No na szczęście straty majowego śniegu nie są tak okropne jak to wyglądało. Wczoraj na kiermaszu trochę się obkupiłam. Około 20 cebul lilii, bo była taniocha, 5 dalii, świerk conica biała, kosodrzewina, berberys czerwony kolumnowy, taki fajny cyprysik złocisty karłowy, dość ciekawa trzmielina, tez kolumnowa, ciemno różowa azalia, trzy nowe żurawki, hosta i chyba tyle?. Nazw nie pamiętam, mam zapisane.
Oczywiście wszystko wczoraj posadziłam już, fotki łupów pokażę jutro, bo zrobiłam tylko część.
A teraz troszkę widoków soczystej zieleni......
