
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Mają się ku sobie! 

- mCm86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 26 mar 2012, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Jest coś w Twoim domu Henryku czego nie da się podziwiać?
Ryby na prawdę ciekawe. Dawno temu miałem akwarium ale jak się okazało mam jakieś uczulenie na pokarm dla ryb... Podobno w czasie karmienia zaczynałem się dusić 
Muszę się czymś podzielić... Ostatnio odwiedziłem OBI w celu rozpoznania czy coś ciekawego się pojawiło i widok jednej rośliny po prostu mnie osłabił. Piękna Parodia z białymi cierniami (być może Parodia nivosa), kwitnąca, duża, cała obklejona sztucznymi kwiatami
Na szczycie rośliny spomiędzy kwiatów sztucznych wyrastały te naturalne... I powiedz mi Henryku po co oni tak psują te rośliny?


Muszę się czymś podzielić... Ostatnio odwiedziłem OBI w celu rozpoznania czy coś ciekawego się pojawiło i widok jednej rośliny po prostu mnie osłabił. Piękna Parodia z białymi cierniami (być może Parodia nivosa), kwitnąca, duża, cała obklejona sztucznymi kwiatami

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Rybska superowe i wyglądają sympatycznie. Chociaż...
Masz jeszcze inne, czy tylko jeden gatunek? Może one drapieżne?
Masz jeszcze inne, czy tylko jeden gatunek? Może one drapieżne?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Rybki jak to rybki - głosu nie mają. Za nich dziękuję wszystkim za pochwały.
Ponieważ zaś z tymi rybami żadne by się nie utrzymały to ryby też mam tylko jedne. Nie są drapieżne z nazwy bo to są pielęgnice roślinożerne ale... Jeszcze o łagodnych pielęgnicach nie słyszałem. A te mają ok. 30 cm.

Cenna uwaga. Tak zwykle jest. Pewnie dlatego, że człowiek potrzebuje czegoś więcej niż tylko strawa dla ciała...annaoj napisał(a):
Zauważcie, że często hodowla roślin idzie w parze z inną pasją - rybki, gołębie, "zbieractwo", zwierzęta, robaczki, motyle........
Taaak, przy tej dyskusji nieraz dużo sińców i obtarć sobie fundują.Spy napisał(a):
Niby rybki głosu nie mają, a jak zażarcie dyskutują

Tak. Samego domu - bo to tylko mieszkanie w bloku...abaddon1986 napisał(a):
Jest coś w Twoim domu Henryku czego nie da się podziwiać?
Temat rzeka - nieraz już omawiany. Ktoś bez wyobraźni kaleczy rośliny ale inni bez wyobraźni je kupują. Gdyby nie było popytu to i podaży również. Tylko roślin żal.Piękna Parodia z białymi cierniami (być może Parodia nivosa), kwitnąca, duża, cała obklejona sztucznymi kwiatamiNa szczycie rośliny spomiędzy kwiatów sztucznych wyrastały te naturalne... I powiedz mi Henryku po co oni tak psują te rośliny?

Tylko jedno akwarium mi pozostało. Kiedyś miałem ich więcej.raflezja napisał(a):
Masz jeszcze inne, czy tylko jeden gatunek? Może one drapieżne?
Ponieważ zaś z tymi rybami żadne by się nie utrzymały to ryby też mam tylko jedne. Nie są drapieżne z nazwy bo to są pielęgnice roślinożerne ale... Jeszcze o łagodnych pielęgnicach nie słyszałem. A te mają ok. 30 cm.

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Henryku, piękne ryby!! Akwarium na pewno duże. Sama miałam kiedyś Cyrtocary Moori i Frontosy(łagodniejszych ryb od nich nie znam). Bardzo wdzięczne i wciągające hobby a z tego co widzę to i rybia rodzina niedługo się powiększy ( chyba jedna z samic inkubuje?).
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Akwarium 375 litrów.
Te pielęgnice składają ikrę i jej pilnują. Kilkakrotnie już miałem małe chociaż mam tylko jedną dobraną parę.
Te pielęgnice składają ikrę i jej pilnują. Kilkakrotnie już miałem małe chociaż mam tylko jedną dobraną parę.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Henryku cudne rybki, ja też można powiedzieć od zawsze mam rybki i w domu i w oczku w ogródku. Fajna sprawa tak sobie posiedzieć przy akwarium i poobserwować ich życie
Miałam i duże i małe, ale obecnie skłaniam sie do tych mniejszych. Ostatnie duże, które miałam to Brzanki rekinie, myślałam, że rozniosą mi akwarium, musiałam się ich pozbyć bo osiągnęły wielkość ponad 25 cm i odechciało mi się takich wielorybów
Twoje są spokojne i pięknie wybarwione jest co podziwiać. Muszę jednak stwierdzić, że duże są ozdobą akwarium, małe natomiast fajną ciekawostką i przyznam się, że fajnie ogląda się taką ławicę neonków czy budowanie pienistego gniazdka przez gurami.
Rybki to w ogóle fajna sprawa

