Marzenko , super zakupy , zazdroszczę ciemierników .
Palczycha i owszem , jak zakwitnie , to nieco czuć . Gdy zakwitła w klasie , to myślałam ,że gdzieś kanalizcję wywaliło

Trzeba było ją wynieść na zaplecze . Ona najpierw kwitnie , a dopiero potem wypuszcza liście .Wydaje mi się ,że aby zakwitła musi miec bulwę sporej wielkości .
Poczekaj cierpliwie na ciemierniki ode mnie . Niestety , o kwiatach pojedynczych , ale też piękne . Gdy tylko da się wbić łopatkę w ziemię to Ci wyślę

.