Majutku, obiecuję w najbliższym czasie kilka nowych zdjęć

Pogoda wciąż nas nie rozpieszcza, jak to na przedwiośniu... jutro już pierwszy luty (premiera nowego singla Depeche Mode, w sklepach --> no musiałam tę wieść przemycić

) i do wiosny z górki!
Doris, kleszcze u nas w okolicy są, co widzę po sąsiadkowej suczce (ciekawe czy się z Sarą polubią!), także na pewno ochronę trzeba psinie zapewnić. Kącik porad się otworzył

Śnieg się u Ciebie rozpuścił?
Beatko, dzięki - dopytam jeszcze weta która opcja (zakraplanie czy obroża) będzie właściwsza

Joasiu dawno nie widziana, witam, dziękuję za sympatię i pozdrawiam

W międzyczasie trochę się zmieniło, co widać po nowym domowniku m.in.

Bywaj częściej!
Jolu, piwonie z rh rosną na rabacie już bodaj 3ci lub 4ty rok, więc spokojnie można sadzić, zapewniając im odpowiednio zróżnicowane podłoże.
Gosiu, jak widać
PanM działa dość spontanicznie i często sprawia, że marzenia szybciej niż wyobrażenie o nich, się realizują

Na forum cavisiowym nie siedzę, po prostu mam sporo pracy w pracy
Jagódko, ano można przepaść w tych szczenięcych oczętach

Fajnie, że nie tylko nas ujmują!
Dzięki za słowa ostrzeżenia... prawdę mówiąc nie zamierzałam nic kupować, a raczej się rozejrzeć... sporo już zamówiłam przez internet i chcę sobie zostawić przyjemność zakupów na żywo, w sklepie ogrodniczym czy szkółkach... ja kocham kupować na żywo, mogąc dotknąć, powąchać, doczytać etykietę, a przede wszystkim wybrać daną roślinę osobiście. Przykro mi, że masz niezbyt dobre doświadczenia z tym sprzedawcą
PS. Ja zaniedbuję wątek?? a kiedyż to? ;-)