Mój ogród niepokazowy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, u mnie sytuacja jest podobna do Twojej. Nie wszystkie roślinki zakwitły, niektóre zaledwie jednym kwiatuszkiem, a kwitnące dostały po łebkach podczas przedostatniej ulewy. Część korzonków zaczęła podgniwać, a liliowe korzonki nadcebulowe znalazły się nad ziemią i musiałam nawozić ziemi, by je obsypać. Mimo wszystko podniosłam głowę do góry i ... "Wiśta wio" do przodu! :D
Mimo wszystko bardzo ładne masz jeżówki i hortensje. ;:215 I aksamitki widzę ;:303 Moje zostały pożarte przez oślizłe mięczaki.
A! Jeszcze liliowce cieszą oczy swymi ślicznymi kwiatuszkami. ;:303

Dzisiaj musieliśmy wyjechać w rodzinne strony, toteż już wczoraj wróciliśmy z działki, a wracamy tam jutro z samego rana.
Podobno pogoda ma się ustabilizować, a słonko znowu mocno grzać, trzeba więc korzystać z letnich jeszcze dni.
Korzystaj również, ładuj akumulatory i ciesz się swoim ogrodem. ;:167 ;:196
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1993
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko
Jeżówki przepiękne.
Moje kupione w zeszłym roku chyba już z ziemi nie wyjdą, może ta długotrwała susza tak je załatwiła albo miejscówka jej nie odpowiadała- nie wiem. Może jeszcze kupię je jak będą dożynki u nas we wrześniu , chyba , że czwarta fala nas zaleje i nie odbędą się.
Mam nadzieję , że tak nie będzie.
Lilie, liliowce i hortensja z konewką ;:333
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2827
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie :wit
Pogoda wreszcie się ustabilizowała, dzisiejszy dzień był pogodny, ale nie upalny. Udało mi się trochę popchnąć usuwanie chwastów, choć do końca ciagle daleko ;:223 Ale za to na pocieszenie kupiłam sobie upragniony powojnik Guernsey Cream w znanej firmie wysyłkowej, mam nadzieję, że nie będzie pomyłki :D Wymieniłam się też hostami z kobietką z grupy hostowej na fb. Ciekawe, gdzie ja to poupycham ;:7
Aniu, nawet nie wiedziałam, że moja jeżówka to Aloha, sprawdziłam i wg opisu to ona - dziękuję za podpowiedź ;:180 Kupiłam ją od miłej forumki jakieś 3 czy 4 lata temu razem z malinową. Obie ładnie się rozrastają. Już przestałam przejmowac się odmianowymi, które słabo u mnie rosną, z kilku jakie kupowałam została mi tylko Hot Papaya.
Pozdrawiam serdecznie ;:196

Lucynko, dziękuję za uznanie ;:196 Aksamitki przeważnie mam, lepsze lub gorsze z własnych nasion. W tym roku dostałam od znajomej już spore sadzonki, którymi ślimaki dziwnym trafem się nie zainteresowały. Takiej odmiany nigdy nie miałam. Liliowce już kończą kwitnienie, lilie przekwitły. Wkrótce pokażą się astry i moje ukochane chryzantemki, niektóre już mają spore pączki.
Kochana, spędzaj miło czas na działce, ciesz się pięknymi widokami, zapachami i smakami
Pracy oszczędzaj, żeby jej nie zabrakło, pielęgnuj relacje towarzyskie ;:162 ;:304
Do następnego spotkania ;:196

Obrazek
Wims Red

Obrazek
Magical Moonlight

Obrazek
Diamant Rouge - młodziutka, jesienny zakup

Obrazek
Limelight

Obrazek
Kyushu

Tyle fotek na dziś, bo bardzo słaby internet a już bardzo późno, czas spać ;:41
Spokojnej nocy ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2827
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Ewo, dziękuję za odwiedzinki, wczoraj chyba jednocześnie pisałyśmy w moim wątku, skoro nie widziałam Twojego postu :wink: Jeżowki są trochę kapryśne, mnie kilka odmianowych wypadło, te które zostały mam już kilka lat i wygląda na to, że się zadomowiły ;:108
Ta hortensja to prawdopodobnie Little Lime, kupiłam ją w biedrze za inną, ale nawet jestem z niej zadowolona. Jest nieduża, zwarta.
Oby czwarta fala łagodnie przebiegła :roll:
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka i miłego końca tygodnia ;:196

