Aniu-Andzia84 - doczytałam w Twoim wątku, że straciłaś Kicię...bardzo współczuję i przytulam z całego serca...
Ja bardzo przeżywam to, że Fidel-powsinoga wychodzi poza działkę. W pierwszym sezonie to prawie płakałam za każdym razem(i latałam za nim po działkach i po lesie)..tak się bałam, że coś mu się stanie. Teraz już się trochę przyzwyczaiłam...ale jak go dłużej nie ma...to szkoda gadać! Pozostała dwójka nie wychodzi przez płot. Tylko furtkę trzeba zamykać. Otwartą uważają za zaproszenie na spacer po okolicy
Aniu-Sweety - Rewolucja w irysach...czy to oznacza nowe nabytki? Oj trzeba będzie uważnie śledzić Twój wątek jeśli tylko łaskawy internet będzie fotki otwierał....
Reniu - takich kratek mam kilka, ale uważam, że do powojników są za małe i za delikatne. Ja sieję przy nich wilec abo pachnący groszek. Kupowałam je w Lidlu zawsze na początku marca - coś tak około 10-go, jeśli dobrze pamiętam.
====================================================
Zrobiłam sobie zestawienie moich irysów...nie mogłam uwierzyć, że tyle się ich nazbierało...myślałam, że mam tylko kilka

1...20.03.2014

2...22.03.2014

3...26.04.2014

4...27.04.2014

5...4.05.2014

6...12.05.2014

7...17.05.2014

8...21.05.2014

9...21.05.2014

13...27.05.2014
To Irysy reticulata - na dwóch pierwszych zdjęciach a na pozostałych niskie Irysy pumila
.....CDN....