to odmiana a ktoś kiedyś pytał, już doszłam że na pewno mam Dukat. Ja jestem z nich zadowolona, owoce ładne duże, nie drobnieją tak szybko jak np. Senga, no i słodziutkie.
Potwierdzam, też że odmiana powtarzająca Temptation, którą kupiłam na próbę jest smaczna, pierwsze owoce była kwaśne ale myślę, że wtedy było za zimno i dlatego, teraz są pyszne słodkie.

Obrazek
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

anulab
Też kiedyś miałem taką odmianę truskawki i też praktycznie rozłogów nie puszczała.Gibrescol jeszcze parę lat temu był na rynku i używałem go jako dodatek do Betoksonu do zapylania pomidorów.Efekt był ;:333 jeśli chodzi o większa liczbę zawiązanych owoców.Ale jak coś jest dobre i się sprawdza to trzeba wycofać. Gdybyś jakimś sposobem gdzieś go namierzyła daj znać. ;:180
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10966
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Uparłam się i muszę znależć . Teraz obrywam kwiaty z nadzieją , że pobudzę tworzenie
rozłogów . W ostateczności spróbuję we wrześniu krzaki podzielić .
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Z tego co mi wiadomo to takie truskawki rozmnaża się przez podział starszych krzaczków. Wykopuje się je we wrześniu i dzieli na na dwie części, pilnując aby każda roślina miała własne korzenie i przynajmniej jeden żywy i silny pąk. Na pojedynczej sadzonce zostawia się tylko 3-4 liście.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10966
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Krzak truskawki niestety nie tak łatwo podzielić , ciężko wyciąć koronę przybyszową z fragmentem
choćby korzeni , już próbowałam .Wyrwałam koronę a korzeń pozostał na roślinie matecznej .
Teraz próbuję ukorzenić koronę . ;:131
mateos
200p
200p
Posty: 278
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Problem z ostrością noża czy w budowie korony?.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10966
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Jak by to powiedzieć . ;:131 Korona przybyszowa wytworzyła się z boku systemu
korzeniowego . Przytwierdzona była do korony głównej . Pewnie za wcześnie chciałam
dzielić roślinę . Może do jesieni krzaki się rozrosną i będzie łatwiej je podzielić .
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”