Nad stajenką lichą
Mały Jezus w żłobku leży
Popłakuje cicho.
Płacze cicho i w dal śnieżną
Z tęsknotą wygląda
Kogoś czeka Jezus miły
Kogoś widzieć żąda.
I nie cieszą Go bogate Trzech Monarchów dary
Jezus widać czeka innej piękniejszej ofiary.
Aż tu nagle szmer u proga
ktoś tam do drzwi puka
To gromadka polskich dzieci
Co Jezusa szuka
Wreszcie wyszła z tej gromadki dziewczynka maleńka
Przystąpiła do Jezusa i u stóp mu klęka
I tak szepce:
My nie mamy Dobry Jezu srebra ani złota
Przyszlim tutaj bo nas gnała serdeczna tęsknota
I pragniemy aby złożyć u stóp Twoich Chryste
Młość naszą tak ogromną i serduszka czyste
I zamilkła
Tam gdzie srebrna gwiazdka płonie
nad stajenką lichą
Mały Jezus w żłobku leży
Uśmiecha się cicho...
Wesołych,spokojnych i radosnych świąt, oraz obfitości łask Bożych dla wszystkich moich forumowych przyjaciół

