
Ogródek gagawi cz.2
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Witajcie dziewczyny, dopiero dotarłam do domciu i wykorzystuję, że M ogląda ręczną
Haniu - na boazerię rzeczywiście byłoby ciężko przykleić, ale muszę wam powiedzieć, że te maczki odlepiają się
, codziennie muszę któregoś przygnieść do ściany. W instrukcji pisze, że przed nalepianiem należy oczyścić ścianę z kurzu, ja tego nie zrobiłam, bo wycieranie wilgotną szmatką pozostawia na moich ścianach takie wybłyszczone ślady, po prostu mat schodzi i powstaje błysk
Abraham nie zgubił liści i był jedyną różą nie przysypaną śniegiem, mam nadzieję, że nic mu nie będzie, ściana go osłania od wiatrów i ociepla go gruba warstwa kory. Jak wrócę do domu o przyzwoitej porze to cyknę fotkę
Bogusiu - maczki tak mi się spodobały, że zastanawiam się czemu nie mam ich w ogrodzie
Jolu - męczennicę sfotografowałam w Chorwacji, szkoda, że zapachu nie można przenieść do fotki. Taką pyci pyci sadzonkę dostałam od gospodyni u której byliśmy zakwaterowani. Sadzonka rośnie jak na drożdżach, ale na kwiaty pewnie długo trzeba będzie poczekać. Należy ja przycinać i nie dopuszczać do pokręcenia pędów- bo to utrudnia kwitnięcie. A u mnie misz - masz z pędami
I jakoś tak ogołociła się od dołu.

Haniu - na boazerię rzeczywiście byłoby ciężko przykleić, ale muszę wam powiedzieć, że te maczki odlepiają się


Abraham nie zgubił liści i był jedyną różą nie przysypaną śniegiem, mam nadzieję, że nic mu nie będzie, ściana go osłania od wiatrów i ociepla go gruba warstwa kory. Jak wrócę do domu o przyzwoitej porze to cyknę fotkę
Bogusiu - maczki tak mi się spodobały, że zastanawiam się czemu nie mam ich w ogrodzie

Jolu - męczennicę sfotografowałam w Chorwacji, szkoda, że zapachu nie można przenieść do fotki. Taką pyci pyci sadzonkę dostałam od gospodyni u której byliśmy zakwaterowani. Sadzonka rośnie jak na drożdżach, ale na kwiaty pewnie długo trzeba będzie poczekać. Należy ja przycinać i nie dopuszczać do pokręcenia pędów- bo to utrudnia kwitnięcie. A u mnie misz - masz z pędami

I jakoś tak ogołociła się od dołu.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Witaj Ino :Pinag1 pisze:Te maki niesamowicie wyglądają na ścianie.Wcześniej podziwiałam je u Eweliny,teraz u Ciebie. Też zastanawiam się nad taką naklejanką.Gdzieś widziałam samotnego irysa na białej ścianie ,też super wyglądał.
Twój Czako jest niesamowity.Akrobatyka na jabłku bardzo udana.....no ,prawie.
Podobne naklejki są w castoramie, może tam widziałaś samotnego irysa?
Czako i właściwie wszystkie papugi są troszkę ciapkowate, często plączą im się nóżki i spadają z żerdki, hihi.
Dziękuję za odwiedzinki i zapraszam ponownie
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Świetnie Ci wyszedł ten kolaż Grażynko.
Widzę, że następna choroba Cię dopadła......


Widzę, że następna choroba Cię dopadła......



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki