Ogród piofigla cz1.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Gosiu ja myślę że może jakiś jeżyk u Ciebie bywa, tylko jeszcze nie stwierdziłaś jego obecności, ale jeśli nie to z pewnością kiedyś zagości i sprawi Ci radość swoją obecnością :D

Reniu to musiał być świetny widok i niezły ubaw.
Genia tak proponowała żeby zapoznawać się z jej ogrodem od 10 wątku, ma wielu przyjaciół którzy chętnie się wpisują, rozmawiają dlatego Jej wątki szybko rosną. Możesz też przejrzeć wizytówkę Geni ogrodu :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Współczuję Wam tych ślimaków.U nas ślimaków nie ma. Nie widziałam ślimaka już ponad 3 lata czyli od kiedy tu mieszkam:-), myślę, że to zasługa żab i ropuch, których mamy bardzo dużo.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Kocico witaj, musi coś być w tym co mówisz, bo u mnie bardzo dawno nie widziałem żaby, pytałem nawet kolegów w pracy bo potrzebowałem żabę do oczka, ale niestety nikt nie miał. Dobrych kilka lat wstecz żaby mieszkały w oczku, teraz ich nie ma nie wiem czemu :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

A u nas żaby jesienią próbują się dostać do domu, wskakują po schodach na werandę. Wokół mamy dużo terenów podmokłych i pewnie dlatego mam tyle żab, są bardzo pożyteczne.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

To wy też musicie zastosować handel wymienny :;230
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Kocico ja chciałbym żabki mieć w oczku i w ogrodzie, raczej nie wchodzące do domu ale bardzo ubolewam nad ich brakiem.W okolicy jest kilka stawów mniej lub bardziej zagospodarowanych jednak nie przypominam sobie aby w zeszłym roku było słuchać rechot żabi, kilka lat wstecz wieczorami były żabie koncerty to niesłychane wrażenie siedzieć sobie w ogrodzie i słuchać z oddali żabiej muzyki. Jestem trochę romantyczny :D

Gosiu coś może wymyślimy, nie wiem tylko czy żabkami i jeżykami można tak swobodnie dyponować jak roślinkami, trzeba zapytać Sylwka z naszego forum, on jest hodowcą na pewno wie :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Przypomniałam sobie, że u mnie są ropuchy, chociaż nie mam stawu. Może im się wydaje, że są jeżami :;230
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Gosiu kto wie co taka ropucha sobie myśli, może ma fantazję... ;:112

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22070
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Ja od lat zabiegam o żabie towarzystwo i mam problem. OGROMNY problem.
Zakupione ropuchy rozparcelowały się w ogrodzie i są,wieczorami głownie je widać lub jak podniosę jakiś większy kamień lub też jak spacerują po ścieżkach lub jak gwiżdżą nocami...bardzo to dla mnie miły dźwięk :;230
Natomiast żaby wodne - dokupuję każdej wiosny ok 10-20 szt i niestety nie chcą u mnie się zatrzymać na dłużej. :(
Nie rozumiem tego zupełnie...
Mam dość dobrze zagospodarowane oczko i jego nabrzeże,mają u mnie warunki dobre... a jednak ,uciekają gdzieś...
W okolicy jest jeden duży staw ale to dośc daleko - czyzby tam wędrowały?Przez 2 ruchliwe ulice i mnóstwo ogródków przydomowych?
Nie wiem czy to możliwe...
Sprowadziłam nawet słoik kijanek - nic z tego.
Bardzo boleję nad tym,że nie mam żab w oczku - w ubiegłym roku dotrzymywały mi towarzystwa przez całe lato 2 sztuki. :shock:
Wiosną znowu zakupię - marzę o ich majowych koncertach... ale sposobu na ich rozmnożenie czy zatrzymanie nie mam...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Ja też lubię ich rechotanie. Nie założyłam oczka ze względu na dzieci, szczególnie przyjezdne. Musiałabym wtedy stale pilnować towarzystwa, a tak biegają samopas :D
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Na koncerty żabek zapraszam do mnie ;:224 jest ich masa i tak kumkają ,że w domu nocą jak jest cisza to słychać , mieszkam blisko mokradeł i bagien więc żabek i komarów masa .
Tomek masz kwiaty te co lubię najbardziej , malwy , naparstnice , floksy , to nasze stare gatunki ale jakże piękne .Ogród masz piękny i widać ,że tworzony z pasją i miłością ,wielkie ukłony dla Ciebie i Mamy ;:180
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Jadziu z tymi zaprosinami to uważaj bo Ci się całe stado zwali. Widziałam jakie masz warunki do obozowania :;230
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Witam Miłe Panie :D
Nie wiem co w tej chwili dzieje się u Was, bo ja spojrzałem przez okno i widzę że jeszcze dzisiaj czeka mnie odśnieżanie i to nie chodników czy podjazdu o to nie dbam tylko drzewek. Otrzepywałem śnieg koło południa, nie myślałem że mnie to jeszcze dzisiaj czeka, sypie i sypie, makabra.

