Kwiatki Grazki2211

Zablokowany
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Dziękuje.
Pędzik na Vandzie jest coraz większy,oby się nie obraził i się nie zasechł.Nie wiem jak to jest ale wypuścił go po porządnym "wysuszeniu".Nie była chyba namaczana przez trzy tygodnie.Po namoczeniu ruszył" z kopyta".
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

A czemu nie kąpałaś Vandzi?
Ale przy takiej ilości Vand pewnie ciężko się kąpie. Ja mam tylko 8, ale przynajmniej raz w tygodniu wszystkie muszą posiedzieć kilka godzin w wiadrze.
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Nie to nie z lenistwa ani z ilości.Kumpel tak zrobił z konieczności bo wyjechał do Polski a nie miał kto jemu się zaopiekowac nią .Ponieważ kupowalismy Vande w tym samym czasie chciałam sprawdzić :oops: czy to czasami nie przypadek .Dusiu jednak u siebie nie muszę tak często podlewac bo mam dużo niższe tem. i większa wilgotnosc .A system namaczania mam opracowany na tyle ze nie muszę się przemeczac a tez namaczam w wiaderkach.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Aha, bo się zastanawiałam, jak ty dajesz radę kąpać takie ilości Vand, a pewnie masz ich z kilkadziesiąt. Ja mam 8 Vand (w tym 2 sadzonki) i jednego Vascostylisa, oprócz tego ponad 70 Phal, ale Phal. podlewam, więc nie jest tak źle.
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Dla chcącego nic trudnego.Więcej czasu przy podlewaniu poświęcam chyba dla roślin doniczkowo -ogrodowych :D
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Grażynko,jak zobaczyłam Twoje ukwiecone mieszkania to myślałam,że z nich nie wyjdę ;:108 Pięknie wyglądają te okna z Vandami i innymi storczykami.Nie mogę sobie wyobrazić jak Ty to wszystko moczysz,ale na pewno masz opracowany skuteczny sposób :roll:
Gratuluję Ci tak pięknej kolekcji ;:138
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Edytko uwierz mi ,mniej czasu chyba poświęcam na namaczanie i podlewanie orchidei niż na gotowanie lub sprzątanie :;230 .Gdzie na myśl o gotowaniu dostaje apopleksji bo tego nie lubię i robię to coraz rzadziej :D
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Zawsze myślałam, że kąpanie zajmuje strasznie dużo czasu (a ile godzin moczysz jedną Vandę?). Co do gotowania, nawet lubię to robić, choć uważam, że to męskie zajęcie.
Awatar użytkownika
-ewelina-
500p
500p
Posty: 677
Od: 14 sie 2007, o 23:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Grażynko, w takim razie ja Cię podziwiam.
Storczyków mam hmmm ... " kilka " i ostatnio wciąż je moczyłam - słowem urwanie głowy :roll:
Pomysł na przesuszenie Vandy bardzo mi się podoba :wink:


Pozdrawiam,
Ewelina
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Grażynko pragnę Ci donieść że w u nas cały czas podlewa a czym Cię raczy Irlandzkie niebo :?:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Grażko leżę pod biurkiem, w nocy na pewno nie usnę......
Ilość vand porażająca zresztą jak cała kolekcja - WIELKIE GRATULACJE - ZAZDROSZCZĘ I ŻYCZĘ WIELU CUDNYCH KWITNIEŃ ;:180 ;:180 ;:180
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Storczykowa pisze:Zawsze myślałam, że kąpanie zajmuje strasznie dużo czasu (a ile godzin moczysz jedną Vandę?). Co do gotowania, nawet lubię to robić, choć uważam, że to męskie zajęcie.
Jedna Vanda moczy się ok 8 godzin czasami dłużej.Zależy to kiedy włożę ją do wiadra.Jednorazowo moczę 5-6 Vand. Uszykowanie do moczenia i powieszenie z powrotem trwa ok 5 minut(czasu w którym się moczą nie liczę bo nie muszę przy nich stać i pilnować).
-ewelina- pisze:Grażynko, w takim razie ja Cię podziwiam.
Storczyków mam hmmm ... " kilka " i ostatnio wciąż je moczyłam - słowem urwanie głowy :roll:
Pomysł na przesuszenie Vandy bardzo mi się podoba :wink:


Pozdrawiam,
Ewelina
A czemu urwanie głowy Ewelino?Nie ma za co podziwiać mnie lepiej roślinki :;230
skorpion811-51 pisze:Grażynko pragnę Ci donieść że w u nas cały czas podlewa a czym Cię raczy Irlandzkie niebo :?:

Stasiu u mnie trochę pokropiło.Teraz przez chmury przeciska się słońce a raczej promienie słoneczne.Mam tylko nadzieje że za mocno nie podlewa i nie grozi żadna powódź
.
dorotakol pisze:Grażko leżę pod biurkiem, w nocy na pewno nie usnę......
Ilość vand porażająca zresztą jak cała kolekcja - WIELKIE GRATULACJE - ZAZDROSZCZĘ I ŻYCZĘ WIELU CUDNYCH KWITNIEŃ ;:180 ;:180 ;:180
Dorotko jak noc?Mam nadzieje że przespana.Nie potłukłaś się za bardzo?
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
olcia1
200p
200p
Posty: 201
Od: 29 cze 2010, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

wow :shock: , jaka ilość storczyków, piękna kolekcja. Wprawdzie jeszcze nie przejrzałam całego wątku ale juz lecę to uczynic
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Ja też kąpię po kilka godzin, zwykle wkładam jedną czy 2 do wiaderka, mają zbyt rozbudowane systemy korzeniowe, by weszło więcej, wiaderko ma tylko 30 cm średnicy. Zwykle staram się wkladać rano, a po południu wyciągam, choć czasami robię na 2 zmiany, że najpierw wkładam np. 2, po kilku godzinach wyciągam i daję następne, a resztę w inny dzień. W pierwszej kolejności wkładam te o dłuzszych korzeniach, zeby do wieczora zdążyły wyschnąć. Te, które wiszą w oknie, po wyjęciu z wiadra wieszam na oparciu krzesła, by nad dywanikiem obciekły i wyschły.
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Kwiatki Grazki2211

Post »

Nie dość, że się potłukłam to okrutnie zmolestowałam męża o różową Princeskę na 10 rocznicę ślubu :wit
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”