Działka korzo_m cz. 5
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 5
Poranna Rosa jest smaczna, ale ma nieduże owoce.
Bardzo lubi się rozłazić, więc ją ogranicz jak nie chcesz mieć malin po całym ogrodzie.
Tylko młode do 6 lat dobrze owocują i są w miarę duże, potem drobnieją i dziczeją - tak było u mnie.
Może teraz poprawili już tą odmianę.
Bardzo lubi się rozłazić, więc ją ogranicz jak nie chcesz mieć malin po całym ogrodzie.
Tylko młode do 6 lat dobrze owocują i są w miarę duże, potem drobnieją i dziczeją - tak było u mnie.
Może teraz poprawili już tą odmianę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Grażynko dzięki za cenne rady nie wiedziałam, że ona kapryśna.
Dziś wiekszość dnia spędziłam w truskawkach, najpierw je plewiłam, obcinałam odrosty, przygotowałam do sadzenia. No i cała grządka obsadzona, mam nadzieję, że do mrozów truskawki się zadomowią.
Rankiem byłam w szkółce u Hajdrowskich, pierwszy raz tam trafiłam i chyba nie ostatni, mają duży wybór krzewów. Kupiłam dwie hortensje Incrediball i Litte Lime

berberysek, który urzekł mnie swoją czerwienią

a teraz kilka widoczków z ogródka
wrzosowisko


i jeszcze ostatnie kwitnące, które przetrwały upały



Dziś wiekszość dnia spędziłam w truskawkach, najpierw je plewiłam, obcinałam odrosty, przygotowałam do sadzenia. No i cała grządka obsadzona, mam nadzieję, że do mrozów truskawki się zadomowią.
Rankiem byłam w szkółce u Hajdrowskich, pierwszy raz tam trafiłam i chyba nie ostatni, mają duży wybór krzewów. Kupiłam dwie hortensje Incrediball i Litte Lime

berberysek, który urzekł mnie swoją czerwienią

a teraz kilka widoczków z ogródka
wrzosowisko


i jeszcze ostatnie kwitnące, które przetrwały upały




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko u Ciebie chociaż kilka zimowitów zakwitło, a u mnie...zero
a miałam białe, różowe, pełne...już więcej nie kupię.
Powiedz mi, czy dobrze pamiętam, że wrzosowisko to tegoroczne założenie ?
Nie mogę się nadziwić, że tak pięknie Ci kwitną i tworzą takie gęste kępki.

Powiedz mi, czy dobrze pamiętam, że wrzosowisko to tegoroczne założenie ?
Nie mogę się nadziwić, że tak pięknie Ci kwitną i tworzą takie gęste kępki.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka korzo_m cz. 5
Wrzosowisko super wygląda.
Ja niestety też miałam w planach pielenie truskawek i założenie nowego poletka truskawkowego,ale chyba nie dam rady w tym roku.
Między rzędami truskawek mam posadzone inne rośliny,zrobiłam sobie w truskawkach rozsadnik.
Poprzesadzam tylko co fajniejsze rośliny i zostawię na drugi rok.
Na ostatnim zdjęciu widzę fajny kolorek chryzantemy,to tegoroczna zdobycz?
Zauważyłam,że "zachorowałaś" na hortensje?

Ja niestety też miałam w planach pielenie truskawek i założenie nowego poletka truskawkowego,ale chyba nie dam rady w tym roku.
Między rzędami truskawek mam posadzone inne rośliny,zrobiłam sobie w truskawkach rozsadnik.

Poprzesadzam tylko co fajniejsze rośliny i zostawię na drugi rok.
Na ostatnim zdjęciu widzę fajny kolorek chryzantemy,to tegoroczna zdobycz?
Zauważyłam,że "zachorowałaś" na hortensje?

Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Iwonko ja miałam dużo kęp zimowitów, te największe mi padły. Na szczęście kilku udało się przeżyć zimę.
Wrzosowisko, które pokazałam to nasadzenia z sierpnia zeszłego roku.
Aniu wiosną też możesz to zrobić, zdrowie ważniejsze
Chryzantemka, którą podziwiasz to jedyna co nie wymarzła, to ten nasz kameleonek co podczas kwiatnienia zmienia wybarwienie. Masz ją u siebie
Tego roku przybyło mi wiele hortensji, posadziłam je na miejsca po budlejach i innych krzewach co wypadły. Jak tej zimy dały radę to teraz stawiam na nie. Tylko muszę w czasie upałów 4 x dziennie podlewać.



hortensja Pinky Winky, wrzosy z moją Misią w tle

Wrzosowisko, które pokazałam to nasadzenia z sierpnia zeszłego roku.
Aniu wiosną też możesz to zrobić, zdrowie ważniejsze

Chryzantemka, którą podziwiasz to jedyna co nie wymarzła, to ten nasz kameleonek co podczas kwiatnienia zmienia wybarwienie. Masz ją u siebie

Tego roku przybyło mi wiele hortensji, posadziłam je na miejsca po budlejach i innych krzewach co wypadły. Jak tej zimy dały radę to teraz stawiam na nie. Tylko muszę w czasie upałów 4 x dziennie podlewać.





hortensja Pinky Winky, wrzosy z moją Misią w tle


- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka korzo_m cz. 5
To mnie zaskoczyłaś tą chryzantemą,moja jest raczej cały czas ruda albo wpada w miodowy kolor.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Misia
Wymiziaj ślicznotę
Dorotko ja też powoli "idę" w krzewy, bo mniej z nimi roboty. Na dodatek zdobią ogród cały sezon
Co prawda zakupy odłożyłam na wiosnę, ale już przynajmniej wiem, czego chcę.


Dorotko ja też powoli "idę" w krzewy, bo mniej z nimi roboty. Na dodatek zdobią ogród cały sezon

Co prawda zakupy odłożyłam na wiosnę, ale już przynajmniej wiem, czego chcę.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko dziękuję - tez mile wspominam naszą rozmowę. mam nadzieję,że nie ostatnią...
Cieszy mnie,że deszcz trafił pod Twój adres ale pewnie mało bo po takiej suszy to i tydzień mogłoby padać byle nie ulewa.
zakupy - 2 nowe hortensje i żadnej nie znam - mus poczytać co to za odmiany.
Cieszy mnie,że deszcz trafił pod Twój adres ale pewnie mało bo po takiej suszy to i tydzień mogłoby padać byle nie ulewa.
zakupy - 2 nowe hortensje i żadnej nie znam - mus poczytać co to za odmiany.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko,wrzosowisko robi ogromne wrażenie,pieknie.Kupiłam na agrze teraz jedną cebulę zimowitu pełnego,myslisz,że on w tym roku jeszcze mi zakwitnie?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Aniu ona u mnie można nazwać ma trzy kolory w jednej chryzantemce. Z chwilą przekwitania wybarwia się z czerwonego tak jak na zdjęciu do miodowego, a końcowe kwitnienie ma w lekkim brązie. Ciesze się, że jako jedyna przetrwała zimę. Zrobiłam z niej kilka kępek, w jednym miejscu mam posadzone 3 i pięknie rosną . Na innej rabatce rosną 2 sztuki są takie marne wysuszone od słońca, od dołu mają gołe kikuty, kwiaty malutkie. Więc widzisz zapewne od miejsca w którym rośnie, od ziemii zależy jej wygląd i kolorystyka kwiatu.
Iwonko w poniedziałek byłam z Misią u weterynarza i pani doktor w jej umaszczeniu dopatrzyła się cech podobnych do kota bengalskiego. Po przyjeżdzie do domu sprawdziłam w necie i chyba coś ma
może ojciec był bengalczykiem.
U mnie krzewy przy tej suszy też paskudnie wyglądają, tawuły są wysuszone, nie wiem czy to przypalenia od słońca czy sobie spokojnie zasychają. Ja jeszcze chciałabym dokupić bez Mayera, ale to w przyszłym roku, bo w tym nigdzie nie spotkałam.
Krysiu ja też mam taką nadzieję
Deszczu było za mało, może dziś coś skapnie bo niebo zachmurzone. A po piątkowym deszczyku udało mi się coś poplewić, posadziłam tulipany, żonkile jeszcze w kolejce czekają krokusy.
Hortensjowe zakupy to czysty przypadek, koleżanka z forum poprosiła mnie abym podjechała do szkółki w Mnikowie ( mam jakieś 15 km) bo tam jest hortensja o której marzy. Pojechałam kupiłam nie tylko jej, ale i sobie
Małgosiu cebulka zimowita powinna zakwitnąć, chyba że była mała to będziesz musiała poczekać do przyszłej jesieni
Nad wrzosowiskiem myślałam dość długo, po zimie wypadło kilka wrzosów i wszystkie wrzośćce, teraz dokupiłam 3 szt kwitnacych na biało, i też schną, a ja je tak podlewałam, zapewne przedobrzyłam
Iwonko w poniedziałek byłam z Misią u weterynarza i pani doktor w jej umaszczeniu dopatrzyła się cech podobnych do kota bengalskiego. Po przyjeżdzie do domu sprawdziłam w necie i chyba coś ma

