Mój fijoł 10

[Jule]

A ja zauwazylam wczoraj na mojej pieknej bialej piwoni pozwijane mlode liscie, mysla sobie jaki czort - rozgrzebalam szyszki i co widze - widze pelno dziurek naokolo i pelno zoltych mrowek no mrowisko mi sobie pod piwonia zrobily. Zasypalam proszkiem i zaczelam ogladac inne rosliny ... no i mam pelno mrowisk. Pod prawie kazda hosta, pod jedna hortensja, pod jedna roza (zastanawialam sie dlaczego tak slabo liscie wypuszcza) - normalnie zalamac sie mozna.

[Ignis05]

Ewcia, i nareszcie doczekałaś się deszczu
Fajne masz te szachownice i te łany szafirków.
U mnie też mokro. Dzisiaj od rana kompletnie mi zamokły już dwie pary ogrodowych butów.
Chyba ubiorę plastiki na bose stopy i pójdę dalej do ogrodu.

[ewarb]

Super Ewa, że doczekałaś się deszczu, teraz gdzie nie spojrzysz to tylko robota z przodu i z tyłu. Ja z jednego końca lecę w drugi ciężko nadążyć i tak w kółko. Jedynie deszcz nie budzi poczucia winy, że siedzę i nic nie robię.

[ewamaj66]

Jule, to jakaś plaga egipska U mnie też pojawiło się więcej mrowisk niż zwykle.
Krysiu, deszcz to świetna sprawa po takiej długiej suszy, ale nic nie zrobiłam dziś w ogrodzie
Ewa, wciąż nie skończyłam porządków w ogrodzie, pół warzywnika czeka na przekopanie-może dzisiejszy odpoczynek doda mi sił.

Dzisiaj rano.


Czereśnia.


Śliwa.


Porzeczka.


Gold Lace.

[heliofitka]

Właśnie miałam zapytać cię o kępę szafirków (w mej pamięci zakodowane jest "morze" samych liści ), ale widzę, że mnie uprzedziłaś i dane mi było zobaczyć kwiecie

[x-c-9]

Ewo, u mnie też jest plaga mrówek. Nawet do altanki wlazły.

[Rewi]

Witaj Ewciu rośliny cudne Mrówki też mi dokuczają

[ewamaj66]

Iwona, w zeszłym roku to te szafirki rosły w ziemi, w tym-w zielsku i wątrobowcu Zanim dojdę do nich z pieleniem, pewnie już okwitną
Filip, wiele osób skarży się na mrówki. Czy one nie mogłyby siedzieć sobie gdzieś w trawie?
Ewa, następna zamrówczona

[ewarb]

Ja też mam problem z mrówkami, potem będą ślimaki, potem jakieś dziadostwo na wierzbie mandżurskiej. W zeszłym roku jakaś plaga zżarła wszystkie młode liście, ciekawe jak w tym roku.

[e-babcia]

Nawet nie mówcie mi o mrówkach,kilka lat temu walczyłam długo z nimi ,weszły mi do mieszkania na wysokim parterze,a przez noc usypały kopczyk.Stosowałam co się dało,długo miałam problem ale przegrały.

[heliofitka]

To ile ty masz tych hektarów do opielenia że nie zdążysz przedrzeć się do szafirków zanim nie przekwitną
...a może zaczynasz pielenie ze złej strony

[ewamaj66]

Ewa, zawsze nam coś dokuczy
Jadziu, też miewałam mrówki w domu, wędrowały po całym przedpokoju i kuchni Jak nagle się zaczęły, tak nagle się skończyły.
Iwona, miałam plan, że dzisiaj zacznę. Ale zaczęłam od rabaty koło tarasu (bo codziennie na nią patrzę, co bolało ), potem posadziłam różanecznik, potem skończyłam różankę i posadziłam letnie cebule. Wszystko w przerwach między opadami deszczu. Miałam zacząć od kopania rabaty wzdłuż warzywnika, potem pielenie rzędu truskawek i już byłyby szafirki-ale się rozpadało Może przestanie Niewiele zrobiłam, a kręgosłup jęczy

[kogra]

Ewka wszyscy jesteśmy spóżnieni z pracami.
Ja nigdy pomidorów nie sadziłam w maju, zawsze w połowie kwietnia już rosły w szklarni.
Mam tylko nadzieję, że przez to lato będzie dłuższe a i jesień dopisze.

[gogo76p]

a u mnie padało tak jak i u ciebie z przerwami, ale mnie taka pogoda dzisiaj rozleniwiła

[ElzbietaaG]

Zdjęcie nr 1 - moje ulubione trochę mroczny widoczek.

Taka malutka czereśnia a pięknie ci zakwitła. Widać będzie dobry sezon na drzewka i krzewy owocowe,
jak na razie sady oblepione kwieciem