Kolekcje Floriana cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Florianie, żywokost to cenny lek na problemy kostno-stawowo-mięśniowe. Wystarczy umyć, zmielić i zalać alkoholem lub octem.

Lwie paszcze potrafią przezimować w gruncie w osłoniętym miejscu.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Czytam o wapnowaniu gleby i się śmieję, że u mnie wystarczyłoby po prostu odpowiednio głęboko glebę przekopać w tym celu. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Śmiej się, śmiej, Loki. Ja moje pole zastałam z pH 4,5-5,0. Absolutnie nie nadawało się pod sad i warzywnik.
Za to pod Borówki i żurawiny w sam raz :lol:

W Polsce większość gleb wymaga regularnego wapnowania.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Florian
Dopiero teraz zajarzyłam z serdecznikiem :!: ;:oj
Myślałam ,że to żeleźniak. :oops:
Ten pierwszy rzadki jest ,wyjątkowo dorodny Tobie wyrósł ;:108
Wstyd się przyznać ,swoich nie mogę znaleźć /zarosły chwastami / a to świetne zioło na serducho 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2703
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Małgorzato, lwie paszcze u mnie zimują bez problemu, zarówno siewki, jak i rośliny już kwitnące a zatem to tzw. krótkowieczne byliny, choć oficjalnie to rośliny dwuletnie. Natomiast ich kwitnienie jeszcze teraz? To rzadkie.
Żywokost rośnie u mnie jak chwast i jak chwast jest traktowany. Nalewek i innych mikstur ziołowych nie robię więc poszedł na kompost.
Ostatnie chryzantemy:
Obrazek

Loki, możemy Ci tylko pozazdrościć. Ale nie do końca, bo wiem że miewasz problemy z taką glebą a niektóre rośliny odmawiają współpracy. U nas natomiast przy dobrej uprawie można zakwaszaniu się gleby zapobiec.
Gdzieniegdzie można jeszcze znaleźć bodziszki:
Obrazek

Agnieszko, serdecznik może rzadki ale jak raz trafi do ogrodu - jest go wszędzie pełno. Sieje się niemiłosiernie. Pozwalam mu wyrosnąć tylko tam, gdzie nic innego rosnąć nie chce lub nie przeszkadza. I zawsze wyrasta do ok.2m więc myślałem, że to norma. Zimą konkuruje ze szczecią, który wyższy ale z czasem opady i wiatry go połamią. A żeleźniaki oczywiście też zostawiam:
Obrazek

Drugi rok mam w ogrodzie ośmiał. Okazał się mało przydatny we florystyce i myślałem, że już go miał nie będę. Ku mojemu zaskoczeniu wykiełkował z samosiewu bardzo późno, bo chyba we wrześniu i do teraz jest zielony, a w kilku miejscach nawet zdążył zakwitnąć. Dziwna roślina ale ma ładne te rozjaśnione od środka listki lekko nakrapiane:
Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Florian
Chryzantemy teraz cieszą bardzo :)
A co to za liście za żelaźniakiem :?:
Przypominają chaber /taki późnokwitnący/
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Mahonia - piękna roślinka, bardzo ją lubię. Rosły na działce babci, kilka sztuk, wszystkie z jednej mamusi. :)
Śliczne listki ma ten ośmiał. Swoją drogą pierwszy raz o nim słyszę.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4889
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

I ja lubię serdecznik :) ale u mnie jest niższy. No no bodziszek, chryzantema ;:oj
Miesięcznica też u mnie w wazoniku. W przyszłym roku będę miała kocanki i drżączkę.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Florianie, o tej porze roku, każdy kwiat cieszy oko :) U mnie już nic nie kwitnie.