U mnie krzewy przy tej suszy też paskudnie wyglądają, tawuły są wysuszone, nie wiem czy to przypalenia od słońca czy sobie spokojnie zasychają. Ja jeszcze chciałabym dokupić bez Mayera, ale to w przyszłym roku, bo w tym nigdzie nie spotkałam.
Krysiu ja też mam taką nadzieję

Deszczu było za mało, może dziś coś skapnie bo niebo zachmurzone. A po piątkowym deszczyku udało mi się coś poplewić, posadziłam tulipany, żonkile jeszcze w kolejce czekają krokusy.
Hortensjowe zakupy to czysty przypadek, koleżanka z forum poprosiła mnie abym podjechała do szkółki w Mnikowie ( mam jakieś 15 km) bo tam jest hortensja o której marzy. Pojechałam kupiłam nie tylko jej, ale i sobie

Małgosiu cebulka zimowita powinna zakwitnąć, chyba że była mała to będziesz musiała poczekać do przyszłej jesieni

Nad wrzosowiskiem myślałam dość długo, po zimie wypadło kilka wrzosów i wszystkie wrzośćce, teraz dokupiłam 3 szt kwitnacych na biało, i też schną, a ja je tak podlewałam, zapewne przedobrzyłam

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Deszczyk pięknie podlał działeczkę
Jesień nadchodzi. Wczoraj mgła poranna zasłoniła wszystko wokół. A jak słoneczko wyszło, po porządkach na rabatkach ukazały się takie widoki



Datura od Ani- Raczek po raz drugi osiągnęła szczyt formy, piękny zapach unosi się wokół




Te piękna chryzantemkę mam od Krysi- Christin








Datura od Ani- Raczek po raz drugi osiągnęła szczyt formy, piękny zapach unosi się wokół




Te piękna chryzantemkę mam od Krysi- Christin


Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko ależ piękna u Ciebie jest Jesień - u mnie tylko zaschnięta chwastnica - ale to akurat też mnie cieszy
i jeszcze cieszy mnie bardzo że astry tak lubią naszą lekką ziemię - więc w przyszłym roku zawitają i u mnie
a datura możesz się ze mnie śmiać ale nawet nie wiem jak pachnie jakoś jej nie ma w tutejszych ogrodach - ale jak widzę jakie niektóre odmiany mają kwiaty to aż się ślinię
i jeszcze cieszy mnie bardzo że astry tak lubią naszą lekką ziemię - więc w przyszłym roku zawitają i u mnie

a datura możesz się ze mnie śmiać ale nawet nie wiem jak pachnie jakoś jej nie ma w tutejszych ogrodach - ale jak widzę jakie niektóre odmiany mają kwiaty to aż się ślinię
Magda - pilna uczennica Matki Natury
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka korzo_m cz. 5
Dorotko twoja datura wygląda fantastycznie...tyle kwiatów
Ja dzisiaj patrzyłam na swoją i nawet przymierzałam się do wniesienia jej do domu, ale gdy pomyślałam o tej masie liści
Widzę, że astry u Ciebie już w pełnym rozkwicie, a to znaczy, że jednak mamy już jesień.
PS. Kup nici i zacznij robić obrus z elementów (łatwiej dopasować rozmiar). Zanim go skończysz, kupisz sobie stół

Ja dzisiaj patrzyłam na swoją i nawet przymierzałam się do wniesienia jej do domu, ale gdy pomyślałam o tej masie liści

Widzę, że astry u Ciebie już w pełnym rozkwicie, a to znaczy, że jednak mamy już jesień.
PS. Kup nici i zacznij robić obrus z elementów (łatwiej dopasować rozmiar). Zanim go skończysz, kupisz sobie stół

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Działka korzo_m cz. 5

Iwonka się spisała na medal.

