Ania i znowu.. róże :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

:wit Aniu dołączam się do życzeń. Wszystkiego najlepszego i róż terminatorek.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Ania .. ja przychodzę tutaj po cichutku .. i wiem , że powinnam mieć zakaz ...
i co z tego ? :;230 :;230 :;230 skoro jestem tutaj codziennie i pogrążam się w różach :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Wspaniałe różane abecadło. Dzisiaj podlałam róże, bo strasznie u mnie sucho. Najlepiej przezimowała Cottage Rose. Wszystkie pędy ma całe zielone. A pozostałe różenie, tylko że stoją w miejscu, nic się z nimi nie dzieje. Chyba przez tą suszę.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aneczko najlepszego ;:196
U mnie tez niestety sucho ale zaczelam od piatku podlewac i wkoncu znalazly sie moje cebule kwiatowe. Juz myslalam, ze je wcielo i nic z nich nie bedzie a one biedaczki wody potrzebowaly :wink:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aneczko, ja też uwielbiam czytać o Twojej przygodzie z rożami, która jest okraszona zawsze fantastycznymi portretami...
No i spóźnione, ale szczere, najlepsze życzenia spełnienia wszystkich ogrodowych i nie tylko marzeń ;:196
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Ania u mnie w tym roku znowu straty rozane :evil: ale jeszcze czekam moze cos wypusci.
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Piękny ten twój alfabet różany :shock: A wątek :roll: może kiedyś w końcu sie wyrobię w tej mojej robocie, żeby mieć czas na bywanie tutaj częściej
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Heritage jest cudny, ma w sobie taki delikatny wdzięk. Zastanawiam się jeszcze nad zakupem Scepter'd Isle bo podobny do niego :)
Aniu, spóźnione o dwa dni ale najszczersze życzenia urodzinowe ;:168
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Od dawna podoba mi się Grace za ten urok lilii wodnej. Wyjątkowy ma kształt płatków.

I takie pytanko techniczne odnośnie robienia zdjęć: jak zauważyłam sporo z nich robisz w ostrym słońcu (no tak to przynajmniej wygląda) i zastanawiam się właśnie, jak to robisz, że zdjęcia nie są prześwietlone albo coś?
Czy to kwestia aparatu - ja mam zwykłego Lumixa, nie lustrzankę, czy czegoś innego?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

:wit Ania, rozgarnęłam kopczyki i porządnie podlałam róże. Tego im było trzeba, teraz oddychają powietrzem i patrzą na słonko, a ja czekam na kwiatki :;230 Wszystkie mi przezimowały i rosną jak głupie. :tan
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu kolejne wspaniałe portrety......Gräfin von Hardenberg niesamowita...taka napakowana, i ten głęboki kolor....cudo :D
Czytam, że obchodziłaś urodziny, przyjmij ode mnie najserdeczniejsze życzenia ;:196
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

I przypomniałam sobie , że jeszcze chodzi za mną Hanabi ;:14 :;230
Jak tak dalej pójdzie, to chyba zacznę wyrzucać jakieś iglaki. ;:185

:wit
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Dziękuję Iduś ;:196 ,jakby tak pomyśleć.. to może któraś wpadła by bardziej w oko niż inne :lol:

Małgosiu, w donicy jak najbardziej, w półcieniu też, ale przydałoby mu się ok. 4 czy 5 godzin słońca. Może słabiej kwitnąć, gdy będzie go mniej.

Kasiu ;:196
Odwdzięczę się za te malinki przy najbliższej okazji :D

Małgosiu, witam serdecznie ;:196

Majeczko, ja kopałam doły pod róże, bo sporo przenosiłam w inne miejsca i mam już nawet głęboko tak suchą ziemię, wszystko mi się osypuje. Ale jutro ma być deszcz.

Dziękuję Aniu, bardzo miły komplement ;:196

Bernadettko, a czy skutecznie? ;:224

Wandziu, Cottage Rose bardzo mi się podoba, nie wiedziałam, że ją masz. Jesteś z niej zadowolona?

Juleczko, woda czyni cuda, dlatego ja też od kilku dni latam i podlewam.
Jutrzejszy deszcz pewnie do Ciebie nie dojdzie?

Izabello, na razie nie ma co wyrokować, czasami dopiero w maju róże odbijają.
Trzymam kciuki.

Iwuś, obyś z nadejściem wiosny miała więcej czasu ;:196 , czekam na Twój wątek.

Anetko, Scepter'd Isle tez mi sie podoba, właśnie go namierzam, mam kilka jego zdjęć z innego ogrodu, to piękna róża ;:167
Obrazek

Oliwko, zdjęcia robię w pełnym słońcu, bo u mnie na ogrodzie jest ono cały dzień, ciężko uchwycić mam trochę cienia. Zdjęcia robię przy odpowiednich ustawieniach, trochę kombinując z balansem bieli.
Jakiego masz Lumixa?
Bo też kupiłam sobie ostatnio - takiego kieszonkowca, lustrzanka jednak nie zawsze jest wygodna.

Majeczko, bardzo się cieszę, że nie masz strat w różach, będzie widok już niedługo ;:138

Agnieszko, Grafin przesadziłam na bardziej ocienione stanowisko, mam nadzieję, że w tym roku pokaże w całości swoją krasę ;:167 .

Krysiu, ja właśnie inne - nie różane krzaczki eksmituję za ogród ;:172
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Wieści donicowe :lol: - Anne Boleyn zniesiona ze strychu 3 tygodnie temu
Obrazek
ma ponad 10 pąków, malutkich jak na razie.
Dni spędza na balkonie, noce ze mną w sypialni :;230

Andre zniesiony tydzień później
Obrazek

a tu świeżutki Alchymist od Ewy ;:196
Obrazek
trzy lata za mną chodził, wreszcie go mam :heja

I Romuś - jeden z piekniejszych kwiatuszków :lol: domowych :wink: pochłania wiedzę śpiąc na niej :;230 oczywiście z dupką wyżej a z głową w dole :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu jak Ci rośnie Hanabi :?: w szerokość i wysokość ;:224
bo mój rośnie w donicy i nie wiem gdzie go wsadzić :!:
czy on pachnie :?: ;:196

-- Śr 28 mar 2012 19:35 --

Aniu Twój Romuś to pilny uczeń, aż się zdrzemną :;230
a że masz takie już róże , to jestem w szoku :roll: to jaka tam masz temperaturę :?:
moje z pomieszczenia wyszły łyse :shock: albo z zaschniętymi listkami :roll:
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”