W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justynko, dziękuję raz jeszcze za życzenia, szczerze je odwzajemniam, niech te najbliższe dni będą cudowne dla Ciebie i rodziny.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Magnolia..?
Piękna.. nasza rozkwita dopiero pojedynczymi kwiatami, ale z dnia na dzień otwiera się coraz bardziej. Mama chyba jednak jest nieco rozczarowana- chyba wolałaby taką o pełnych kwiatach jak kielich- mimo wszystko kwiaty w takich ilościach robią wspaniałe wrażenie!
Uściski świąteczne!

Uściski świąteczne!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42367
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Kusisz, ale ja sobie przyrzekłam że koniec prób
Twoja jest śliczna

Twoja jest śliczna

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Jak super, że Ci nie zmarzła. Moja bratowa żaliła się, że jej kwiatki zbrązowiały. Cudna jest!!
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Witam świątecznie
.
Moniko, to magnolia gwiaździsta. Mamy jeszcze dwie inne, w tym właśnie Susan.
Gwiaździsta czaruje jako pierwsza. I przyznam, że właśnie jej kwiaty podobają mi się najbardziej
. I jeszcze w takiej ilości
.

Marysiu, nie kuszę-a pokazuję jej walory
.
I przyznaję uczciwie, ona M. I to drugie podejście.
Jestem nią zachwycona
.
Lucynko, nie zmarzła. Chociaż górne kwiatki jakby liźnięte mrozem. Bardziej baliśmy się o tę w tle.

Święta z symboliką drobiarską, więc i w rozczochranym przechadza się dostojnie pierzaste stadko.
Wypas chwilowy na okoliczność świąt, bo kury mimo łapci (pióra przy stopach) -grzebią i nie ukrywają nadmiernego zainteresowania młodymi pędami bylin
.

Jest też pies pasterski
.

I drób w roli elementu dekoracyjnego przed wejściem.


Moniko, to magnolia gwiaździsta. Mamy jeszcze dwie inne, w tym właśnie Susan.
Gwiaździsta czaruje jako pierwsza. I przyznam, że właśnie jej kwiaty podobają mi się najbardziej



Marysiu, nie kuszę-a pokazuję jej walory

I przyznaję uczciwie, ona M. I to drugie podejście.
Jestem nią zachwycona


Lucynko, nie zmarzła. Chociaż górne kwiatki jakby liźnięte mrozem. Bardziej baliśmy się o tę w tle.

Święta z symboliką drobiarską, więc i w rozczochranym przechadza się dostojnie pierzaste stadko.
Wypas chwilowy na okoliczność świąt, bo kury mimo łapci (pióra przy stopach) -grzebią i nie ukrywają nadmiernego zainteresowania młodymi pędami bylin





Jest też pies pasterski



I drób w roli elementu dekoracyjnego przed wejściem.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Jakie dostojne te kury
Urocze! Ta biała ma futro jak moja kotka
Ta przy wejściu sztuczna łe...
Zestaw magnoliowy niesamowity
szkoda, że ta różowa jeszcze niewysoka. Fajnie, że ta z tyłu późniejsza, dłużej cieszysz się kwiatami.





Zestaw magnoliowy niesamowity

- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
U większość drób w czasie świat na stole, u Was biega w ogródku
Pięknie zakwitły Ci magnolie. Ta z tyłu to Susan? Pozdrowienia świąteczne.

Pięknie zakwitły Ci magnolie. Ta z tyłu to Susan? Pozdrowienia świąteczne.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Drobik przeuroczy i niezwykle dostojny
Okuś też jest bardzo zainteresowany kurami, ale o dziwo pokojowo, czego nie mogę powiedzieć o zainteresowaniu kotami 


- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justynko, Twoje kurki są śliczne, czy one stale tak buszują po ogrodzie, czy tylko tak od święta mają wstęp. Dla kur to raj, ale potrafią robić szkody. Znajoma ma perliczki i one stale chodzą wśród roślin, bo one nie drapią, nie robią dziur, a wyzbierają wszelkie robactwo.
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Ale te Twoje kurki urocze i jak ładnie pozują do zdjęć
Skubią tylko trawkę,na rabatki nie wchodzą?Chyba ,że są pilnowane przez pupila.




- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Justynko niesamowite są Twoje kurki.... prześliczne
Magnolia cudo, ale niestety mogę je tylko podziwiać w innych ogródkach , bo u mnie nie ma miejsca....
Miłego świętowania

Magnolia cudo, ale niestety mogę je tylko podziwiać w innych ogródkach , bo u mnie nie ma miejsca....
Miłego świętowania

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Witam serdecznie w świąteczny poranek
.
Mam nadzieje, że zdążyliście już wyschnąć i znaleźć gniazdko zajączka.
Cieszę się, że tak licznie mnie odwiedziliście
Jest mi niezmiernie miło
.
Na początek kilka słów wyjaśnień.
Kury są M, ja je tylko fotografuję i chwalę się nimi
.
Kury na co dzień są w wolierce, okazjonalnie chodzą po ogródku. Teraz mniej, bo niszczą rabatki i młode rośliny
.