Obrazek

Obrazek

Zakwitł wreszcie pierwszy mieczyk :D
Obrazek

:wit :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witaj Halinko :wit :wit
Narzekasz na swoje jeżówki, a masz takie piękne ;:215
Hortensje i dalie śliczne ;:138 i kwitnące jeszcze lilie ;:333, a u mnie już wszystkie wycięte, ;:223 chociaż też nie mam ich za wiele. Mieczyki też pięknie kwitną, ;:138 ja mam tylko abisyńskie, ale coś nie zawiązują kwiatów, tylko idą w same liście ;:145 Chyba czują, że lubię liściorki ;:306
Pozdrawiam cieplutko i życzę samych pogodnych dni w końcówce lata ;:167 ;:cm ;:cm
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Ja też próbowałam z piwem ,niestety żaden nie spróbował.
Piękne kwitnienia,szczególnie piękne jeżówki.
:wit
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2827
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie kobietki, jakoś się zaniedbałam w pisaniu, choć zaglądam jak tylko mam powiadomienie o nowych postach w zaprzyjaźnionych wątkach :oops:
Dziś w nocy przeszła gwałtowna burza i porządny deszcz. Nalało wody do beczek, podlało ogródek, na szczęście nie było wiatru i rośliny nie ucierpiały. Od rana natomiast zaświeciło słoneczko i pięknie ogrzało i osuszyło zmoknięte roślinki.

Halinko, nie narzekam na jeżowki w ogóle, lecz na odmianowe, które nie mogą u mnie zagrzac miejsca. Najwyżej po trzech latach znikają. Wyjątkiem jest Hot Papaya, którą udało mi się podzielić dwa lata temu. Nowa kępka ładnie kwitnie, niestety stara coś niedomaga, jakoś dziwnie skarlała, zżółkła i ma tylko kilka kwiatków na bardzo niskich łodyżkach. Prysnęłam ją środkiem przeciwgrzybowym, ale nie wiem, czy to coś da. Ja mam od lat te same mieczyki, czasem się rozmnażają, czasem któryś zmarnieje ale zawsze sporo kwirnie. W tym roku późno je sadziłam, bo nie chciałam sadzić cebulek w mokrą, zimną glebę toteż późno kwitną.

Zakwitły kolejne
Obrazek

Obrazek

Danusiu, pułapka z piwem sprawdzała się przez kilka dni, później po nocy znalazłam 1-2 topielce i dałam sobie na razie spokój. Ale jeszcze spróbuję bo jeszcze mam 2 puszki.

Dziękuję bardzo za Wasze miłe słowa o kwiatuchach, jest ich dość dużo, ale muszę stwierdzić, że chyba zrezygnuję z sadzenia dalii, bo porosły krzaczyska a żadna nie kwapi się do kwitnienia w przeciwieństwie do sianych, które coraz ładniej kwitną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moje rozmnażane wiosną supertunie ładnie się rozrosły i obficie kwitną.
Obrazek

Pozdrawiam serdecznie ;:196
Udanego tygodnia z wymarzoną pogodą ;:3
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halinko u mnie z jeżówkami jest to samo. Kilka odmian nie wyszło po zimie, albo gdzieś przepadło, ale ciągle coś tam dokupuję i trochę jest na rabacie. Te co są dwa, trzy lata trzeba dzielić, aby się utrzymały, ale ja ze swoimi umiejętnościami się boję, że wszystkie stracę ;:306 Sonia tak robi i ma już całe łany ;:333 Zamówiłam kilka , ale cisza i chyba już nic z tego nie będzie. Nawet nie odbierają telefonów, a w ofercie szkółki zrobiło się pusto. Ja swoje też powinnam czymś spryskać, bo czarnieją, chyba że ,czują już ;:65 ;:65 jesień. Kwiaty u większości też wyblaknięte i powiędłe ;:145
Mieczyki mimo że, stare odmiany są piękne i jeszcze się nie wyrodziły ;:215
Chopin ślicznie kwitnie, dalie i chyba petunie też są piękne ;:333
Pozdrawiam serdecznie ;:167 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1458
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witaj Halinko, widzę że masz problemy z jeżówkami. Jak kiedyś też sporo w nie zainwestowałam i skończyło się jak u Ciebie. Większość nie przeżyła zimy. Ale te, które się wysiały same i nie były przesadzane rosną przepięknie i zima im nie straszna, nawet ta ostatnia, która była dosyć mroźna. Teraz tam gdzie chcę mieć jeżówki wysiewam nasiona, potem przerywam te słabsze i gdy jet ich za dużo a te które zostaną są silne :) Fakt, że nie zawsze wyrosną, takie jak się chciało ale za to zdrowe i odporne :)