Fakt, astry masz piękne każdego roku.
Zawsze jak wchodzę do Ciebie to najpierw szukam widoków z astrami.
Moje bylinowe już też rozkwitają, mam nadzieję, że jakiś czas jeszcze nie będzie większych mrozów.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka korzo_m cz. 5
Mineralka wczoraj pogoda dopisała, a dziś deszczyk od rana pada. Ja się z tego bardzo cieszę, nie będę musiała podlewać nowo posadzonych truskawek. Wody mam w studni tak mało, że wyciągnę dwa- trzy wiaderka i pompa nie daje rady.
Astry polecam, ja je bardzo lubię, dlatego tak dużo ich sieję. Kupuję kilka torebak i z doświadczenia wiem, że nie wszystkie nasionka kiełkują.
Datura ma piękny lekko mdławy zapach, siedzenie i wąchanie jej z bliska może przyprawiać o zawroty głowy, jej zapach lekko odurzający. Inetsywnie pachnie wieczorami i wczesnym rankiem.
Iwonko oj jak byś ją dziś zobaczyła, sam kwiat, jest piękna. Mam trzy kolorki datur, ale ta najmłodsza sadzonka po raz drugi tego sezonu przechodzi szczyt kwitnienia. Pozostałe chyba będę musiała odmłodzić, mam różową ponad 20 letnią ( z jednego korzenia mam już 3 duże datury) jest taka kapryśna ta odmiana, nazywam ją pijaczką, cały czas ma pragnienie, a jak jej nie podleję w czasie upałów ze 3 x to wszystko zwiędnięte wisi jej- paskuda
Moje astry już przekwitły, część wyrwałam.
Nici zamierzm kupić w pażdzierniku.
Grażynko u mnie taka odwrotność, zaczynam od końca z nadzieją, że może się uda. Tak to jest na dorobku.....po kilkunastu latach z mężem zaczynamy wszystko od nowa
ale to cieszy bardzo
Mam stary stół, dostałam go od wujka, taki był porysowany antyk, mąż pięknie wymalował. Jak mam gości to go zakrywam obrusem i nie widać dziadostwa. Ważne, że jest przy czym zjeść. Nowy stół przydałby się bardzo do tego trzeba jeszcze kupić krzesła, bo na razie też mam zbieractwo każdy z innej parafii
, zawsze są ważniejsze rzeczy do kupienia
Astry tego roku nie były takie piękne, kilka odmian w ogóle mi nie wykiełkowało. Susza dała im się we znaki.
Marcinki-astry teraz pięknie rozkwitają.







Astry polecam, ja je bardzo lubię, dlatego tak dużo ich sieję. Kupuję kilka torebak i z doświadczenia wiem, że nie wszystkie nasionka kiełkują.
Datura ma piękny lekko mdławy zapach, siedzenie i wąchanie jej z bliska może przyprawiać o zawroty głowy, jej zapach lekko odurzający. Inetsywnie pachnie wieczorami i wczesnym rankiem.
Iwonko oj jak byś ją dziś zobaczyła, sam kwiat, jest piękna. Mam trzy kolorki datur, ale ta najmłodsza sadzonka po raz drugi tego sezonu przechodzi szczyt kwitnienia. Pozostałe chyba będę musiała odmłodzić, mam różową ponad 20 letnią ( z jednego korzenia mam już 3 duże datury) jest taka kapryśna ta odmiana, nazywam ją pijaczką, cały czas ma pragnienie, a jak jej nie podleję w czasie upałów ze 3 x to wszystko zwiędnięte wisi jej- paskuda

Moje astry już przekwitły, część wyrwałam.
Nici zamierzm kupić w pażdzierniku.
Grażynko u mnie taka odwrotność, zaczynam od końca z nadzieją, że może się uda. Tak to jest na dorobku.....po kilkunastu latach z mężem zaczynamy wszystko od nowa




Astry tego roku nie były takie piękne, kilka odmian w ogóle mi nie wykiełkowało. Susza dała im się we znaki.
Marcinki-astry teraz pięknie rozkwitają.









