Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko i ja zachwycam się piękna kolorystyką gazanii, bordowe są najładniejsze.
Czy ten bieluń jest Twoich wysiewów.
Pogoda sprzyja to fajnie się na działce pracuje, szkoda że dzień coraz krótszy.
Czy ten bieluń jest Twoich wysiewów.
Pogoda sprzyja to fajnie się na działce pracuje, szkoda że dzień coraz krótszy.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Ależ piękny dzisiaj dzień! Pełne słońce na błękicie nieba i 25stopni w cieniu. Obzdryngoliłam z zielska połowę działki, drugą połowę wczoraj zaczęłam, ale dalsze plewienie tej części zostawiłam na jutro, dzisiaj poszłam na łatwiznę i wyczyściłam mniej zarośnięte rabaty. A M w dalszym ciągu klei te pustaki. Tylko kota nic nie robiła, biegając po sąsiednich działkach. Natomiast gołębie siedziały w wolierze, by ich jastrzębie nie porwały, a krążyły dzisiaj wyjątkowo wytrwale.
Naturalnie cyknęłam trochę fotek, które pokażę później, teraz pochwalę się kobeą, która wyprodukowała torebki nasienne. Na razie jest ich cztery sztuki: dwie duże i dwie małe.


W sierpniu, jakoś tak na początku miesiąca, wysiałam goździki brodate (kamienne) i lak wonny. Urosło ich bardzo dużo i teraz szukam chętnych, bo żal nadmiar wyrzucić.

Marysiu - dobrze się domyśliłam ( w sprawie astra).

Na jeżynkę już się cieszę


U mnie jeszcze ciepło, nawet noce z przyjemną temperaturą, ale ja mam daleko do Karpat. A ciemno to i u mnie za wcześnie się robi.

Te jesienne listki nie u mnie, zdjęcie cyknęłam w drodze na działkę, bo aż mnie skręciło coś we środeczku, że to już jesień.

Skoro nie ścinasz przekwitłych kwiatków, to nie dziw się, że gazanie nasiona wytwarzają zamiast kolejnych pąków. Ja dopiero teraz zostawiam po jednym przekwitniętym kwiatku specjalnie na nasionka. Już dosyć dużo nasion uzbierałam, będzie czym się dzielić.

Czwartek cieplutki, zgodnie z Twoim życzeniem, dziękuję





Marzenko - gazanie w tym roku wyjątkowo mi się odwdzięczają za domowy wysiew i opiekę, ale nie zawsze tak się udają.


Dorotko - zbieram nasiona gazanii z podziałem na kolory, więc gdyby co, to wiesz.

Bielunie siałam z zebranych przed rokiem nasion. Ciekawostką jest to, że miałam tylko białego, a z jego nasion wyrosły trzy różne: fioletowy pełny, biały pełny i biały pojedynczy. Wysiałam bardzo dużo nasion, wykiełkowały trzy i wszystkie trzy rosną i kwitną, a fioletowy osiągnął już ze dwa i pół metra wysokości.

Masz rację, praca wre, gdy pogoda sprzyja i tylko szkoda lata,


Zaczyna kwitnąć biały marcinek od Ciebie.

Kwitną rozchodniki wysokie i wyjątkowo szybko przekwitają.





Moja ulubiona pelargonia.

Zawilec japoński.


Kwitną jeszcze nasturcje i goździki.


Powtarza pełnik europejski i czyściec wielkokwiatowy.


Powojniki.




Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko
Ale piękne kwitnienia.
Gazanie cudne.Bieluń śliczny.Do gruntu go wysiewasz??
Śliczne marcinki
powojniki, żeniszki, i kobea i ćudne rozchodniki
dużo kolorów i dużo radości.
A te pięknie wybarwione jesienne liście to ??
Pozdrawiam cieplutko

Ale piękne kwitnienia.


Gazanie cudne.Bieluń śliczny.Do gruntu go wysiewasz??
Śliczne marcinki



A te pięknie wybarwione jesienne liście to ??
Pozdrawiam cieplutko

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko wybacz ale nic nie wyszło z moich planów.W poniedziałek szłam na autobus,żeby pojechać na działkę w wiadomym celu niestety zamiast na działkę zmuszona byłam iść do lekarza,to samo było we wtorek gdzie skierowała mnie na EKG.Chciała do szpitala ale się nie zgodziłam i dobrze bo już w środę byłam na działce.Teraz już nic nie będę mówić dopóki nie wyślę paczki i dopiero wtedy powiadomię.OK??
Nie będziesz się gniewała na mnie.
Bieluń piękny,rozchodników też masz sporo.Bardzo dużo u Ciebie jeszcze kwitnie.
Jeszcze raz przepraszam.
Nie będziesz się gniewała na mnie.

Bieluń piękny,rozchodników też masz sporo.Bardzo dużo u Ciebie jeszcze kwitnie.
Jeszcze raz przepraszam.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11



Te kolorowe liście to ja spotkałam w drodze na działkę i nie wiem, co to jest.





