Tak
Jacku. .wiem że to już Marzec...ale wiosna do mnie zawsze na końcu przychodzi..tam gdzie krokusy jeszcze śnieg zalega..
Jednak poczekam cierpliwie..teraz kiedy pracuję i tak czas będę miała ograniczony dla ogrodu..choć powiem szczerze że nie mogę się doczekać tych pierwszych zwiastunów wiosny:)
..pozostają mi nadal wspomnienia..