Lucynko, te białe to silki, nazywam je wacikami. Dostojne to kochiny-wyglądają jak okutane chustami baby
.
Za gwiaździsta rośnie Magnolia pośrednia (? Burgundy Glow ). Ma chyba 3-4 lata, więc zapowiada się na drzewo. Kwitnie od pierwszego sezonu, ale tak liczne paki ma pierwszy raz i to o nią baliśmy się najbardziej. Dwa lata temu majowe przymrozki zniszczyły wszystkie ledwo rozbite kwiaty.
Jest jeszcze w przedogródku przytulona do domu Susan. ta ma 7-8 lat i formę krzewu.
Miłego świętowania
Alka, u nas bez drobiu na stole. Nie z racji przekonań, ale tak jakoś wyszło
Susan jest przed domem, a ta za gwiaździsta to pośrednia chyba Burgundy Glow. Kupiona bez znacznika, za to z kwiatami.
Pozdrowienia świąteczne dla całej rodzinki
.
Aniu, Molly traktuje je w sposób bardzo naturalny, natomiast u Billa włącza się natura myśliwego
. Nie ma szansy, by w jego obecności kury spacerowały po ogrodzie
.
Nasze koty oba psy tolerują i traktują jak członków stada, z obcymi to już inna historia...
Ulko, nie na stałe
. Czynią zbyt duże spustoszenia na rabatkach. Niby nie należą do tych grzebiących , a jednak chętnie to robią. Perliczki śliczne, ale bardzo hałasują. Sąsiedzi mieli w ubiegłym roku
.
Mimo wszystko ptaki pięknie wyglądają w ogrodzie
.
Pozdrawiam
.
Ewo, kury okazjonalnie na wolności. Właśnie ze względu na to, że zapędzają się na rabatki. Natomiast pupil bacznie obserwuje , co tez one zjadają
.
Miłego świętowania
Aga, kurnik powstał przy okazji drewutni. A właściwie jest jej częścią. Miejsce wygospodarowane z drugiego, nieużywanego nigdy wjazdu na posesję.
Są małe odmiany magnolii, można by zastąpić jakiś iglak lub mniej szlachetny krzew...
Radosnego świętowania

Życzę rodzinnego świętowania oraz pogodnej (pod każdym względem) atmosfery
.

Mam nadzieje, że zdążyliście już wyschnąć i znaleźć gniazdko zajączka.
Cieszę się, że tak licznie mnie odwiedziliście

Jest mi niezmiernie miło

Na początek kilka słów wyjaśnień.
Kury są M, ja je tylko fotografuję i chwalę się nimi

Kury na co dzień są w wolierce, okazjonalnie chodzą po ogródku. Teraz mniej, bo niszczą rabatki i młode rośliny


Lucynko, te białe to silki, nazywam je wacikami. Dostojne to kochiny-wyglądają jak okutane chustami baby

Za gwiaździsta rośnie Magnolia pośrednia (? Burgundy Glow ). Ma chyba 3-4 lata, więc zapowiada się na drzewo. Kwitnie od pierwszego sezonu, ale tak liczne paki ma pierwszy raz i to o nią baliśmy się najbardziej. Dwa lata temu majowe przymrozki zniszczyły wszystkie ledwo rozbite kwiaty.
Jest jeszcze w przedogródku przytulona do domu Susan. ta ma 7-8 lat i formę krzewu.
Miłego świętowania

Alka, u nas bez drobiu na stole. Nie z racji przekonań, ale tak jakoś wyszło

Susan jest przed domem, a ta za gwiaździsta to pośrednia chyba Burgundy Glow. Kupiona bez znacznika, za to z kwiatami.
Pozdrowienia świąteczne dla całej rodzinki

Aniu, Molly traktuje je w sposób bardzo naturalny, natomiast u Billa włącza się natura myśliwego


Nasze koty oba psy tolerują i traktują jak członków stada, z obcymi to już inna historia...
Ulko, nie na stałe


Mimo wszystko ptaki pięknie wyglądają w ogrodzie

Pozdrawiam

Ewo, kury okazjonalnie na wolności. Właśnie ze względu na to, że zapędzają się na rabatki. Natomiast pupil bacznie obserwuje , co tez one zjadają

Miłego świętowania

Aga, kurnik powstał przy okazji drewutni. A właściwie jest jej częścią. Miejsce wygospodarowane z drugiego, nieużywanego nigdy wjazdu na posesję.
Są małe odmiany magnolii, można by zastąpić jakiś iglak lub mniej szlachetny krzew...

Radosnego świętowania





Życzę rodzinnego świętowania oraz pogodnej (pod każdym względem) atmosfery

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Witaj, Justynko - ta gwiaździsta magnolia jest naprawdę prześliczna, choć ja za magnoliami w zasadzie nie przepadam. Znaczy, podobają mi się jako takie, u kogoś czy w miejskiej zieleni, ale do mojego ogrodu nie będą miały wstępu z pewnością, bo jakoś mi tu nie pasują.
Ciekawe, czy Dyngus z nieba sie u mnie pojawi? Całe święta piękne, bez kropelki deszczu, ale jednak coś jakby wisi w powietrzu i prognozy też obiecują...
Ciekawe, czy Dyngus z nieba sie u mnie pojawi? Całe święta piękne, bez kropelki deszczu, ale jednak coś jakby wisi w powietrzu i prognozy też obiecują...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny
Małgosiu, zgadzam się
. Twój ogród bardzo charakterystyczny i Gospodarze konsekwentni
.
U nas dwukrotnie pokropiło, teraz zachmurzyło się i zdecydowanie ochłodziło
. W takiej sytuacji mogłoby popadać. Deszcz potrzebny.
Pozdrawiam


U nas dwukrotnie pokropiło, teraz zachmurzyło się i zdecydowanie ochłodziło

Pozdrawiam

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