Serdecznik to przydatne ziółko. U sąsiadki wysiał się skądś i potraktowała go, jako chwast - wyrwała na moich oczach. Wzięłam więc i posadziłam, ale nie przeżył tak brutalnej przeprowadzki.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

@ Kuneg – no śmieję się, ale jest to śmiech przez łzy, jak się ma skałę macierzystą – kredę, którą można pisać – miejscami na głębokości 30 cm. Przynajmniej kretów niet, bo na glebie o tak małej miąższości nie przeżyją, a w skałach raczej nie ryją, nawet jeśli to tylko miękka kreda.

@ Florian
– po prostu musiałem się nauczyć, że niektórych roślin u siebie mieć nie mogę i muszę zapomnieć o magnoliach czy rododendronach. Z kolei żona zapominać nie chciała i w efekcie mamy teraz sporą uprawę doniczkowo-skrzynkową z ziemią kwaśną.

Ośmiał u mnie zimuje i łatwo i chętnie sam się rozsiewa.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2703
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Agnieszko, gratuluję spostrzegawczości; tak, za żeleźniakiem są liście chabra, a dokładnie chaber wielkogłówkowy.
Tak wyglądał w czerwcu podczas kwitnienia.
Obrazek

Jeden z ostatnich kwiatów astra, który dotrwał do grudnia!
Obrazek

Moniko, uwielbiam mahonię, bo dla florysty jest prawdziwym skarbem! "Żelazne" liście, piękne kwiaty już na początku kwietnia, a gdy ma dobre warunki to i owoce zawiąże. U mnie nie ma dobrych warunków, nad czym boleję, bo zapotrzebowanie na niego jest niewyczerpane.
O ośmiale na pewno przeczytałaś 8-)
Wpadły mi w oko niezwykle fotogeniczne jak na tę porę roku liście wiązówki bulwkowatej:
Obrazek

Karino, czytając Twój wpis odnoszę wrażenie, że ośmiał u Ciebie jest wieloletni. Popraw mnie jeśli źle Cię zrozumiałem, bo u mnie to roślina jednoroczna i tylko w takiej formie go znam.
Niezwykle efektownie w ogrodzie wygląda teraz trzmielina pospolita:
Obrazek

Olu, początkowo nie doceniałem miesiącznicy z prostej przyczyny - nie wiedziałem, że trzeba ją oczyścić z zewnętrznych ścian i nasion, by została tylko wewnętrzna delikatna, błona rozdzielająca nasiona. W ub. roku na to wpadłem i odtąd skrupulatnie czyszczę miesiącznicę i sieję, gdzie się da, bo ma duże branie u florystów.
Serdeczniki chyba się mają u mnie za dobrze, stąd takie duże. Ale mają nie tylko ładne suszki lecz także uwielbiają ją pszczoły więc mam słabość do tej rośliny :wink:
A to inna mało znana roślina zimozielona warta polecenia:
ożanka większa:
Obrazek

Małgorzato, wystarczy raz zaprosić serdecznika do ogrodu i będzie już na zawsze, bo sieje się niemiłosiernie. A i bez tego kępa ładnie się rozrasta i może dlatego u mnie taki wysoki i ładnie zagęszczony, bo kępy u mnie mają po parę lat.
Kolejna roślina, która jest późnojesiennym i zimowym hitem, to moja ulubiona śnieguliczka koralowa. Właśnie 3 dni temu poprzesadzałem do doniczki ukorzenione pędy, które próbowały zaanektować przestrzeń wokół siebie zagrażając innym roślinom. Dostaną inną miejscówkę:
Obrazek

Loki no tak, z różnych powodów niektóre rośliny musimy uprawiać w pojemnikach. Ja np. całkowicie przeszedłem na uprawę pacioreczników w pojemnikach. W gruncie bardzo słabo mi rosły, a jeszcze gorzej się przechowywały po wykopaniu więc chowam je w pojemnikach, w których rosły i problem został rozwiązany. Już nie mówiąc o agapantach, oleandrach czy wawrzynach, gdyż tylko uprawa w pojemnikach tych roślin jest u nas możliwa.
Zimozielone stały się też wilczomlecze groszkowe. Pięknie się teraz prezentują:
Obrazek