Z sercem nie ma żartów, coś o tym wiem

Zdrówka Ci życzę








Dobrej nocy, kochani.




Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko, tylko się cieszyć, że wreszcie deszcz się nad Wami zlitował i skropił odpowiednio ziemię
Umęczone suszą rośliny na pewno dzięki temu lepiej przygotują się do odpoczynku, a te jednoroczne jeszcze pokażą niejeden kwiatek.
Gazanie masz cudne, kolory obłędne, trudno wybrać najładniejszą. moje niestety nie odwdzięczyły się za opiekę, mają mnie w nosie. Dopiero teraz nabierają wigoru, ale teraz to już po ptokach
Nasiona kobei zostaw jak najdłużej na krzaczku im nawet lekki przymrozek nie szkodzi. I zbyt szybko nie otwieraj torebek nasiennych, niech sobie spokojnie dojrzewają.
Miło czytać, że mama czuje się lepiej, ale rodzinkę, to Ty masz
Brak słów
Pogody na nadchodzący weekend

Gazanie masz cudne, kolory obłędne, trudno wybrać najładniejszą. moje niestety nie odwdzięczyły się za opiekę, mają mnie w nosie. Dopiero teraz nabierają wigoru, ale teraz to już po ptokach

Nasiona kobei zostaw jak najdłużej na krzaczku im nawet lekki przymrozek nie szkodzi. I zbyt szybko nie otwieraj torebek nasiennych, niech sobie spokojnie dojrzewają.
Miło czytać, że mama czuje się lepiej, ale rodzinkę, to Ty masz


Pogody na nadchodzący weekend

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko to nie serce,ale coś innego,nieważne,grunt,że dziś byłam na działce i wykopałam kwiatki dla Ciebie.Niestety nie znalazłam już tej siewki piwonii.Pewnie znajdzie się na wiosnę.Pogoda u nas rano była fatalna.Wiał bardzo silny wiatr,a jak szłam do domu lunął deszcz.
Niedawno też dobrze przylało.Fajne zdjęcia pokazujesz,a te gazanie powalają.Takie różnokolorowe.
Niedawno też dobrze przylało.Fajne zdjęcia pokazujesz,a te gazanie powalają.Takie różnokolorowe.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

No i wyplewiłam działkę!



Iwonko1 - mam nadzieję, że dzisiejszy deszcz wreszcie przemoczy ziemię, bo jednak wcześniej za mało wody spadło z nieba.
Gazanie to bardzo fanaberyjne rośliny. Raz się udają znakomicie (w tym roku)


Dzięki za poradę w temacie potraktowania nasion kobei. Mam je po raz pierwszy. Podobnie postępuję z nasionami hibiskusa bylinowego.
Mamie, niestety, znowu się pogorszyło, a z moją rodzinką to nawet na zdjęciach źle się wychodzi, a mam tylko brata, który oddał portki żonie. Brat jest chrzestnym mojego Pawła, a nawet ślub, nie mówiąc o weselu, nie raczył przyjechać.


Pogodę przygarniam, dziękuję.




Danusiu - rodzaj badania ukierunkował moje myślenie w kierunku serca, ale niezależnie od tego, co jest chore, nie wolno lekceważyć zaleceń lekarza.

Rozumiem Ciebie doskonale, bo ja też bez działki to dopiero byłabym chora

Gazanie w tym roku wyjątkowo mi się udały, dziękuję.



Ponieważ jeszcze nie pokazywałam swoich rudbekii, muszę naprawić swój błąd, tym bardziej że już zaczynają przekwitać.






















Takiego gościa dzisiaj upolowałam aparatem foto.



Polowanie zakończyło się tym, że gość wskoczył mi na aparat, ja spanikowałam i zwiałam, zostawiając aparat na rabacie.



Od jutra mamy kolejny weekend wrześniowy, jeszcze letni, niech więc lato Was jeszcze rozpieszcza. Dobrego weekendu życzę Wam wszystkim.



Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11



u mnie te bordowe padły

Dalijki tez śliczne.La Gioconda to moja ulubiona.Chociaz taka maleńka

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11635
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witam! Czytam zachwyty nad gazaniami a ja jakoś nie przepadam za nimi natomiast rudbekie są dla mnie
Bogatą kolekcję zebrałaś!
Ja nigdy ich nie siałam ani nie sadziłam a mam ich bez liku od zawsze i nowych krzyżówek wciąż przybywa...
Pełną tylko niedawno sąsiadka mi podarowała
Dalijki też masz urocze,bielunie uprawiałam bardzo dawno temu i już do nich nie wracam
...wszystkiego nie da się pomieścić na działce a i gusty i preferencje nam się zmieniają!
Dobrze jest popróbować wielu różności bo i nowości sporo...
Miłego weekendu Lucynko
u mnie pochmurno i chłodnawo a ostatnie dni były świetne do prac działkowych co skwapliwie i pracowicie wraz z M wykorzystaliśmy na maksa!










