Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7

[beata_m]

Muscat de provence ma długi okres wegetacji, bo 120 dni. Moim zdaniem bezpieczniej siać ją w połowie kwietnia. Zresztą ja większość dyniowatych wysiewam koło 15 kwietnia. Tylko rozsadę ogórków sieję w długi majowy weekend.
Pozdrawiam
Bea

[aria]

Ostatnie dyńki posiałam do kubeczków i rozsadziłam poprzednią partię

[camellia]

Jak sądzicie, czy warto przez kilka godzin moczyć nasiona, przed wysiewem lub położeniem na waciki?

[LaKamila]

Camellia, ja tak robię. Z wszystkimi dyniowatymi, grochowatymi i fasolowatymi Nawet czekam aż wypuści kiełek i dopiero daję do ziemi.

[beata_m]

Ja też dyniowate podiełkowuje na wacikach. W domu mam dość chłodno, więc dla małego pojemnika z nasionami łatwiej mi znaleźć ciepłe miejsce do kiełkowania niż dla kilkudziesięciu doniczek. Po za tym mam kontrolę nad tym ile mi wyiełkuje. Z tego co wyczytałam na FO to dynia Kakai nie lubi kiełkowania na wacikach, ale jej w tym roku nie planuję.
Pozdrawiam
Bea

[beata_m]

Dziś na waciki poszły moje dyniowate ( oprócz ogórków). Z dyń wyłożyłam: Shishigatani, Carnival, Wee be Litle,Thelma Sanders Sweet Potato, Kamo kamo, Hokkaido, Whangaparoa Crown,Muscat brazylijski (żabia), Junona. Pierwsze pięć ma małe owoce, więc będę je uprawiała przy ogrodzeniu, w pionie.
Pozdrawiam
Bea

[MoWo]

Shishigatani na siatkę bym nie polecał , potrafi urosnąć sporo ponad 2 kg.
A moje Kakai nie wiedziały że nie lubią wacików i wykiełkowały.
Do czego to niewiedza doprowadza.

[zielonajagoda]

Moje dziewczynki, grzecznie siedzą już w ziemi, niestety z braku miejsca musiałam okroić ilość odmian do minimum reszta musi poczekać do kolejnego sezonu.

[beata_m]

Shishigatani na siatkę bym nie polecał , potrafi urosnąć sporo ponad 2 kg.
A moje Kakai nie wiedziały że nie lubią wacików i wykiełkowały.
Do czego to niewiedza doprowadza.

Dzięki Wojtku za informacje. Nie ma to jak porady praktyka. W sieci piszą, że dorasta do 1,5kg stąd takie moje plany co do niej. Cóż, pozostaje mi poszukać dla niej innego miejsca.
Pozdrawiam
Bea

[LaKamila]

Czy mocząc nasiona rzeczywiście trzeba czekać aż popęka i puści kiełek. Mam odmianę piżmowej która jest tak oporna że od tygodnia mocząć się na waciku nie puściła kiełka. Inne już wykiełkowały, przeniosłam je do ziemi i zaczynają wyrastać a tamte wciąż się moczą. Może trzeba jakś ponacinać te nasiona ?

[jokaer]

Piżmowa jest oporna i na dokładkę ma zawsze sporo nasion niedobrych.

[camellia]

U mnie, po 1 dobie "leżakowania" na mokrych wacikach, na dwóch nasionkach pojawiła się pleśń, więc chyba w tempie ekspresowym będę musiała wszystko powciskać w doniczki nie czekając na kiełki. Może coś zrobiłam nie tak? Waciki przykryłam szklankami, dwa razy wietrzyłam.

[beata_m]

Ja waciki umieszczam w kiełkownicy do domowej produkcji kiełków. Ona ma otwory i jest dopływ powietrza. Jak kiełkuję sałatę i przykrywam folią, to tę folię dziurkuję wykałaczką. Może te szklanki za szczelne są.
Kamila, ja osobiście nacinania nasion nie stosowałam, ale niektórzy cążkami do paznokci ostrożnie nacinają z boku oporne nasiona. Tylko nie tam gdzie ma wyrastać kiełek. Można też przełożyć do ziemi. Jak pisałam wcześniej ktoś w starej części wątku pisał, że np. Kakai na wacikach nie chciała kiełkować, dopiero po przełożeniu do ziemi ruszyła.
Pozdrawiam
Bea

[LaKamila]

To część dziś ponacinam i dam do kiełkownicy i kilka do ziemi. Zobaczymy które ruszą

[Pabblo_Pl]

Moje dynie siane koniec marca:

Poniżej melon olwin i dynia figolistna - makaronowa na nasionka z oberwanymi liścieniami przy zdejmowaniu kasku:


Poniżej dynia figolistna ukorzeniona z uszczykniętego wierzchołka i najładniejsza figolistna - makaronowa: