
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Wystarczą fi10. Też sztywne a mniej ważą 

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Jeśli się je zaimpregnuje drewnochronem to starczą na lata.Kornel pisze:Przewagą drutu nad palikami drewnianymi jest ich trwałość
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Efektywne Mikroorganizmy. Ta nazwa to jest wymysł speców od inżynierii społecznej w ramach prania mózgów.Zodis pisze: EM-y wg Ciebie to też magia
To nie o takie czy inne bakterie czy mikroorganizmy chodzi. Ktoś, kto choć trochę otarł się o mikrobiologie wie, że taka bakteria, jako organizm żywy wydala coś tam tak jak my mocz czy inne ekskrementa i dopiero te produkty przemiany materii stwarzają takie warunki, że innym mikroorganizmom odechciewa się w tym żyć. Po prostu tak jak człowiek ,tak i bakterie zasrywają swoje otoczenie. Pewne substancje wydalane przez bakterie człowiek po prostu wykorzystuje dla swoich potrzeb hodując te dobre mikroorganizmy na takiej samej zasadzie jak mrówki hodują na naszych warzywach mszyce, co już pożyteczne nie jest.
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Przeglądałem pogodę. We Wrocku przewidują 25.03.13.......uwaga -14 stopni
Z gruntowych i foliakowych pomidorasków, jeszcze dłuuuuugo parapetowce będą.

Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Na TVN meteo są bardziej optymistyczni. Zaledwie -6 w nocy.
A mrozy do końca marca tak czy siak. Z trudem przychodzi mi wytrzymywanie tego globalnego ocieplenia. 


Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moje dopiero puszczają kiełki więc o mrozy się nie martwię 

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Te co kiełkują to dopadnie mróz w maju.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
No właśnie. Choć długo trzeba było się powstrzymywać 

- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 634
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Nie straszzzzzforumowicz pisze:Te co kiełkują to dopadnie mróz w maju.

Pozdrawiam Krystyna
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
A ja dzielnie powstrzymuję się przed sianiem.
Nasiona jeszcze w dilerkach.

- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
To może być prawda, i wtedy lepiej sadzić w czerwcu.krysp50 pisze:Nie strasz.forumowicz pisze:Te co kiełkują to dopadnie mróz w maju.
pozdrawiam, Gunnar
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Fajne płaszczyki Comciu. W sieciówkach kupujesz ?
Pamiętam. Ja tunele z drutu porobiłem i włóknina x2. Potem nie ściągnąłem na wszelki wypadek. Odkrywałem tylko przody. Podpędziłem je wtedy niesamowicie, bo za dnia słoneczko świeciło ładnie. Dogoniły niemal te w namiocie. Coś czuje, że ten sezon może być gorszy. Trzeba będzie się nabiegać.

Pamiętam. Ja tunele z drutu porobiłem i włóknina x2. Potem nie ściągnąłem na wszelki wypadek. Odkrywałem tylko przody. Podpędziłem je wtedy niesamowicie, bo za dnia słoneczko świeciło ładnie. Dogoniły niemal te w namiocie. Coś czuje, że ten sezon może być gorszy. Trzeba będzie się nabiegać.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
No to chwalićBozenkaA pisze:A ja dzielnie powstrzymuję się przed sianiem.

Kobiety są znane ze wstrzemięźliwości

- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie pod Częstochową u ubieglym roku z 17 na18 maja też bylo minus4.Pomidory w foli podrzewalam wkladami do zniczy.Natomiast fasola szparagowa,dynie,cukinie nie przeżyly, sadzilam drugi raz
W tym roku nie będę tak wcześnie wysadzać na dworze cieplolubnych.
Pozdrawiam
MalgosiaR

Pozdrawiam
MalgosiaR