Najważniejsza rzecz - 2 grudnia zakończyłem wykopki daliowe! Jako ostatnie wykopałem te najmłodsze, najpóźniej sadzonkowane. Ich znaczniki to jednocześnie metryczki urodzenia i mają datę 10 czerwca. Radość wielka, bo te sadzonki zielne zdążyły wykształcić bulwkę/bulwki, które pozwolą im przeżyć do wiosny :tan :tan :tan :tan Cieszę się jak dziecko, bo to był eksperyment i udał się!
Obrazek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Florianie
Gratuluję ukończenia daliowych wykopków ;:180
Ośmiał mi nieco przypomina taki ''dziki goździk'' ,jak by.
Jak on kwitnie ?
Chabry takie mieliśmy na działce / z nasion/ i zupełnie zapomniałam o nich.
Często oblepiały je metaliczno - zielone żuki.
Powiedz ,jak postępujesz z laurem ?
Mój ma czarne ślady od sadzaków ,mrówki ciągle chodziły a potem grzyb wysypał.
Muszę go umyć.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

@ Florian – patrzę na te obecnie kwitnące niedobitki i trochę zazdroszczę. Z drugiej strony ostatnio u siebie w pracy na terenie instytutu widziałem kwitnącego chabra górskiego. Kanny też u mnie już w skrzyniach – w gruncie produkowały głównie liście, po czym zanikały, a tu kwitną nawet.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4889
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Daliowe przedszkole ;:138
Trzmielina wygląda kosmicznie ;:80
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2703
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Kolekcje Floriana cz.3

Post »

Dziękuję Agnieszko. Po wykopkach dalii intensywny czas przy ich doczyszczaniu i inwentaryzacji. Więc dużo pracuję w piwnicy.
Nie mam ani jednego zdjęcia kwitnącego ośmiału więc poszukaj w necie.
Co do laura, to nie mam z nim większego problemu. Nie choruje, stoi jeszcze na zewnątrz i schowam go, jak zacznie regularnie mrozić. Podobnie jak oleander i eukaliptusy. Mam młode eukaliptusy więc muszę o nie dbać, natomiast dwulatek rośnie w gruncie i jest już okryty. Nie było to proste, bo urósł na 3,5m ale daliśmy radę :) :)
W poszukiwaniu czegoś kwitnącego w ogrodzie natknąłem się na dzwonki dalmatyńskie. Co prawda nie chcą się otwierać w takie zimno ale pączki wcale nie zmarzły i tylko czekają na więcej słonka:
Obrazek

Tak Loki, czasem uprawa w doniczkach ma większy sens niż w gruncie. U mnie też pacioreczniki dopiero po posadzeniu do donic ładnie się prezentują. Z kolei zantedeskie, które przez wiele lat sadziłem do donic, posadzone w gruncie w szklarni nabrały wigoru, rosną i kwitną okazale. A w tym przypadku i liście są cenne florystycznie. Dodatkowo nie wykopałem ich, bo jest szansa, że dadzą sobie radę.
Innym niedobitkiem i to niezawodnym jest rudbekia szorstka:
Obrazek

Olu tak, te najmłodsze dalie to przedszkolaki. I jest ich ok.400 8-) W zestawieniu z dorosłymi karpami takimi 2-3kg wyglądają mikruśnie ale w nich ogromny potencjał i wigor, który pokażą w przyszłych sezonach. Czyszcząc ubiegłoroczne "przedszkolaki" jestem zdumiony ich przyrostami.
A to kolejne fajne suszki, których na razie nie wycinam, bo ładne:
tojeść pospolita
Obrazek

Nie boi się niskich temperatur również ruta zwyczajna. Jest zieloniutka i ładnie pachnie przy głaskaniu:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”