Róże u Aszki - drugi sezon

Zablokowany
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Zakończyłam podsumowanie.I kilka refleksji-nie żałuje decyzji o postawieniu na te kwiaty.Miałam chwile zwątpienia,szczególnie jak z nieba lał się żar a wody w kranach nie było.Gdy musiałam wcześnie wstawać i podlewać.Ale kwitnące kwiaty rekompensowały te chwile.
Obiecywałam sobie,że nie będę kupowała szlachetnych ale tak trudno im się oprzeć :shock: Natomiast decyzja o historycznych była trafna.Czekam cierpliwie aż to wszystko się rozrośnie i wtedy radość będzie większa.
Wielokwiatowe-te warto kupować.Tworzą kolorowe bukiety.Błąd robię kupując po jednej sztuce.Teraz wiem,że warto kupić kilka i posadzić koło siebie-efekt będzie większy.
Chemia-niestety bez niej się nie obejdzie.Przy większej ilości róż trzeba je ratować.Z umiarem ale jednak....
Cały czas się uczę i wiem gdzie popełniam błędy.Największym problemem jest cięcie.Tej wiosny miałam wszystkie młode i nie trzeba było wchodzić z sekatorem.Ciągle się boję ,że zrobię coś żle i zepsuję krzak. :( Teorię mam opanowaną ;:14
I najważniejsze-minął mi już okres,że kupowałam wszystko co zobaczyłam.
Teraz będę spokojnie czytać Wasze podsumowania i robiła listę.Korygując ja oczywiście bo...nie można mieć wszystkiego.
Stawiam w dalszym ciągu na historyczne-Oliwko Twój wątek będę czytała dokładnie ;:108
Kordes-już mam listę wiosenną z RosaĆwik.Angielki,hm....mimo ich niewątpliwej urody nie czuję ich i nie wiem czy będę je kupować.Ale to wszystko dopiero będzie :wit :wit Obrazek
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

A ja właśnie angielki czuję najbardziej.
A to dość spore krzaki i trzeba na nie miejsce mieć :?
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Kiedy patrzę na ostatnie zdjęcie z podsumowania i widzę tak obfite kwitnienie,
to wcale nie mam wątpliwości, że postawiłaś na właściwe kwiaty.
Pamiętam Twoje początki, tę niepohamowaną zachłanność :;230 .
A teraz stoi przed nami dojrzała ogrodniczka, świadoma, czego chce :wink: .
Muszę Ci powiedzieć, że dużo korzystam z Twoich opisów,
twych zachwytów i rozczarowań :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

_oleander_ zerknij na Muscosę ,
moja jest właśnie taka :uszy
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Olu , za ostatnie zdjęcie szczególne gratulacje ;:63
Widać na nim już efekty Twojej pasji i pracy.
Jeżeli sobie człowiek wyobrazi to miejsce za kilka lat w pęłni kwitnienia...to dech zapiera.
Już teraz zresztą zapiera, choć róże młodziutkie ;:63 ;:63 ;:63
Jeszcze raz wielkie brawa dla Ciebie!
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Przyłączam się Oliwko do braw.Asiu napisz mi o tej Vanilli bo bardzo podobna do tej nn niby Escimo.
U mnie wkleję zdjęcie.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Aszko,
pasja to juz połowa sukcesu! A u ciebie widac ją na każdym kroku! ;:63
dziękuję za twoje podsumowanie sezonu ;:196 Ciągle tu wracam i poczytuje, głównie o historycznych bo lista wciąz niezrealizowana ;:224
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

I pewnie nie będzie do końca zrealizowana, bo coraz to inna kusicielka pokaże kolejne piękności.
A Ty Ewo też masz w tym swój udział :P .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Ale kochane jesteście ;:196
Elu,cieszę się ,że moje opisy mogły pomóc.Teraz jak czytam to widzę,że pisałam o nich jak o "istotach" żywych :D
Halinko-cóż mogę napisać.Moja podobna :heja Poczekamy do lata
Oliwko-duże a to tylko dużymi osiągnę.Dlatego tak śledzę Twoje historyczne
Ewuś,jak jestem u Ciebie to mam taki niedosyt i takie plany nie wspominając o marzeniach.I te zdjęcia ;:138 ;:138
An-ka-Vanilla u mnie pierwszy sezon.3 krzaczki i z trzech jeden najzdrowszy ale kwitną wszystkie ładnie.Płatki wydają się grube no i ten kolor.Chociaż kropki na płatkach to nie wiem czy to od pogody czy taka ich uroda.Nie wyglądają ciekawie po opadnięciu liści z kwiatami na szczycie.
Tu jeszcze wszystkie zdrowe i widać,że liście wyglądają solidnie.Potem zdjęć nie robiłam bo mnie ...zdenerwowały.....
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

No podobne są ta Vanilla i NN Ani,mam 2,wiosną będę porównywać :uszy
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Wspaniałe podsumowanie sezonu ;:63
Ilość róż i ich różnorodność godna prawdziwego rozarium i jak widać na zdjęciach wystko zdrowo i pięknie rośnie.
Myślę,że moje angielki mają za dużo słońca.
To dla mnie cenna uwaga. Zamówiłam jesienią kilkanaście angielek i potwierdzają się opinie, że dla angielskich dam najlepszy jest angielski klimat. Muszę więc pomyśleć o odpowiednim zacienieniu tego miejsca.
Jeszcze raz gratuluję Ci cudownej, godnej pozazdroszczenia różanki ;:63 ;:63 ;:63 .
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Asiu,to są moje spostrzeżenia odnośnie angielek po dwóch sezonach :roll: zobaczę jak będzie w trzecim.

Kolejne podsumowanie
Róże nostalgiczne-
Jest taki program w telewizji "Mam marzenie" i zapożyczę tytuł Mam marzenie i chce więcej róż takich jak nostalgiczne.
Mam już kilka i jestem nimi zachwycona

Róże Rosen Tantau w moim ogrodzie
Albrecht Durer Rose
Augusta Luise-2 szt
Barock
Nostalgia-2 szt
Chippendale

Kordes-w moim ogrodzie
Märchenrosen: nowoczesne nostalgiczne

Lions-Rose-2 szt
Pomponella
Queen of Harts
Rosenfee
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

Asiu jeżeli same kwiaty odpadają to nie wanilla bo to co my mamy to nie do zdarcia.Kwiaty trzeba ucinać jak już są w kolorze brudno-kremowym.Same nie odlecą.Stoją sztywno do końca.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

An-ka ,Hm...kupowałam na allegro jako Vanilla.Będę obserwować latem :shock:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże u Aszki - drugi sezon

Post »

A od kogo?
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”