
Pod Jesionem
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem
Renatko
Prawdziwa wiosna u Ciebie zawitała. Aż miło popatrzeć.

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem
Ja tez mam krokusika
.Jednego na razie 


Re: Pod Jesionem
Renatko przyszła się przywitać. Oznaki wiosny już u Ciebie widać. U mnie jeszcze zalegający śnieg i nic nie można zobaczyć.Cierpliwość to cnota ogrodnika , pozostaje mi zatem wstrzymać się jeszcze trochę. Miłego dzionka. 

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod Jesionem
Renia pewnie na wyjeździe a ja w pracy
zmykam




- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Tak!
Odezwę się jak będę mogła. Teraz tyram, ale wieczorkiem spacerek nad morze będzie
A jutro (teoretycznie) wieczorem do domku! 



pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Pod Jesionem
Czekamy Renatko na szczęśliwy powrót i wieści z ogródkowych poczynań. 

Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
H. Jackson Brown
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem
Renatko, w jakiej miejscowosći byłaś?
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Teoretycznie w Gdańsku (tam pracowałam) i administracyjnie spałam.
Praktycznie nocowałam na Wyspie Sobieszewskiej i tam robiłam zdjęcia.
Praktycznie nocowałam na Wyspie Sobieszewskiej i tam robiłam zdjęcia.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pod Jesionem
Przypomiała mi się Łeba, wydmy...ach....
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
A to potwierdzenie mojego szaleństwa... Samotna wyprawa ...Ale było tak cudnie...



Godzina na zdjęciach niezgodna z czasem letnim .... było po 20....



Godzina na zdjęciach niezgodna z czasem letnim .... było po 20....

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Pod Jesionem
Wow piękne wspomnienia 6 lat mieszkałam w Ustroniu Morskim do morza miałam 150 metrów. 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Ale miałaś fajnie! Ja mam bzika na punkcie lasu i morza.
Wysłali mnie tam ,,ciut nie za karę"
gdyby wiedzieli, jaką frajdę miałam z kilku minutowych spacerów.
Szkoda mi tylko moich roślinek (mam ,,odrobinę" rozsad) i ogródka w którym mogłabym co nieco już robić.
Mam tyle zaległych spraw, ale dziś już będzie ostra praca.
Popielę odrobine, powycinam stare rośliny, bo na zimę zostawiam cały bałagan.
No tak ogólnie ogarnę!

Wysłali mnie tam ,,ciut nie za karę"


Szkoda mi tylko moich roślinek (mam ,,odrobinę" rozsad) i ogródka w którym mogłabym co nieco już robić.

Mam tyle zaległych spraw, ale dziś już będzie ostra praca.

Popielę odrobine, powycinam stare rośliny, bo na zimę zostawiam cały bałagan.
No tak ogólnie ogarnę!


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Pada deszcz, więc dużo nie na szaleję.
Informacje jakie dostaliśmy na koniec dnia (Zarząd potrafi zadbać o dobry humor pracowników w dni wolne) też nie nastrajają mnie optymistycznie.
Myślę, że ulegnę pokusie i ostatnie pieniądze wydam na jakieś roślinki w celu pocieszenia.
Iza!
Tak wygląda moja dalia. Tylko, ze jest wybiegnięta. Twoja roślinka wygląda dużo ciekawiej.

A tak wygląda po uszczknięciu. Czubek wcisnęłam w ziemię obok.


Informacje jakie dostaliśmy na koniec dnia (Zarząd potrafi zadbać o dobry humor pracowników w dni wolne) też nie nastrajają mnie optymistycznie.



Myślę, że ulegnę pokusie i ostatnie pieniądze wydam na jakieś roślinki w celu pocieszenia.

Iza!


A tak wygląda po uszczknięciu. Czubek wcisnęłam w ziemię obok.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Pod Jesionem

Ja jeździłam na wczasy do Chłapowa k/ Władysławowa. Tam było ślicznie, tylko trzeba było schodzić do plaży z wys. IV piętra. Nie daj panie Boże jak czegoś się zapomniało. Ja osobiście wolę morze jak góry. W górach źle się czuję. Teraz mam bardzo daleko, ale w tym roku mamy wyskoczyć na tydzień. Ja mam już posprzątane na ogródku. Prąd już mam. Teraz dziady nie będą mieli co ukraść. Jutro robię deseczki z gwoździkami pod ich delikatne stópki

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.