HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

Hosty
ODPOWIEDZ
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Tomaszu chyba 'udało' mi się -niestety :( - znaleźć to czego nie chciałam znaleźć :?
Obrazek

Obrazek

Zaczęły się pojawiać odbarwienia wzdłuż nerwów :(
Obrazek
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Tomasz II pisze:Z HVX nigdy nie zwyciężymy- zobaczcie chociażby co dzieje się na All egro w cenie 3,99 zł... ŁO MATKO!
Dlatego ja mam nadzieję, że ktoś WRESZCIE wynajdzie lek na to paskudztwo - dopiero wtedy przestaniemy drżeć o nasze pupilki... ;:223 ;:223 ;:223
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Mucho, nam znawcom HVX nie jest taki straszny, znamy profilaktykę, myślałem o innych ogrodach, gdzie u nieświadomych ludzi rozgości się w ogromnych ilościach nasz X.

Do zdjęć powyżej:
Na tych liściach nie widzę żadnych niepokojących symptomowi HVX, więc na razie nie pozbywaj się rośliny. To chyba Golden Tiara.
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Tomaszu ;:196 nawet nie wiesz jak się cieszę ;:87 No jedno wiem na pewno- to były moje ostatnie marketowe zakupy host ;:108
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Och tak Aniu- to w obecnej sytuacji wręcz obowiązkowe. na Allegro jest kilku świadomych sprzedawców z informacją o HVX. Są pewni, a sadzonki niewiele droższe od tych masówek.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Czy to HVX. :?: :?
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Nie, to być może inny wirus, może to być również uszkodzenie mrozowe. Jeśli występuje tylko na najstarszych liściach to mur beton mrozek.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Dzięki ,uspokoiłeś mnie .Te oznaki są na 2 ,czy 3 listkach .Na dodatek na tych najstarszych .
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

No to spokojna głowa, to przymrozek.
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Gdzieś ktoś pisał, że hosty kupowane w folijkach (kapersach? tak na to wszyscy mówicie?) to 99% chore egzemplarze. Prawda to? Bo w tym roku przyznam się bez bicia, zanim się dokształciłam o wirusach, kupiłam tak dwie.
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Nie wszystkie. Zdarzają się i zdrowe :wink: Ale ryzyko jest duże. :roll:
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Kupiłam 'Frances William' i 'White Feather'. Jak już któraś by musiała byc chora to proszę ta druga. Piórko już mi totalnie na nerwy działa,rośnie jakby musiało a nie z własnej woli.Na tych odmianach wirus może uwydatnić się dopiero po3 latach prawda?
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Na Frances nawet i później. Po prostu traktuj ją prewencyjnie jako potencjalne zagrożenie, nie dopuszczaj do kontaktu jej soków z innymi hostami i obserwuj. Czyli kilkuletnia kwarantanna. Jeżeli wycinasz jesienią kwiatostany to zrób to nożykiem jednorazowym (jeden nożyk - jedna hosta) i go wyrzuć, albo zdezynfekuj sekator ... i będzie OK. :D
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Okej, wielkie dzięki. Ogółem starałam się nie łączyć zbyt blisko ze sobą różnych host. Teraz tworze to co tworzę i będę musiała. W takim razie mój Wili idzie na boczek. W takim razie na ile musi żyć w osamotnieniu? :D
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: HVX - doświadczenie i dyskusje użytkowników

Post »

Na temat okresu izolacji to może któryś Tomasz się wypowie na podstawie materiałów z Hostalibrary. Ja bym ją potrzymała w izolatce do osiągnięcia dojrzałości (ze 3-4 lata). Tylko czy po takim czasie ruszysz ją z miejsca jak już się rozrośnie :;230
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”