Madziu,
szkoda że łatwo chorują zwłaszcza na grzyba - u mnie pewno miałyby stale problemy, niestety do mnie tylko najodporniejsze się nadają - najlepszy dowód - to że rumba wypuściła tylko jeden kwiatek w tym roku , i niemal wcale nie rośnie!

Dlatego starałem się o jak najodporniejsze - dobrze rośnie angielka, parkowe i pnące, wyjątkiem jest Red Star i Eiffel Tower, a Flamenco zaczęła znacząco przyrastać dopiero w tym roku , przez trzy poprzednie miała tylko po 1-2 kwiatki bez powtarzania kwitnienia. I żółte jeszcze jakoś rosną...
Jeżeli znacie jakieś gatunki róż pachnących powtarzających kwitnienie , mrozoodpornych , mogących rosnąć w półcieniu , odpornych na choroby, wielkokowiatowych i rabatowych - to dajcie znać !

Jednym słowem nadających się do mojego kamieniska...
Dzięki!
A byłbym zapomniał - żeby się jeszcze broniły przed szkodnikami i same podlewały...