Miłego weekendu Lucynko


- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Witaj Lucynko
w Twoim ogrodzie jest niesamowicie kolorowo
Ile tego wszystkiego ! garściami można zbierać bukiety
Na prawdę ogrom roślin, kolorów, piękności. Nie potrafiłabym wybrać, co mi się podoba, bo WSZYSTKO wpada w oko i jest piękne.
Podziwiam, pracy dużo, a rośliny jak widać odwdzięczają się Gospodynii
Fajne widziałam powojniki, chyba cos zaplanuję na przyszły sezon ;)
Lucynko, konik polny
Ha, ha ciekawa jestem jakbyś zobaczyła Modliszkę, gdzie byś zostawiła aparat
Miłego weekendu kochana



Podziwiam, pracy dużo, a rośliny jak widać odwdzięczają się Gospodynii

Fajne widziałam powojniki, chyba cos zaplanuję na przyszły sezon ;)
Lucynko, konik polny

Ha, ha ciekawa jestem jakbyś zobaczyła Modliszkę, gdzie byś zostawiła aparat

Miłego weekendu kochana

wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Tak u Ciebie jeszcze wszystko mocno rozkwitnięte Lucynko, że w ogóle nie czuć połowy września.
Nawet aparat chciał zostać na rabacie...
Odmiany Rudbekii masz śliczne, te brązowo rudawe to moje ulubione.
Nawet aparat chciał zostać na rabacie...
Odmiany Rudbekii masz śliczne, te brązowo rudawe to moje ulubione.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko pięknie u ciebie, działeczka jeszcze w letniej szacie jak zaglądniesz do mnie to będziesz wiedzieć dlaczego mnie tak mało... Chętnie przygarnę siewki (lak wysiewałam ale mi nic nie wzeszło),a może ten różowy zawilec ci wypuścił jakieś dodatkowe rozłogi... Pozdrawiam cieplutko i szykuję dla ciebie niespodziankę



Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11
Lucynko a co Ty taka strachliwa jesteś, nawet aparat na pożarcie poświęciłaś
a Gość chciał się tylko przytulić na powitanie.
Działeczka nadal w cudne kolory wystrojona
rudbekii to masz chyba wszystkie odmiany i kolory a na begonie nie narzekaj, bo dorodne Ci urosły, masz czerwone, żółte i białe; kolejnym razem dokupisz te których nie masz.
Trzymajcie się ciepło, bo zima nadciąga.



Działeczka nadal w cudne kolory wystrojona



Trzymajcie się ciepło, bo zima nadciąga.



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Jestem potwornie zmęczona, bo już kolejny dzień mam bardzo ciężki i nie zapowiada się lepiej.
Mama powoli odchodzi do lepszego świata i codziennie teraz do niej jeździmy.
Na działkę też zaglądam, ale nic mnie tam już nie cieszy, wszystko wydaje się jakieś smutne, jakby za chwilę też przestało istnieć.
Jesień i zimno, kwiaty przekwitają, coraz to bardziej pustoszeją rabaty.
Chryzantemy zaczynają.


Jeżówki kończą.


Aniu - część rudbekii to samosiewki, ciemne w większości z tegorocznego siewu.
'La Giokonda' też przypadła mi do gustu.


Maryniu - u mnie gazanie od zawsze mają poczesne miejsce, szczególnie teraz, gdy jest tak dużo słonecznych dni.

Dalijki lubię, szczególnie te niskie, dlatego zawsze je sieję, a bielunie pokochałam niedawno i jeszcze mi się nie znudziły. One długo dorastają do kwitnienia, by potem długo kwitnąć.
Ja nieco mniej czasu poświęcam działce, ale są rzeczy ważne i ważniejsze.

Asiu - niestety, coraz mniej kwitnień, ale to co jeszcze zdobi działkę bardzo sobie cenię.
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich kwiatuszków.

Modliszki pewnie bym nie rozpoznała, ale zapewne rzetelnie by mnie wystraszyła.

Beatko - niestety, co dzień ubywa kwiatków na roślinkach i robi się coraz bardziej pusto.

Lubię rudbekie, bo teraz głównie one widoczne są z daleka.

Ewuniu - letnią szatę działeczka powoli żegna, kwitnień coraz mniej i jakoś tak smutno się robi. Do tego jeszcze zimno i wiatr.

Siewki i być może zawilec pojadą do Ciebie wkrótce, a niespodzianki bardzo jestem ciekawa. Dziękuję Ewuś.

Stasiu - ja wszelkie stwory lubię z daleka, gdy się zbytnio zbliżają, to ja nogi za pas....

Działka coraz to pustoszeje, a na begonie jestem obrażona, bo poza białą same pomyłki.

Spokojnie, Stasiu, do zimy jeszcze daleko, tylko nadchodzące znaczne ochłodzenie trzeba spokojnie przeczekać.

Niech i Tobie ciepełka nie zabraknie.

Wybaczcie, ale do Was dzisiaj już nie zajrzę. Może jutro...

Dobrego tygodnia, Kochani.



Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.