Teresko,Tadeuszu ucieszyła mnie obietnica przyjazdu do
Sulejowa 
Oby wasze imprezy omijały ten termin

Co ja tu będę powtarzać po wszystkich,już wszystko zostało powiedziane.Pomysły was rozsadzają,siłami dobrze gospodarujecie,ale ja czuję jakie zainteresowanie budzicie u miejscowych.Pewnie na początku dziwili się,że porywacie się na takie chaszcze i do głowy im nie przychodziło,że z tego może się coś wyłonić

A że kościół obok,to i ruch duży,komentarzy się domyślam.Serdecznie pozdrawiam
