Moja familokowa oaza spokoju cz.6
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
WITAJ JADZIU
U Ciebie w ogrodzie jak nie piękne róże to piękne lilie. Ten floks o liściach variegata śliczniusi.
U Ciebie w ogrodzie jak nie piękne róże to piękne lilie. Ten floks o liściach variegata śliczniusi.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
TOSIA mam nasiona białej szałwii muszkatołowej ,ale będe dopiero ją siała na wiosnę . Chyba dałam Ci sadzonkę tej szałwii pomyśl
ELUSIA ten floks ma Twoje imię FLOKS ELISABETH
GRAŻYNKO mam go już 2 lata i bardzo mi sie podoba a przywiozłam go z Niemiec . Trzeba powspominać gdyż mi się nudzi tak bym już coś pokopała
KRYSIU tez bardzo go lubię tylko słabo się rozkrzewia
ELUSIA ten floks ma Twoje imię FLOKS ELISABETH

GRAŻYNKO mam go już 2 lata i bardzo mi sie podoba a przywiozłam go z Niemiec . Trzeba powspominać gdyż mi się nudzi tak bym już coś pokopała
KRYSIU tez bardzo go lubię tylko słabo się rozkrzewia

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu od twoich róż mażna dostać zawrotu głowy, jakie one piękne, "purple tiger" jest tak niezwykła i odmienna od innych aż trudno uwierzyć, że prawdziwa. Szałwia też ładnie się prezentuje, u nas były sadzonki ale powstrzymałam się od kupna bo wydaje mi się, że one duże rosną.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jak pięknie Wiosno gdzieś ty ? już doczekać się nie mogę 

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6




Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
WITAM ŚWIĄTECZNIE I
. Za oknem słoneczko na pewno będzie piekny dzień widać ,że zbliża się inna pora roku i ptaszki są również tego zdania ,gdyż coraz weselej swiergolą . Dziś chciałam Wam przedstawić jedną z moich ulubienic różę generał de Gaulle . Jak wyczytałam w "Moje róże, moja pasja " Mieszaniec herbatni,hodowli Marie Louise Meilland z roku 1974. Kwiaty liliowo-fiołkowe o mocnym wspaniałym zapachu werbeny z nutką cytrusową, zbudowane są z około 35 płatków. Dobra na kwiat cięty, wyróżnia się dużą trwałością . Pochodzenie od Sissi *x Prelude/ x /Kordes Sondermeldung . Krzew wysokości do 1m. Liście średniej wielkości, ciemno zielone, skórzaste. Preferuje miejsca dobrze nasłonecznione. U mnie NIE rośnie w pełnym słonku ,gdyż takiego miejsca nie mam można wręcz powiedzieć ,że w pół cieniu . Jest zdobywczynią wielu nagród na wystawach różanych za swój niezwykły zapach. Jest bardzo zdrowa różą u mnie będzie teraz 3 sezon i dopiero pod koniec jesieni złapała trochę plamistości na niektórych liściach . Powtarza kwitnienie, może gdyby rosła w słonku kwitła by non stop . Ciekawa jestem jaka będzie w tym roku
TOSIU ,może ,ale na to nie liczę na razie niech sobie roslinki jeszcze spokojnie śpią
MARZANKO wszyscy chcielibyśmy już grzebać w ziemi ,ale na razie zbieramy siły do wiosennych prac .


TOSIU ,może ,ale na to nie liczę na razie niech sobie roslinki jeszcze spokojnie śpią
MARZANKO wszyscy chcielibyśmy już grzebać w ziemi ,ale na razie zbieramy siły do wiosennych prac .






- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu tak się zastanawiam ,czy nie stworzyć samych ścieżek ,tak jak Ty ...trawę przekopać ...miałabym dodatkowe miejsce na sadzenie bylin ,,np.szałwii Muszkatułowych ,czy floksów z liśćmi variegata...pięknie wyglądają...za niedługo sianie ...
,czy wysiewasz kobeę,bo ja chyba z niej zrezygnuję,,,zrobiłam z ubiegłorocznej... sadzonki ,nie wiem ,czy się przyjęły ...na razie są zielone...więc może ,a nuż
Mam tyle nasion ,różnych bylin i jednorocznych...,że jeżeli cokolwiek mi wykiełkuje,to zapraszam porą wiosenną,będziemy dzielić...
Generał bardzo urokliwy...

Mam tyle nasion ,różnych bylin i jednorocznych...,że jeżeli cokolwiek mi wykiełkuje,to zapraszam porą wiosenną,będziemy dzielić...

Generał bardzo urokliwy...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
NELU na razie nie myślę o wysiewaniu a z Kobeą to różnie bywa . Wolę posiać śmierdziuszki one chociaż fajnie będą zdobić rabaty do zimy . No chyba ,że ślimory będą znowu tak samo atakować jak w ubiegłym roku i zostawią mi same gołe badyle . Szkoda ,że mam mało słoneczka może rósł by lepiej mój generał . No niewiadomo czy M by się na to zgodził ,żeby zostać bez trawnika
. Dzięki za zaproszenie
IGORZE byłeś ,byłeś tylko bardzo dawno . Floksik zagraniczny ,ale u kogoś na Forum tez już go widziałam . Dzięki za wizytę

