
Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witaj Mariuszu wiosna śliczna u Ciebie, a co do roboty na działce to ja jeszcze nie zaczęłam bo tak jak u Ciebie albo deszcz zimno ale bo grypa a teraz ten wirus. Czekam na pogodę mam nadzieję że potem nadgonię wszystko. Pozdrawiam 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu , jestem z rewizytą ...i zachwycam się Twoją wiosenką . Piwonie robią wrażenie
mam kilka odmian , ale jeszcze młodziutkie . Jedynie taka"babcina" NN to okazały już egzemplarz . Zapragnęłam więcej i skuszę się
Iryski żyłkowane i krokusy piękne . Piękny ten wiosenny czas , szkoda ,ze przeżywanie tego piękna paraliżuje nas aktualna sytuacja . Ja jestem przerażona
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka i cudownych , kolejnych kwitnień 




"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25209
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Masz troszkę tej wiosny
Ciekawa jestem, czy moje skromne iryski długo się utrzymają
Do tej pory nie chciały za bardzo ze mną współpracować

Ciekawa jestem, czy moje skromne iryski długo się utrzymają
Do tej pory nie chciały za bardzo ze mną współpracować
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witaj Mariuszu , pogoda i nie tylko ona płata nam w tym roku figle , no cóż , musimy jakoś to przetrwać jak tam u Ciebie z piwoniami , bo moje mają paki , jedne już przymarzły , jak dwie magnolie , nie wiem czy jeszcze coś zakwitnie pozdrawiam



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Fajna ta nowa pergola, wygląda na solidną. Przepiękne zdjęcia wiosenne, zwłaszcza kępy irysków robią wrażenie
A deszczu gdybyś miał za dużo to podeślij do mnie, mój ogród wcale się nie pogniewa 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witajcie Kochani!
I znów ponad miesiąc minął nie wiem kiedy, teraz w tym okresie nic mi się nie chce, jakoś weny nie mam. Działka musi sobie radzić, chociaż na początku udało mi się jeszcze trochę porobić, ale pogoda płata figle i nic tylko wiatr w oczy. Brzoskwinie zakwitły przyszedł przymrozek i wszystko zmarzło, część piwonii zmarzła, no może nie całe, ale kwitnienie będzie słabsze, wszystko przez ciepły początek marca... róże też dostały w kość aj szkoda gadać.
Teraz na działce kwitnie śliwa, czereśnie i zaczynają grusze oczywiście byłem dzisiaj na chwilę specjalnie wziąłem aparat żeby zdjęcia porobić i co... no i zapomniałem karty do aparat...
Aniu[Anness 77] u mnie ranniki się wysiewają same, co roku ich troszkę więcej, ale to też zależy od pogody czy im sprzyja przy wysiewie czy nie.
Teresko[inka52] może troszkę powinnaś je podsypać nawozem i za rok może też Ci iryski zakwitną. Moje piwonie niestety też podmarzły ehhh serce pęka.
Iwona[Iwonka1] widzisz narzekaliśmy na deszcz, a teraz go brak
i jak tu nam ogrodnikom dogodzić hehe, no niestety teraz u mnie susza straszna, a woda na działkach jeszcze nie puszczona.
Jadziu[JAKUCH] no właśnie ja miałem taką sklepową pergolę i po dwóch latach zaczęła się łamać... ta powinna wytrzymać więcej, bo to pełne pręty
Beatko[Bazyla] nom piwonii będzie sporo niestety w tym roku kwitnienie będzie słabsze bo część podmarzła
a jedna nie wykazuje oznak życia i ciekaw jestem czy jest czy zginęła bo nieopodal pod ziemią tunel był i nie wiem czy nornica albo co innego jej nie zżarło... Mam nadzieję, że ze zdrówkiem u Ciebie już lepiej.
Kochani dziękuję Wam bardzo, że do mnie zaglądacie: Natalio[Blueberry], Olu[Bufo-bufo], Małgosiu[PEPSI], Danusiu[ktoś], Iwonko[iwona0042], Soniu[cyma2704], Seba[seba1999], Ewelino[ewelkacha88], Marysiu[Maska], Kasiu[kaska1ge], Alicjo[Alicja125], Bogusiu[bwoj54], Gosiu[Margo2], Małgosiu[clem3].
Pozwólcie, że wrzucę trochę zdjęć z połowy marca, bo jakoś nie było kiedy
Zdjęcia jeszcze przed przymrozkami.

















I znów ponad miesiąc minął nie wiem kiedy, teraz w tym okresie nic mi się nie chce, jakoś weny nie mam. Działka musi sobie radzić, chociaż na początku udało mi się jeszcze trochę porobić, ale pogoda płata figle i nic tylko wiatr w oczy. Brzoskwinie zakwitły przyszedł przymrozek i wszystko zmarzło, część piwonii zmarzła, no może nie całe, ale kwitnienie będzie słabsze, wszystko przez ciepły początek marca... róże też dostały w kość aj szkoda gadać.
Teraz na działce kwitnie śliwa, czereśnie i zaczynają grusze oczywiście byłem dzisiaj na chwilę specjalnie wziąłem aparat żeby zdjęcia porobić i co... no i zapomniałem karty do aparat...

