Sukulenty raflezji cz.3

[emerald]

Sama nie wiem co wybrać, wszystkie cudowne

[annaoj]

Iwona - teraz to padłam! Masz Unicum i ma ciapki!

[hen_s]

Chamaecereus 'Unikum" poza konkurencją.

U mnie również będzie kilka powtórnych kwitnień tych roślin - i chyba ze dwie premiery. Też ciekawy jestem co pokażą.

[raflezja]

Asia! Słabe te ciapki. Jak będzie kwiat w połowie pomarańczowy a druga żółta, to będe zadowolona.
A czy on, to znaczy Unikum jest rarytasem?

Henryk! Niecierpliwie czekam na kwiaty razem z Tobą.

[annaoj]

Jest wielkim rarytasem!!! Przynajmniej dla mnie. Gdzie go zdobyłaś?
https://www.flickr.com/photos/sunlakes2011/7617942954/ Takie coś to rzadko się zdarza, wystarczą ciapy!

[raflezja]

Asia, podaj adres i napisz, czy jeszcze coś.
Widzisz ile go jest? Rósł z mniejszymi lub większymi przebojami przez 4 lata, no to urósł.
Kupiłam go w 2011 tu:
http://www.kaktuszkert.hu/s/shop.php?op ... 0506203412
Tylko nie wiem, co się dzieje. Do zeszłego tygodnia ta roślina była na stronie bez nazwy. Teraz pojawiało się słowo 'Harlekin'.
I teraz nie wiem o co chodzi? Harlekin, czy Unikum?

[hen_s]

Jak patrzę to raczej jednak jest Harlekin. aha, jeśli Unikum mam to tego nie...

[annaoj]

Może zaczęli produkować na większą skalę i nazwali Harlekin.
Lecę na pw.

[raflezja]

A czym sie one różnią?To znaczy Harlekin i Unikum?
No mówię Wam od do zeszłego tygodnia się nie nazywał. Było napisane : Chamaecereus hibrid /sárga-piros/, to ostatnie znaczy "żółto-czerwony".

Asia, oczywiście wysyłam, a i dla Ciebie Henryk starczy. Tylko, czy to nie jest to samo?

[DAK]

Wy dyskutujcie Unicum, czy Harlekin, a dla mnie z tym czerwonym na czubku to jest Gwiazda Betlejemska na choince - cudo.

[hen_s]

raflezja napisał(a):
Tylko, czy to nie jest to samo?

Skoro funkcjonują równolegle obie nazwy to pewnie nie jest to jeden mieszaniec.

Trzeba by porównać nie tylko kwiat (wielkość, układ płatków, kolor) jak i pędy - wtedy można by coś więcej napisać.
Tutaj na Forum w tym temacie jest najbardziej dociekliwy Aleksander (moritius) i on może się wydaje mi się w tym temacie najbardziej wiarygodnie wypowiedzieć.

[raflezja]

Wczoraj dowiedziałam się, że dziś przyjeżdża ekipa, która była umówiona za tydzień.
Wieczór, pół nocy i dzisiejszy ranek poświęciłam na wynoszenie roślin. Wszystko mnie boli po tej gimnastyce.
Szklarnia pusta.
Kaktusy stoją pod chmurką , mam nadzieję, że ślimaki nie wywęszą ewentualnego pożywienia.

[hen_s]

Pierwsze co mi do głowy przychodzi:

PP

Pracowita Pasjonatka...

[annaoj]

Teraz dokładnie widać ile tego zgromadziłaś!
Radziłabym Ci jednak posypać czymś na ślimaki, bo u mnie i u Nyskadu to w 1 noc ślimaki zrobiły spustoszenie. Koszmar.

[raflezja]

A po prawej stronie szklarni, od strony południowej będzie skalniaczek! Taki wąski pasek wzdłuż budynku.
Właśnie to sobie dziś w nocy wymyśliłam.
Musze zlecić jeszcze pogłębienie tego rowka, żeby panowie nasypali na dno drenaż.