KaRo ja niestety nie mam tak pięknego i dużego oczka jak Ty, ale też chciałbym mieć jakąś żabkę i kiedy słyszę od Ciebie że można je kupić to się ucieszyłem i na wiosnę postaram się nabyć. Oglądając zdjęcia Twojego oczka widziałem żabkę, oczko bez tego stworzonka jest trochę smutne. W początkowym okresie posiadania oczka i u mnie była żabka ale teraz długo..długo nic, nie ma. Mam w planach założenie większego oczka, ale to wciąż tylko plany, chyba wina leży tylko po mojej stronie, jestem jakiś taki nie zdecydowany, brak mi takiego zrywu do działania, muszę kiedyś się do tego zabrać :D

Gosiu tak masz rację, oczko i dzieci zwłaszcza małe to poważna sprawa. Czytałem nie raz w pismach ogrodniczych o różnych sposobach zabezpieczeń oczek wodnych, także jest to problem dotyczący wielu osób i trzeba go traktować z powagą. Oczko zabezpieczane trochę traci na atrakcyjności, posiada elementy nie pasujące do całości aranżacji, ale przecież ludzie chcą mieć i dzieci i oczka, dlatego decydują się na zabezpieczenia.
Myślę że nawet brak większego oczka można nadrobić posiadaniem małej fontanny czy jakiegoś elementu z małą ilością wody, bo woda w ogrodzie powinna mieć swoje miejce :D

Jadziu dziękuję Ci za wizytę i miło mi że nasz ogród spodobał się Tobie. Te starsze gatunki kwiatów o których piszesz nigdy nie znikną z naszego ogrodu, bardzo je lubimy, przypominają nam o swoich babciach i ich ogródkach. Jakąś tradycję należy kultywować, chociaż nie stronimy od roślin bardziej współczesnych, musi być równowaga zachowana.
Jadziu mieszkasz w okolicach pożądanych przez wszystkich naszych obywateli, wszyscy kochamy Twoje strony i chcielibyśmy tam jeździć na wakacje, wyobrażam sobie wieczorne ognisko przy wtórze żabich melodii, piękna sprawa :D
Przepraszam nie byłem jeszcze u Ciebie, zrobię to dzisiaj wieczorem, trochę to śmiesznie zabrzmiało :;230 :;230 :;230 , kiedy po odśnieżam moje skarby :D
Nie prezentowałem jeszcze głównej twórczyni naszego ogrodu, czyli mojej mamy, oto ona w chwili przerwy w ogrodniczych pracach:

Obrazek

Dalej sypie idę odśnieżać, istne wariactwo, kto lepiej przygotował rośliny do intensywnych opadów może spokojnie oglądać tv, ja niestety muszę iść walczyć ze śniegiem :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

:wit Witaj Mamo Tomka..... :wit
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród piofigla cz1.

Post »

Grażynko dziękuję Ci w imieniu mamy, ona nie zna się niestety na kompach i dlatego nie może osobiście. :D

Pozdrawiam Tomek :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”