Witam wszystkich serdecznie.
Oleńko 
.
Basiu. Też mi się marzy pełna, ale za tą cenę nie skuszę się. Jest to ciekawostka, na pewno wczesnowiosenne kwiaty cieszą, ale nie w tej cenie. Taką kolekcjonerką to ja nie jestem. To jest 10 worków kory kupowane na giełdzie, więc wolę korę.
Miłko. To ja grzeszę, ale w sianie pietruszki i marchewki się nie bawię.
Aguś. Ty jak zwykle miła, dziękuję, ale nim porządnie będzie na działce, to jeszcze musi minąć sporo czasu. Roślinki muszą się rozrosnąć. Pracy jest jeszcze dużo, na pewno wiosną nie będę mogła spocząć na laurach i wspominać, a zresztą w ogrodzie jest zawsze praca. Najgorsze to teraz wytrzymać bez niej przez zimę.
Izuniu. Sangwinaria szybko się rozrasta. Moja miała już drugi sezon w moim ogrodzie. Też z początku zakwitła jednym kwiatkiem i wypuściła jeden listek, dopiero w następnym roku pokazała się odpowiednio. Mam nadzieję, że teraz przeprowadzka jej nie zaszkodziła i wiosną znów zakwitnie. Cena pełnej jest nie do przyjęcia, ale wszystkie tego typu nowinki są drogie. Podobnie przylaszczki pełne itp.
Aneczko. Właśnie wróciłam z wątku pomidorowego, ale ja sadzę tylko 15 sztuk pomidorów i nie chce mi się bawić w sianie. Miałam w ubiegłym roku kilka sztuk sadzonek, które dostałam od Magdy-Misi z nasion kozulowych. Żadnych rewelacji ani bardziej odpornych na choroby nie miałam. Pomidorów coctailowych nie lubię, wolę porządne owoce. Najlepiej mi owocował zwykły malinowy ożarowski. Kupię jak co roku w ogrodnictwie.