Masz dar do pięknych kompozycji :) Coś tam już podpatrzyłam :)
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2827
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie :wit
Wczoraj pojechałam do centrum ogrodniczego po kwaśny torf, na miejscu przypomniałam sobie, że od kilku tygodni mam w torebce kupon upominkowy, który dostałam od syna z żoną. No to sobie zrobiłam prezent ;:138

Obrazek

Obrazek

Oprócz tego kupiłam kilka metalowych podpórek do wysokich kwiatów, np. chryzantem. Dobrze, że o torfie nie zapomniałam ;:306

Halinko, w tym roku choróbska grzybowe mają się dobrze ;:14 U mnie zaatakowała czarna plamistość na pnącej róży Compassion. Nigdy wcześniej nie chorowała, a dziś stwierdziłam, że większość liści ma czarne plamy i sporo zżółkło. Nie wiem, czy oberwać te liście i dopiero zrobic jakiś oprysk, czy tak opryskać ;:7 Ale jak oberwę liście to zostanie prawie łysa ;:145
Na schodkach stoją supertunie vista - to odmiana petunii bardzo odporne na trudne warunki pogodowe.
Dziękuję kochana za pochlebne słowa o moich kwiatuszkach, ale gdzie mi tam do Ciebie ....

jolifleur - witaj w moim wątku :wit Twój nick zasugerował mi, że masz na imię Jola, ale już wyśledziłam, że Twoje imię to Ewa :D
Już się przestałam przejmować odmianowymi jeżówkami, jak nie chcą u mnie rosnąć to bez łaski :lol:
Pojedyncze dają sobie radę, więc się nimi cieszę.
Dziękuję za pochwałę moich rabat, choć ja uważam, że panuje na nich wszechobecny chaos ;:223
Ciekawa jestem co takiego wpadło Ci w oko w moim ogrodzie ;:7
Zaraz zajrzałam do Twoich wątków jednak jeszcze nic u Ciebie nie napisałam, zaraz się poprawię :lol:

Jeszcze pokażę kilka dzisiejszych fotek.

Obrazek
Żeby wsadzić moje nowe nabytki musiałam powiększyć rabatę, przy okazji zrobiłam sobie obrzeże z kostki.

Obrazek
Tu też mnie czeka robota, bo najwyższy czas posadzić te rośliny do gruntu ;:108

Obrazek
Diamant Rouge nabiera rumieńców

Obrazek
Kolejny mieczyk zakwitł.

Pozdrawiam cieplutko, dobrej nocy ;:167
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1458
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Fajne zrobiłaś zakupy. Taki bon upominkowy do sklepu ogrodniczego to najlepszy prezent dla ogrodnika :D

joli fleur to po francusku ładny kwiatek. Jak zakładałam pierwsze konto to co nie wymyśliłam było już zajęte i koleżanka podpowiedziała mi żebym użyła innego języka niż polski. Wtedy uczyłam się francuskiego a że jeszcze za dużo nie umiałam, to było pierwsze co przyszło mi na myśl i okazało się, że "załapało". Dużo mam z tym teraz problemów, bo jak dyktuję np maila to patrzą na mnie czasem dziwnie ;:306 a potem i tak jest błąd w nazwie. To nie był dobry pomysł ;:223 ale teraz, żeby to odkręcić trzeba by dużo zachodu, więc jest jak jest :)

Może masz rację, że na Twoich rabatach jest wszystko ale za to pięknie kolorowo. Ja tak nie umiem i zawsze podziwiam u innych. W mojej głowie jest za dużo planowania :;230 Moje koleżanki mają ogrody podobne do Twojego i zawsze z podziwem się po nich przechadzam. Poświęcają im mniej czasu a jest u nich jakoś łądniej.... U mnie nie ma niespodzianek. Ma rosnąc to co w tym miejscu było w planie i dlatego czasem mam miejsca gdzie chwilowo nic nie kwitnie a w Twoim ogrodzie mam wrażenie że każde miejsce zawsze jest kolorowe.

