Aga ziemniaki posadzimy chyba dopiero w czerwcu bo cały czas przechodzą przelotne deszcze..nie wiem jak u Ciebie, dzisiaj wieje w twoją stronę więc znowu podeślę Ci troszkę chmurek, oczko ci zapełnią deszczówką. W piwnicy mam wodę gruntową, wczoraj marchewka pływała sobie w najlepsze po całej piwnicy
Lilak-Sensation
Pod spodem rosną hosty i hortensja bukietowa.
Wierzba iwa po przycięciu wypuściła dużo nowych gałęzi, fajnie się zaczyna zagęszczać
Byliny przy oczku
Po raz pierwszy hosty mają średnice 50cm widocznie wilgoć bardzo im odpowiada
Dzisiaj też padało kilka razy, wody już nie pompuje, z powrotem nachodzi tyle co było wcześniej.
Chwasty też zaczynają rosnąć w ekspresowym tempie, plewienie nic nie daje bo wszystko się przyjmuje. Za to na hosty nie mogę się napatrzeć co dzień to ładniejsze :P
Aniu zgadzam się z tobą że hostom wilgoć sprzyja -moje też jakieś bardzo urodne w tym roku są. Wody mi do oczka napadało i już musiałam wypompować ponieważ się nie nadaje , folia już ułożona teraz tylko muszę wysypać podłoże i za 2 tygodnie sadzić będę roślinki.No właśnie Aniu u Ciebie jest mało roślinek w oczku i jaką masz wodę w lecie?
Agniesiu dlaczego woda deszczówka jest zła według mnie to najlepsza bo nie chlorowana. Roślin mam mało bo oczko poszerzałam, zrobiłam też kieszeń na rośliny przybrzeżne i szersza półkę. Woda w tej chwili jest ustana i przezroczysta, wcześniej dwa razy w sezonie wymieniałam wodę, ale człowiek uczy się na błędach. Teraz wiem co muszę jeszcze zrobić żeby było ok W kieszeni , strefa przybrzeżna zrobiłam mieszankę, domieszkę gliny piasku i torfu, dzięki zawartości ziemi torfowej woda powinna być klarowna. Powoli skompletuję rośliny na różne głębokości, niech wszystko samo się oczyszcza. Znajomy obiecał mi kilka rybek kolorowych ale chyba tylko do jesieni potrzymam bo na zimę oczko jest za płytkie żeby przetrwały.
roza333 hosty zaczynają kwitnąć, w kilku liściach zauważyłam dziurki mam nadzieję że to nie ślimaki
W zimie wysiałam hosty z nasion przetrwały tylko cztery, zapomniałam podlać siewki i uschły
Aniu ale u Ciebie wszystko podrosło i pięknie się zagęściło oczko tez wygląda coraz ładniej ech jak zazdroszczę...
A kociaki....słodkie... ja dzisiaj małe krówki oglądałam
Witaj Aniu...zaglądam do Ciebie w poszukiwaniu wieści z ogrodu i w ogóle a u Ciebie cisza...
Mam nadzieje ze już trochę się obrobiłaś i wstawisz fotki,ogród tak się teraz zmienia...
Marylko jak nie zapomnę to zbiorę Języczka fajnie wygląda i rośnie jak na drożdżach, liście pięknie wyglądają, duże w bordowym odcieniu :P
W Twoim wątku też wypatruję gdzie jest posadzona, zawsze widać ją z daleka :P
Agniesiu brakuje mi czasu na pracę w ogrodzie, przegapiłam sporo kwitnień. Siedzę w ziemniakach i burakach cukrowych, plewienie opóźnione jest prawie o miesiąc. W ogrodzie pojawiło się też sporo chwastów, jak skończyłam gracować w jednym końcu muszę zaczynać już w drugim.
Czekam na kwitnienie liliowców szczególnie na jedną kępkę, zakwitnie u mnie po raz pierwszy :P