Miałam i duże i małe, ale obecnie skłaniam sie do tych mniejszych. Ostatnie duże, które miałam to Brzanki rekinie, myślałam, że rozniosą mi akwarium, musiałam się ich pozbyć bo osiągnęły wielkość ponad 25 cm i odechciało mi się takich wielorybów

Twoje są spokojne i pięknie wybarwione jest co podziwiać. Muszę jednak stwierdzić, że duże są ozdobą akwarium, małe natomiast fajną ciekawostką i przyznam się, że fajnie ogląda się taką ławicę neonków czy budowanie pienistego gniazdka przez gurami.
Rybki to w ogóle fajna sprawa

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Piękne masz te ryby Henryku
Mogłabym przesiedzieć cały dzień i obserwować ich zachowanie... uwielbiam to "zajęcie"
a przy tak pięknych okazach tym milszy relax.
Twoje parodie robią wrażenie,śliczny kolor kwiatów na ostatnio prezentowanych zdjęciach.
Czy fiołki nadal kwitną?
Parapetowa kolekcję mam stale przed oczyma.


Mogłabym przesiedzieć cały dzień i obserwować ich zachowanie... uwielbiam to "zajęcie"
a przy tak pięknych okazach tym milszy relax.
Twoje parodie robią wrażenie,śliczny kolor kwiatów na ostatnio prezentowanych zdjęciach.
Czy fiołki nadal kwitną?
Parapetowa kolekcję mam stale przed oczyma.

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Dziękuję.
Zauważyłem też, że te z drobnymi kwiatuszkami kwitną dłużej i obficie również późną jesienią. Są wyraźnie odporniejsze i nawet mniej słońca im nie przeszkadza. To prawdziwa ozdoba parapetów jak już inne rośliny odpoczywają po sezonie letnim.

Teraz już wiem że są u Ciebie - widałem Twoje ładne akwarium na wątku.nyskadu napisał(a):
od zawsze mam rybki i w domu i w oczku

Napiszę tak: z rybami tak jak z kaktusami. Jak urosną duże i wybarwią się wtedy dopiero jest na co popatrzeć. Miałem w akwariach praktycznie wszystkie grupy rybek i ryb akwariowych. Od ok. 15 lat są to tylko pielęgnice różnego rodzaju - te uważam za najładniejsze i naciekawsze jeśli chodzi o zachowania. Od małych i średnich wielkością doszedłem do całkiem sporych bo 30 cm długości jak na akwarium to wcale dużo. I jestem zadowolony. Kto do mnie zawita to ryby w akwarium na pewno zauważy choćby był niedowidzący...(...) musiałam się ich pozbyć bo osiągnęły wielkość ponad 25 cm i odechciało mi się takich wielorybów![]()
Twoje są spokojne i pięknie wybarwione jest co podziwiać. Muszę jednak stwierdzić, że duże są ozdobą akwarium, małe natomiast fajną ciekawostką i przyznam się, że fajnie ogląda się taką ławicę neonków (...)

Tak, w tej kwestii się jeszcze nic nie zmienia. Jest znacznie mniej kwiatów ale rośliny wciąż doskonale rosną i się prezentują. Są też dalej zasilane bo dalej rosną...KaRo napisał(a):
Czy fiołki nadal kwitną?
Parapetowa kolekcję mam stale przed oczyma.![]()
Zauważyłem też, że te z drobnymi kwiatuszkami kwitną dłużej i obficie również późną jesienią. Są wyraźnie odporniejsze i nawet mniej słońca im nie przeszkadza. To prawdziwa ozdoba parapetów jak już inne rośliny odpoczywają po sezonie letnim.

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Henryku masz rację pielęgnice są jedne z ładniejszych rybek, Twoje są pięknie wybarwione, jest co podziwiać
i trudno ich nie zauważyć
Ja bedąc w sklepie zoologicznym zawsze zwracam na takie okazy uwagę, przykuwają wzrok ale sama u siebie wolę te malutkie


Ja bedąc w sklepie zoologicznym zawsze zwracam na takie okazy uwagę, przykuwają wzrok ale sama u siebie wolę te malutkie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Henryku - pielęgnicowate są piękne i niezwykłe! Tobie zazdroszczę, że możesz obserwować na codzień ich zachowanie! Są ponoć tym wśród ryb, czym papugi wśród ptaków. Bardzo inteligentne. Masz zapewne porównanie z innym rodzajami i rodzinami ryb, które wcześniej hodowałeś. Ciekawa jestem, czy widzisz różnice? Czy rzeczywiście wykazują bardziej złożone zachowania, interakcje? Nawet w warunkach akwariowych?
W holu budynku Wydziału Biologii na Uniw. im. M. Kopernika w Toruniu można podziwać olbrzymie akwarium z kilkudziesięcioma gatunkami pielęgnicowatych - odtworzony jest cały biotop jak w Wielkich Jez. Afrykańskich - przy różnych okazjach tam byłam parę razy i trudno było mnie odlepić od szyby...
W holu budynku Wydziału Biologii na Uniw. im. M. Kopernika w Toruniu można podziwać olbrzymie akwarium z kilkudziesięcioma gatunkami pielęgnicowatych - odtworzony jest cały biotop jak w Wielkich Jez. Afrykańskich - przy różnych okazjach tam byłam parę razy i trudno było mnie odlepić od szyby...
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Beato,
Moja fascynacja pielęgnicowatymi wzięła się stąd, że większość rybek akwariowych jest moim zdaniem (za przeproszeniem) zwyczajnie głupia. A miałem w zasadzie wszystkie takie które warto mieć...
Pierwsze moja pielęgnice sprowadziłem ok. 15 lat temu, były to pielęgnice z Malawi. Najciekawsze w zachowaniu, najciekawsze jeśli chodzi o ubarwienie, nagorsze z możliwych jeśli chodzi o ich zachowanie w akwarium. Są to ryby nadzwyczaj agresywne, dla tych którzy wiele potrafią i mogą im zapewnić chociaż namiastkę warunków które mają w naturze. Inaczej grozi spektakularna klęska czyli masowa eksterminacja populacji akwarium.
Te hodowałem nadłużej.
Obecne pielęgnice z rodzaju Viera są u mnie ok. 1.5 roku, dorosły do górnej granicy 30 cm (samce, samice są znacznie mniejsze) i nie grzeszą specjalną inteligencją. Owszem, mają ciekawe zachowania ale np. przywiązania do właściciela nie zauważam - a takie ryby które to okazują już miałem.
Ot, takie kwiaty akwarystyczne, ładne, kolorowe. Takie jak lubię.
Jedna uwaga: są to pielęgnice roślinożerne. Przez to w akwarium nie mam żadnej rośliny.
Zważywszy fakt, że miałem już akwaria roślinne czegoś mi jednak brakuje...
Moja fascynacja pielęgnicowatymi wzięła się stąd, że większość rybek akwariowych jest moim zdaniem (za przeproszeniem) zwyczajnie głupia. A miałem w zasadzie wszystkie takie które warto mieć...
Pierwsze moja pielęgnice sprowadziłem ok. 15 lat temu, były to pielęgnice z Malawi. Najciekawsze w zachowaniu, najciekawsze jeśli chodzi o ubarwienie, nagorsze z możliwych jeśli chodzi o ich zachowanie w akwarium. Są to ryby nadzwyczaj agresywne, dla tych którzy wiele potrafią i mogą im zapewnić chociaż namiastkę warunków które mają w naturze. Inaczej grozi spektakularna klęska czyli masowa eksterminacja populacji akwarium.
Te hodowałem nadłużej.
Obecne pielęgnice z rodzaju Viera są u mnie ok. 1.5 roku, dorosły do górnej granicy 30 cm (samce, samice są znacznie mniejsze) i nie grzeszą specjalną inteligencją. Owszem, mają ciekawe zachowania ale np. przywiązania do właściciela nie zauważam - a takie ryby które to okazują już miałem.


Jedna uwaga: są to pielęgnice roślinożerne. Przez to w akwarium nie mam żadnej rośliny.

Zważywszy fakt, że miałem już akwaria roślinne czegoś mi jednak brakuje...
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Henryku, ale Ty masz wymagania rybka musi być mądra, inteligentna, ładna, przywiązana do właściciela
(to akurat chyba można osiągnąć, bo sama za daleko nie odpłynie
)


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3
Zdecydowanie - to jest gwiazda. Cacuszko! 