"Poświęciłam" jedną rabatę i planuję tam wprowadzić chaos. Tzn teraz wysiewam tam wszystko co mi wpadnie w ręce i mi się podoba, z łąki, z ogrodu, z wycieczki. Z mocnym postanowieniem niepielenia. Lądują tam wszystkie nasionka i co wyrośnie i się utrzyma to zostanie. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie :tan Czy będzie bujny kwitnący łan czy wielki niewypał? ;:224

A wracając do Twojego ogrodu, na rabatach jest kolorowo ale ścieżki, podpórki, otoczki, wszystko równiótkie, ładniutkie i uporządkowane i całość wygląda bardzo ładnie. Mimo, że na rabatach się "gotuje" od roślin to ta otoczka wprowadza wrażenie porządku i harmonii.
A u mnie trochę kamieni, tu ścieżka z piasku, tu z macierzanki a tam z tynku który został po remoncie ;:306
Jak zaczynałam coś tam działać to wszędzie były gruzy, chaszcze albo kupy złomu. I gdzie "urobiłam jakiś kawałeczek to coś tam wsadzałam z tego co miałam do dyspozycji i pod ręką. Teraz, po kilku latach staram się to połączyć w jakąś spójną całość ale i tak mi przeszkadzają różne "przydasie" mojego M, bo przecież jeszcze remont nie skończony. Więc jak widzę ogród gdzie wszystko ma swoje miejsce to napatrzeć się nie mogę ;)

Teraz chyba już się wytłumaczyłam wyczerpująco ? Twój ogród bardzo mi się podoba ;:215
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, widzę u Ciebie dość ładną kolekcję hortensji bukietowych. ;:333 U mnie królują ogrodowe, które bardzo lubię, a które niekoniecznie mnie tolerują. ;:131 Mam ich cztery sztuki, w tym trzy pokazały po jednym kwiatku, a czwarta ani jednego.
Jesienią ubiegłego roku kupiłam dwie bukietowe, którym nie przeszkodziły ani mróz, ani nadmiar wody i pięknie się prezentują. ;:303 Jednak bukietówek się nie pozbędę w nadziei, że jeszcze pokażą całą swoją urodę. ;:218
Nowe zakupy widzę bardzo udane, ;:138 nawet już na powiększonej rabacie pięknie okolonej kostką brukową. ;:215
Ślicznie kwitną mieczyki ;:63 Po moich już tylko wspomnienie i fotki na pocieszenie. :lol:

Wróciliśmy z M i Misią do "normalności" i jeżeli jeszcze kiedyś przenocujemy na działce, to już tylko okazjonalnie. ;:108
Teraz codziennie musimy jeździć i wracać ;:71 , jednak noce zrobiły się już zbyt zimne, a my nie młodzieniaszki, więc musimy zadbać o dogrzewanie starych kości. ;:7 Dzięki temu częściej będę bywała na forum, czego jednak bardzo mi brakowało.

Pozdrawiam cieplutko. ;:3 ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2827
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie wieczorkiem :wit
Dziś trochę popracowałam w ogródku, ale niestety nie zrobiłam kolejnej rabaty (gdybym się za to zabrała, mogłabym się pochwalić ukończoną pracą) zabrałam się za odchwaszczanie mojego buszu i tu niestety nie mam się czym pochwalić, bo końca nie widać ;:223

