Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

kaLo pisze:Długość liści szacuję na jakieś 2 metry albo i więcej
Szkoda że na rynku już takich nie ma, zwłaszcza że paprocie wróciły do łask

kaLo gdybyś miał chwilę to czy mógłbyś zrobić zbliżenie tej koronki? jak wygląda układ tych drobnych 'liści'?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

O tych paprociach pisałem wcześniej na str. 32, 33 i 35.

Liście najmłodsze Obrazek

drugi rodzaj liści Obrazek

liście dorosłe Obrazek

koronka Obrazek
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ale piękna, rzadko spotykana koronka z dodatkami ;:224
Przeczytałam, że też nie znasz nazwy, w sumie to mało istotna, ale znalazłam coś podobnego o nazwie Nephrolepis exaltata (L.) Schott. cv. Whitmanii https://www.google.pl/search?q=Nephrole ... S4uPhjZH_M :
W każdym razie warta troski właściciela.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Wygląda niemal identycznie jak ta obecna a w 100% jak ta co miałem wcześniej , którą wydałem znajomej bo u mnie się nie mieściła. Dopiero po pół roku się przyznała, że ją zamordowała w ciągu 2 miesięcy. :evil: Niezły winik bo u mnie była przez kilka lat. Ta poprzednia była bardziej "mięsista" i miała ciemniejszą zieleń.
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Z tych dużych to jeszcze Drynaria rigidula "Whitei" za mną chodzi..nawet miejsce dla niej by się znalazło..
Może ktoś przypadkiem ją ma i napisze jak w naszych warunkach sie sprawuje?
Pokazana jest np tu https://www.siamgreenculture.com/drynaria.html
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

:wit Rozpozna ktoś odmianę tej paproci? Ma rok, a rozrasta się w zastraszającym tempie. :D
Obrazek

Obrazek
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Maciek13 jeśli to 'potwór' z długimi liśćmi :wink: to Nephrolepis Biserrata 'Macho'
Awatar użytkownika
Maciek13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 9 cze 2017, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zofianka Górna

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziękuję :D
Alicja04
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 sty 2020, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Paproć z hipermarketu

Post »

Dzień dobry,
jestem nowa, witam wszystkich miłośników roślin doniczkowych i nie tylko. ;:7

Śpieszę z pytaniem i jednocześnie prośbą o pomoc.

Po zakupie w hipermarkecie ślicznych żywo zielonych okazów paprotek ( na doniczkach pisało Nefrolepis) po kilku 3-4 dniach liście zaczęły usychać i opadać :( , tak jak na zdjęciach. Co może być tego przyczyną i czy paprotki są do uratowania. Dodam, że nie stoją blisko kaloryfera. Poobcinałam usychające liście, ale nie wiem czy z pozostałymi zrobi się to samo?. ? Proszę o radę , jeśli ktoś miał podobny problem lub wie skąd się on wziął.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Paproć z hipermarketu

Post »

Czy one nie są aby przelane?
Od kaloryfera to raczej usychałyby od czubków, a tu idzie od boku. Ja bym sprawdziła w pierwszej kolejności, czy ziemia nie jest mokra - jeśli dostały za dużo wody, to mogły zostać uszkodzone korzonki. Pewnie przesadzane nie były, więc w dodatku są w tym mocno zbitym, sklepowym podłożu, w którym łatwo "zadusić" korzenie.
Jeśli przelane, to ja bym próbowała ratować, wyciągając rośliny i delikatnie obmywając im korzenie z ziemi. Całe "bagienko" do kosza, a je same przesadzić do świeżego, przepuszczalnego podłoża.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

I wywal osłonkę, a doniczkę postaw na podstawce. Jak będziesz przesadzać to wcześniej kup ziemię do paproci i wymieszaj ze żwirkiem.
Daj w pobliże okna, a nie kilka metrów od niego. Przykręć kaloryfer i zapewnij podwyższoną wilgotność powietrza - nie spryskując liście, a postaw na dużej tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.

Ps. Następnym razem korzystaj uprzednio z wyszukiwarki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Może najpierw niech właścicielka powie co robiła z nimi zaraz po zakupie.
Pizza pisze:ja bym próbowała ratować, wyciągając rośliny i delikatnie obmywając im korzenie z ziemi. Całe "bagienko" do kosza, a je same przesadzić do świeżego, przepuszczalnego podłoża.
Ja i nie tylko ja zabiłyśmy tak pierwsze paprocie. Kolejnym nigdy już nie naruszałam korzeni.
Podlewam przez podstawkę. Zraszanie i podlewanie z góry powoduje gnicie łodyg i młodych, takie mam doświadczenia. Może i tu tak się wydarzyło.

Ta być może jest przelana. Jeśli tak to możnają wyjąć z doniczki i przetrzymać z dzień na ręczniku papierowym, można też bryłę korzeniową owinąć ręcznikiem. I przesadzić w większą doniczkę dodając bardzo przepuszczalnego podłoża. Ja na dno doniczki daję paprociom duże kawałki potłuczonej doniczki /ceramika/terakota/, nie daję keramzytu...jakoś tak wyszło, że lepiej u mnie rosną na takim drenażu.
Alicja04
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 sty 2020, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Bardzo Wam dziękuje za wszystkie rady. Otóż ja je właśnie dzisiaj obficie je podlałam bo wydawało mi się, że właśnie mają za sucho i to może z tego powodu usychają. Ale zrobiłam coś takiego i może to miało wpływ na nie, bo u wszystkich 3 są te same objawy i pojawiły się w ciągu paru dni po zakupie. Ponieważ jeszcze nie zdążyłam kupić ładnych doniczek i podstawek włożyłam doniczki do takich plastikowych kubeczków ( zdjęcie poniżej )... :? Może ja je przydusiłam ... ??? ;:202 . norbert76 może Ty masz rację z tymi osłonkami ... .

https://lh3.googleusercontent.com/SBVoF ... 00-h600-no
Ps. Następnym razem korzystaj uprzednio z wyszukiwarki.
Przepraszam, szukałam i znalazłam temat paprotek, ale nie mogłam się odnaleźć w postach i kliknęłam na nowy temat . Dziękuję za przekierowanie. :wink:
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Od kilku dni mam paroć, któą kupiłam jako' Asplenium zanokcica parvati'...
Na stronach obcojęzycznych znalazłam ją jako hybrydę asplenium - Asplenium dimorphum x difforme 'Austral Gem' http://www.casaflora.com/plant/austral-gem-fern/
Piękna soczysta zieleń, liście pietruszkopodobne :) tylko większe i w dwóch rodzajach - bardziej i mniej pierzaste
Obrazek Obrazek
Czy ktoś ją ma i czy są z nią jakieś problemy?
adam2012
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 15 kwie 2020, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Cześć,

Mam problem ze swoją paprocią (może ktoś napisze jak się nazywa :) ), bo od jakiegoś czasu zasychają jej końcówki listków. Jak myślicie co jest przyczyną? Ogólnie rośnie w zacienionym miejscu (wystawa północna), do okna jest ok. 3,5 m i staram się żeby zawsze miała wilgotną ziemię. Czasami ją też zraszam. Rośnie w ziemi ogrodowej uniwersalnej.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”