Zuzia u mnie też zimno i wietrznie, przydałby się deszcz. Kupiłam trochę cebulowych i nie dokończyłam jeszcze rabaty pod róże. Niestety pogoda nie pozwala działać

Muszę Ci powiedzieć, że jesteś szczęściarą mając takiego męża

Ja osobiście nie znam żadnego faceta z pasją ogrodniczą, Twój przerabia rabaty, sadzi kwiaty, tylko podziwiać
Janinko dziękuję i zapraszam

częściej, nie musisz studiować od A do Z ważne, że jesteś
Agnieszko dziękuję

staram się aby wejście do domu było wizytówką mojego ogrodu
Ewuniu wielkie dzięki

kocham kwiaty, niedługo przekwitną i musimy teraz pokazywać ich jak najwięcej
