

W każdym razie życzę Ci, byś była z niej zadowolona.

A pachnącej troszeczkę zazdroszczę i żałuję, że nie mam już miejsca na różyczki, bo chętnie bym sobie taką sprawiła.

Miłej niedzieli.

Dorotko, nie obrażaj się, nic złego na myśli nie miałam, zależało mi jedynie na tym, by Asi humor poprawić.dorcia7 pisze:.
Nie mam zamiaru Asi zrażać ,wyrażam tylko swoją opinię na temat mojej róży -a to chyba wolno,prawda?