Ewo, widzisz, nie zajarzyłam, bo nigdy nie uczylam się francuskiego, choć mój dom jest pelen francuskich książek, słowników, czasopism itp. bo mój M jest romanistą ;:306
Ja nie jestem tak zdyscyplinowana jeśli chodzi o planowanie w ogrodzie chociaż bardzo podobają mi się takie uporządkowane rabaty. Jestem niestety zbyt pazerna :;230 wszystko bym chciała mieć i kończy się to wciskaniem, upychaniem nowych roślin między już rosnące (przecież to taka malutka sadzonka, zmieści się ;:306 ) Obwódki z kostki mam od niedawna. Zaczęłam je zakładać żeby ochronić rośliny rosnące na brzegu rabaty przed kosiarką prowadzoną przez mojego M.
Ta obwódka na fotce powyżej jeszcze cieplutka, dlatego tak świeżo wygląda, starsze już tak porządnie nie wyglądają, wrasta w nie trawa, jakiś mech się przypląta.
Bardzo jestem ciekawa Twojego kwiatowego miszmaszu. A kamienne czy piaskowe ścieżki, skarpy z kamieni, stare drzewa tworzą ten klimacik, który tak mi się u Ciebie spodobał ;:215
Dziękuję za pochwały, zaglądaj kiedy tylko będziesz mieć ochotę.

Lucynko, właśnie policzyłam swoje hortensje bukietowe - mam ich 8 i drzewiaste Strong Anabelle w trzech miejscach - kupiłam jedną i po roku już porozsadzałam. Ogrodowe mam, ale to kapryśnice, dwie w doniczkach co prawda kwitną, ale mają wybujałe pędy, które się pokładają, natomiast gruntowa jedna wcale nie zakwitła a 4 różowe wsadzone w grupie mają nawet stosunkowo sporo kwiatów, ale część z nich jest poukrywana między niekwitnącymi pędami i wcale ich nie widać ;:124
Fajnie Lucynko, że będziesz częściej na forum, choć Twoja obecność jest okupiona rezygnacją z mieszkania na działeczce :wink: No ale coś za coś :D
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich kwiatów ;:196

Jeszcze pokażę parę zdjęć :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobrej nocy i pogodnego poranka ;:167
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halinko nie przesadzaj, bo masz piękny i zadbany ogród. ;:433 ;:433
W moim brakuje męskiej ręki, gdzie by nie popatrzeć to tam to widać ;:306
Różyczka piękna, a podpory super, ;:333 szkoda, że u mnie takich nie ma ;:145
Pozazdrościłam Wam wszystkim pięknych róż i wczoraj też do mnie przyjechało pięć angielek ;:306 Teraz przez tydzień będę myślała gdzie je posadzić, mam zamiar między piwoniami, ale czy to dobry pomysł?
Halinko co do oprysku na plamistość, to nic Ci nie doradzę, ale czytałam w czyimś wątku, że to już bez sensu. Kiedyś jak kupowałam róże na pniu, to Pan który je sprzedawał polecił, abym je opryskała przed zimą środkiem grzybobójczym. Tak też zrobiłam, ale róże zimy nie przetrwały i wymarzły ;:223
Chryzantemki już zaczynają kwitnąć, piękna ;:215 Te co dostałam od Ciebie się przyjęły, tylko jedna najmniejsza nie dała rady, albo ja nie umiałam o nią zadbać ;:223
Pozdrawiam cieplutko ;:3 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2827
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witaj Halinko :wit
Muszę Ci powiedzieć, że moja męska ręka tylko kosi narzekając przy tym, że musi omijać durnostojki, które ja sadzę albo przenosić donice, których tyle nastawiałam ;:306 Większość prac w ogrodzie robię sama, reszta jest nie zrobiona. Jak sobie w zeszłym roku najęłam pana do zrobienia obrzeża z kostki, to po skończonej pracy jeszcze przez trzy dni poprawiałam, bo mu wyszło nie tak jak chciałam ;:124
Ta podpora w kształcie kolumny to zakup przez allegro, jest dość delikatna, zobaczę jak się sprawdzi. Widziałam takie u Ani-anabuko1 i mi się spodobały.
Myślę, że róże z piwoniami powinny dobrze wyglądać, one zaczynaja kwitnąć jak piwonie przekwitną.
Nie pamiętam, która z tych chryzantem byla najmniejsza, ale jeśli bys złapała chryzantemowego bakcyla to mogę Ci wysłać jeszcze raz. Te chryzantemki na zdjęciu powyżej wyglądają lepiej niż w rzeczywistości :D W naturze mają mniej nasycony kolor :wink:

Obrazek

Miłego dnia Halinko ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”