Jakieś podchody dziewczyny uprawiacie? Zakupy pierwsza klasa, nawet żartobliwe takie.
Co z "Klondyke"? Coraz bardziej cieszę się ze swojej- jak myślisz ładniej pachnie od pontyjskich?
Warzywniczek to masz taki jak najbardziej lubię- równiutko i czyściutko
Pomidory też masz? A jakie książki kupiłaś? Oj, bo wyjdę na ciekawską
Byłam dziś na inspekcji, a że nerwowy rocznik jestem to musiałam troszku porządków zapodać na działce.
Dziewczyny po deszczyku nic tak dobrze nie rosnie jak chwasty
Do roboty zagonione towarzycho róże popryskało, trawnik przycięło i podsypało, pergola wykończyło .....żona prawie zadowolniona
Ja dziękuję jakie dorodne warzywa u mnie jeszcze z ziemi nic nie wyszło oprócz sałaty i cebuli dymki a u Ciebie można nieźle się pożywić Rozchodnik piękny ja dziś kupiłam floksa szydlastego i też jakieś rozchodnik ale Pani nie wiedziała jak się nazywa jutro zrobię zdjęcia to pokarzę
Kochanie dziękuję Ci za chęć rozmowy z panią co do kaliny ale przecież to kłopot ja może zobaczę gdzieś u siebie
Pozdrawiam serdecznie
Jadziu, żaden problem.
Jak ona ma wyciepać to lepiej, żeby ktoś skorzystał. Ja kilka lat temu dostałam dwa małe kijaszki - odpowiednie prowadzenie i dziś mam malutkie drzewka.
Jak tylko się pojawi zaraz będę gadać.
Aguś jakie masz wszystko duże i kwitnące ,chabry już w pełni kwitną,moje niektóre trochę pąki otworzyły ,takie niskie czosnki wyłażą ,ale nie są takie jak Twoje,piwonie pięknie kwitnące,u Ciebie wygląda jak latem,tak u Ciebie ciepło .
Agnieszko Twoja działeczka taka dopieszczona , warzywnik cudo - sałata urodziwa , nie taka jak moja . Popikowałam a ona zamiast rosnąć , chyba pada Muszę na nowo popikować kilka , nie mogę za dużo bo później nie ma komu jeść Ja lubię sałatę jak jest droga w sklepie , potem wybieram ogórki i pomidory .
Rabaty kwiatowe też oczywiśćie super .
Za niecałą godzinkę ma do mnie podjechać Aga ze stokrotkami - a ja oczywiście nie będę dziękować
Agnieszko a ja siadam w twoim warzywniku i nie ruszam się tak długo, aż chociaż rzodkieweczki nie dostanę.
Jakie wszystko dorodne i w rządkach jak wojsko stoi.
Że też ja nie mam więcej areału.
Teraz to chyba by mi przyszło warzywnik na dachu założyć.