
Dlatego mówię, że minie jeszcze trochę czasu zanim to ogarniemy.
Nie mam zamiaru zacharowywac się na śmierć.
Ale czasem mi wstyd bo Wasze ogrodeczki takie zadbane, nie wiem jak to robicie...
Kasiu, zauroczyło mnie to zdjęcie kotów. Trafiłam niedawno na Twój wątek, przeczytałam z zainteresowaniem, ale nie wpisałam się