IGORZE byłeś ,byłeś tylko bardzo dawno . Floksik zagraniczny ,ale u kogoś na Forum tez już go widziałam . Dzięki za wizytę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
JADZIU
Róże to Ty dozuj a nie dajesz jedną piękność po drugiej. Bardzo spodobała się "Abigail"
chcę się nią zachwycić a T serwujesz w moim ulubionym kolorze "de Gaule".
Jakby tego było mało pokazujesz śliczne liliowce i lilie


Róże to Ty dozuj a nie dajesz jedną piękność po drugiej. Bardzo spodobała się "Abigail"
chcę się nią zachwycić a T serwujesz w moim ulubionym kolorze "de Gaule".
Jakby tego było mało pokazujesz śliczne liliowce i lilie


- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadzia, tak fajnie opisałaś Generała, że cieszę się z tego nabytku jeszcze bardziej. U mnie też nie ma za wiele słonecznych miejsc, a róże sobie radzą, chociaż pewnie mogłyby być piękniejsze.


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu,
nareszcie jestem u ciebie
cieszę się, że też robisz przegląd róży- to bardzo pomocne dla wszystkich przy wyborze odmian.
Purple Tiger mnie coraz bardziej zachwyca!
A ta szałwia kwitnie niezwykle obficie! Juz widziałam ją w wielu ogrodach więc chyba czas aby posiac u siebie

nareszcie jestem u ciebie


cieszę się, że też robisz przegląd róży- to bardzo pomocne dla wszystkich przy wyborze odmian.
Purple Tiger mnie coraz bardziej zachwyca!

A ta szałwia kwitnie niezwykle obficie! Juz widziałam ją w wielu ogrodach więc chyba czas aby posiac u siebie


Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Witam noworocznie.Jadziu od godziny siedzę w Twoim ogrodzie i podziwiam portrety kwiatow.
Cieszę się,że niektóre są i w moim ogrodzie(generał dzięki Twojej uprzejmości).
Szałwia i mnie zauroczyła a floks to wiesz,że to moja miłość, i nie mogę oczu oderwać.
Pozdrawiam.
Cieszę się,że niektóre są i w moim ogrodzie(generał dzięki Twojej uprzejmości).
Szałwia i mnie zauroczyła a floks to wiesz,że to moja miłość, i nie mogę oczu oderwać.
Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
Jadziu ..pytałam o kobeę ,bo to pnącze ,które już za niedługo trzeba siać ,aby zobaczyć kwiaty jeszcze latem...
Właśnie przypomniało mi się ,że rodochiton,też wcześnie się wysiewa,a tego to już nie podaruję... 
Śmierdziuszki też sieję co roku,bardzo dobre nasadzenie przy różach i nie tylko ,likwidują szkodliwe nicienie...
ale kochają je ślimaki...i to jest najgorsze...


Śmierdziuszki też sieję co roku,bardzo dobre nasadzenie przy różach i nie tylko ,likwidują szkodliwe nicienie...
ale kochają je ślimaki...i to jest najgorsze...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.6
NELU ,ale ten Rodochiton ładnie wygląda nawet nie wiedziałam ,że takie ładne pnącze istnieje . Kobei siać nie będe . Pisałam już ,że u mnie z tymi smierdziuszkami w ubiegłym roku bylo tragicznie . Zostały mi same badylki bez kwiatów może w tm roku będzie inaczej . Zaraz za siatką zrobię zasieki w postaci Slimakolu .
ANUŚ na razie floksa dzielić nie będę chyba ,że na wiosną będzie wielka sadzonka to podzielę i posadzę w paru miejscach miejsze kępki . Mam nadzieję ,że Generał Ciebie również zafascynuje . Jak będą siewki szałwi na wiosnę to dam znać
.
EWCIU za Waszym przykładem i ja niezdarne kroki zaczynam robić w tym kierunku z opisami i swoimi obserwacjami róż . Jak już pisałam u Ani jak będą siewki szałwii to dam znać . Chyba dzięki Tobie ją podpisałam ,ale dopiero w tym roku będe ją bacznie obserwować i pisać swoje spostrzeżenia na temat każdej róży,którą mam w ogrodzie . To zadanie na ten sezon
BASIA mam nadzieję ,że wszyscy będą z niego zadwoleni czyli z generała
KRYSIU muszę rozruszać wszystkich odwiedzających moją oazę
. Abigail w ubiegłym sezonie się nie popisała chyba nie lubi mieć tak mokro
Dla Ciebie ABIGAIL , DUET ,SEKRET już sama nie wiem kim ona jest . Zresztą nieważne jest piękna


ANUŚ na razie floksa dzielić nie będę chyba ,że na wiosną będzie wielka sadzonka to podzielę i posadzę w paru miejscach miejsze kępki . Mam nadzieję ,że Generał Ciebie również zafascynuje . Jak będą siewki szałwi na wiosnę to dam znać

EWCIU za Waszym przykładem i ja niezdarne kroki zaczynam robić w tym kierunku z opisami i swoimi obserwacjami róż . Jak już pisałam u Ani jak będą siewki szałwii to dam znać . Chyba dzięki Tobie ją podpisałam ,ale dopiero w tym roku będe ją bacznie obserwować i pisać swoje spostrzeżenia na temat każdej róży,którą mam w ogrodzie . To zadanie na ten sezon

BASIA mam nadzieję ,że wszyscy będą z niego zadwoleni czyli z generała
KRYSIU muszę rozruszać wszystkich odwiedzających moją oazę






