Ojoj...tak pięknie grali nasi chłopcy z Francją..wielka szkoda. Zostawili tyle zdrowia na boisku
Aguś, oglądałaś mecz? Ależ emocje! Szkoda tylko kilku zmarnowanych szans...ehh.
U mnie też kominek, winko i sportowe emocje
Sweety, Rudolf wygląda jeszccze fajniej pod śniegiem! Dobrze, że zostawiłam ozdoby
Ula, nie przepadam za zimową aurą, mogłaby dla mnie nie istnieć, ale skoro już musi być...to niech będzie właśnie taka
Alicjo, dokładnie tak, jak mówisz..byle tylko wiosna przyszła w marcu
Danusiu, ja też zdecydowanie wolę zielone

Zaraz kolejna porcja wspomnień, zapraszam! Szykujesz zakupy powiadasz? A Masz jeszcze gdzie sadzić?
Agnieszko, będziesz z niej zadowolona, to pewne! Powojników nigdy za wiele, u mnie jest ich ponad 60 i ciągle mam ochotę na kolejne ;-)
Julietto, nie mniej niż ja dzisiaj rano

U nas pewnie białe stopnieje jutro, ale na przyszły tydzień też coś zapowiadają. Niech przykryje roślinki i chroni przed mrozem! A potem tylko słoneczko i będziemy kopać dołki pod róże
Ewa, nawet nie wiesz jak ja czekam na takie widoki...pesrpektywy całkiem niezłe, bo jak oglądam zdjęcia sprzed roku, to ta największa ND była wielkości moich młodziaków! Jest zatem szansa, że w przyszłym roku jej dorównają
Basiu, fajne zamówienie szykujesz!
Ewa ma piękne okrywówki, na pewno wybierze Ci super sadzonki. Napisz do niej pełną listę, może uda się zamówić wszystko w jednym miejscu? Z wymienionych przez Ciebie z cała pewnością mogą polecić
J. Galway i
Pastellę - zdrowe i obficie kwitnące cały sezon.
James ma cudowny zapach i pięknie ułożone płatki, a
Pastella jest niezniszczalna, utrzymuje kwiaty prawie 2 tygodnie!
Veichenblau mam młodziutką, ale to bardzo ceniona róża. Potrzebuje jednak dużo miejsca, może mieć spokojnie ponad 4 metry, kwitnie raz, ale szaleńczo
Jacqueline jest piękna, choć moja jeszcze młodziutka...ale u Ewy w ogrodzie rośnie piękny okaz i wiem, że warto na nią czekać.
Chopin jest chorowity, regularnie łapie u mnie mączniaka, pokrój wyprostowany, wybija długimi pędami choć kwiatom trudno odmówić urody. Pozostałych nie mam. Jakie masz jeszcze na liście?
Trochę kolorków dla odmiany