Aniu[Anness 77] u mnie ranniki się wysiewają same, co roku ich troszkę więcej, ale to też zależy od pogody czy im sprzyja przy wysiewie czy nie.
Teresko[inka52] może troszkę powinnaś je podsypać nawozem i za rok może też Ci iryski zakwitną. Moje piwonie niestety też podmarzły ehhh serce pęka.
Iwona[Iwonka1] widzisz narzekaliśmy na deszcz, a teraz go brak

Jadziu[JAKUCH] no właśnie ja miałem taką sklepową pergolę i po dwóch latach zaczęła się łamać... ta powinna wytrzymać więcej, bo to pełne pręty

Beatko[Bazyla] nom piwonii będzie sporo niestety w tym roku kwitnienie będzie słabsze bo część podmarzła

Kochani dziękuję Wam bardzo, że do mnie zaglądacie: Natalio[Blueberry], Olu[Bufo-bufo], Małgosiu[PEPSI], Danusiu[ktoś], Iwonko[iwona0042], Soniu[cyma2704], Seba[seba1999], Ewelino[ewelkacha88], Marysiu[Maska], Kasiu[kaska1ge], Alicjo[Alicja125], Bogusiu[bwoj54], Gosiu[Margo2], Małgosiu[clem3].
Pozwólcie, że wrzucę trochę zdjęć z połowy marca, bo jakoś nie było kiedy


















- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2523
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witaj wiosna piękna, ale szkoda że przez te przymrozki ucierpiały rośliny. U mnie tez teraz kwitnie czereśnia i przyszły przymrozki oby nie tak dotkliwe i cos zostało na drzewie. Z aparatem już tak nie raz miałam potem robiłam zdjęcia komórką w dodatku męża bo moja była nie naładowana i zaraz padła. Pozdrawiam Cię życzę zdrówka i dobrej nocki
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Oooo, dałeś czadu Mariusz . piękne tulipanki, piękny ogródek i dużo zapału widzę w Tobie . Pokazuj, pokazuj co tam u ciebie rodzi się nowego na grządkach . Ochłodziło się i kwiaty smutnieją . U mnie magnolia obmarzła i tulipany jakoś mniej elegancko się prezentują .Mam tłok w ogrodzie, myślę, że w tym roku już będę mogła zabrać się do prac porządkowych . Pozdrawiam serdecznie .
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witaj Mariuszu
Płata pogoda figle, płata, choroba ciasna i u nas przymrozki były, ale najbardziej ucierpiały hortensje, te to chyba ucierpią bardzo zanim się odrodzą na nowo
Weny i u mnie brak, ale to pewnie przez chorobę, mam nadzieję, że niedługo będzie dobrze, Tobie i Twojej rodzince również zdrówka

Płata pogoda figle, płata, choroba ciasna i u nas przymrozki były, ale najbardziej ucierpiały hortensje, te to chyba ucierpią bardzo zanim się odrodzą na nowo

Weny i u mnie brak, ale to pewnie przez chorobę, mam nadzieję, że niedługo będzie dobrze, Tobie i Twojej rodzince również zdrówka

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25209
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Aż tak źle było z tymi przymrozkami?
U mnie tylko ucierpiały hortensje ogrodowe, które nie zostały owinięte.
Ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to aż tak źle to nie wygląda
U mnie tylko ucierpiały hortensje ogrodowe, które nie zostały owinięte.
Ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to aż tak źle to nie wygląda
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Aj ciężko się czyta o tych szkodach wyrządzonych przez przymrozki
A na zdjęciach pięknie słoneczko.
Dzięki za odpowiedź z pergolą, mam parę prętów w garażu, chyba sam w końcu coś pospawam
Te krokusy były tak gęsto posadzone czy się rozrosły same? Bardzo mi się podoba ta ciasnota
Chwalisz sobie te okrągłe obrzeża?

Dzięki za odpowiedź z pergolą, mam parę prętów w garażu, chyba sam w końcu coś pospawam

Te krokusy były tak gęsto posadzone czy się rozrosły same? Bardzo mi się podoba ta ciasnota

Chwalisz sobie te okrągłe obrzeża?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
U mnie przymrozki też poczyniły szkody w różach niektóre jakby się uwsteczniły ,a po zimie miały zielone pędy
Ciekawe jaki będzie ten sezon ,bo nieciekawie sie zapowiada .

- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4563
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
maniolek pisze: teraz w tym okresie nic mi się nie chce, jakoś weny nie mam.


Mariuszu, ja wręcz odwrotnie, gdy tylko pierwszy raz słońce zaświeciło to do domu mi się nie chciało wracać, dziennie siedziałem na ogrodzie a żona na mnie krzyczała, że się wygłupiam. Za to kiedy inni dopiero zaglądali na ogrody to my już tylko siedzieliśmy na słoneczku

Fakt - wiosna przyszła za szybko i późniejsze przymrozki uszkodziły młode pędy ale rośliny pomału się odbudowują. Będzie dobrze

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4814
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Ja to nawet o uprawie brzoskwini nie marzę. Ona się sprawdza na 100 % na południe od Polski - w cieplejszym klimacie, a tak raz wóz raz przewóz
Jest całkiem sporo drzew i krzewów owocowych, które są bardziej pewne (śliwy, wiśnie, jabłonie, porzeczki)

- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz, głowa do góry. U mnie niestety przymrozki pozbawiły pąków kwiatowych moje morele... Taka niestety jest natura ale może w przyszłym roku Ci się uda ! Moja Brzoskwinia którą sadziłem nawet się nie przyjęła...
Bufo-bufo Nie zgodzę się z Tobą. Mieszkam w Białymstoku a moja koleżanka z pracy od wielu lat ma ogromne drzewo brzoskwiniowe w ogrodzie. Co roku jej owocuje, fakt, czasami kwiaty które są niżej zmrozi ale tak to owocują zawsze !
Bufo-bufo Nie zgodzę się z Tobą. Mieszkam w Białymstoku a moja koleżanka z pracy od wielu lat ma ogromne drzewo brzoskwiniowe w ogrodzie. Co roku jej owocuje, fakt, czasami kwiaty które są niżej zmrozi ale tak to owocują zawsze !