Kompostownik i jego rola.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kompostownik i jego rola.
Ja też mam kompostownik betonowy a na dnie ułożone są krawężniki na płasko, aby móc łatwo wybierać zawartość.
Wbrew temu co się mówi i pisze, że kompostownik powinien być przewiewny mój doskonale spełnia zadanie.
Wbrew temu co się mówi i pisze, że kompostownik powinien być przewiewny mój doskonale spełnia zadanie.
Re: Kompostownik i jego rola.
Czyli śmiało dno można robić? Myślałem że to musi mieć jakiś kontakt z podłożem. Zostaje jeszcze pytanie o położenie względem sąsiada, jak blisko mogę postawić granicy żeby za chwilę nie okazało się że muszę go rozbierać czy też przestawiać?
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2930
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kompostownik i jego rola.
Jak wygląda mój to wygrzebałam go na str 36.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kompostownik i jego rola.
coron3r przynajmniej metr od sąsiada
i w zacienionym miejscu.
i w zacienionym miejscu.
Re: Kompostownik i jego rola.
Jeżeli już, to zgodnie z:
"§ 36. 1. Odległość pokryw i wylotów wentylacji ze zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe, dołów ustępów nieskanalizowanych o liczbie miejsc nie większej ni˝ 4 i podobnych urządzeń sanitarno-gospodarczych o pojemności do 10 m3 powinna wynosić co najmniej (?kompostowników):
1) od okien i drzwi zewnętrznych do pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz do magazynów produktów spożywczych ? 15 m,
2) od granicy dziadki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego ? 7,5 m."
Jeżeli dogadasz się z sąsiadem to kompostownik możesz postawić nawet w granicy.
Lepsze warunki do kompostowania panują wtedy, gdy kompost ma bezpośredni kontakt z podłożem - umożliwia bezpośrednią migrację mikroorganizmów, dżdżownic itd, które w znaczny sposób wspomagają przerabianie kompostu. Niestety płyta betonowa będzie stanowić barierę. Można było by zastosować płytę betonową płytę ażurową.
"§ 36. 1. Odległość pokryw i wylotów wentylacji ze zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe, dołów ustępów nieskanalizowanych o liczbie miejsc nie większej ni˝ 4 i podobnych urządzeń sanitarno-gospodarczych o pojemności do 10 m3 powinna wynosić co najmniej (?kompostowników):
1) od okien i drzwi zewnętrznych do pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi oraz do magazynów produktów spożywczych ? 15 m,
2) od granicy dziadki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego ? 7,5 m."
Jeżeli dogadasz się z sąsiadem to kompostownik możesz postawić nawet w granicy.
Lepsze warunki do kompostowania panują wtedy, gdy kompost ma bezpośredni kontakt z podłożem - umożliwia bezpośrednią migrację mikroorganizmów, dżdżownic itd, które w znaczny sposób wspomagają przerabianie kompostu. Niestety płyta betonowa będzie stanowić barierę. Można było by zastosować płytę betonową płytę ażurową.
Pozdrawiam Serdecznie
Re: Kompostownik i jego rola.
7,5m to trochę słabomkgrr pisze:) od granicy dziadki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego ? 7,5 m."
.
te dwa słowa nie idą w parze w tym przypadkuMariola54 pisze:Jeżeli dogadasz się z sąsiadem
No właśnie bardzo blisko jest rozsączenie szamba ekologicznego i nie chciałbym aby to miało kontakt jedno z drugimMariola54 pisze:Można było by zastosować płytę betonową płytę ażurową.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kompostownik i jego rola.
Kontakt z podłożem musi być,jak inaczej dżdżownice i mikrorganizmy mają się tam dostać?
Rozłożyć to się rozłoży nawet w szczelnym słoiku ale efekt będzie gorszy.
Rozłożyć to się rozłoży nawet w szczelnym słoiku ale efekt będzie gorszy.
Re: Kompostownik i jego rola.
Jest dokładnie tak jak napisał Ogrodnik88, kontakt z podłożem musi być.
Nie za bardzo wiem, co ta płyta betonowa miała by izolować (oprócz możliwości przedostania się dżdżownic
)
Zrezygnuj z płyty betonowej oddzielającej podłoże. Poczytaj o dżdżownicach kalifornijskich i jak będziesz już miał częściowo przerobiony kompost to postaraj się o takie dżdżownice. (częściowo przerobiony - aby dżdżownice mogły przeżyć i się rozmnażać.)
Nie za bardzo wiem, co ta płyta betonowa miała by izolować (oprócz możliwości przedostania się dżdżownic

Zrezygnuj z płyty betonowej oddzielającej podłoże. Poczytaj o dżdżownicach kalifornijskich i jak będziesz już miał częściowo przerobiony kompost to postaraj się o takie dżdżownice. (częściowo przerobiony - aby dżdżownice mogły przeżyć i się rozmnażać.)
Pozdrawiam Serdecznie
- zenmach
- 200p
- Posty: 439
- Od: 11 lip 2011, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice
Re: Kompostownik i jego rola.
Płyta betonowa nie jest przeszkodą dla dżdżownic, wystarczy deszcz i znajdą drogę,a dzięki płycie przynajmniej kret nie będzie się stołował na twoich robakach. Wiele osób wylewa beton z odstojnikiem na wodę spływająca z przerobionego kompostu, ponoć najlepszy nawóz z możliwych.
Re: Kompostownik i jego rola.
A co powiecie o takim kompostownik u obrotowym z beczki. Jest masa filmików na YouTube jak to tanim kosztem zrobić. Wydaje się wygodne, niektóre mają ponawiercane otwory, inne mają wprowadzone rury PCV z dziurkami dające powietrze, kolejne mają przegrody w środy (chyba na wstępnie przerobiony kompost i taki starszy). Nie trzeba przerzucać ręcznie, wystarczy raz ręcznie zakręcić.


Re: Kompostownik i jego rola.
[quote="dedert"]A co powiecie o takim kompostownik u obrotowym z beczki. Jest masa filmików na YouTube jak to tanim kosztem zrobić. Wydaje się wygodne, niektóre mają ponawiercane otwory, inne mają wprowadzone rury PCV z dziurkami dające powietrze, kolejne mają przegrody w środy (chyba na wstępnie przerobiony kompost i taki starszy). Nie trzeba przerzucać ręcznie, wystarczy raz ręcznie zakręcić.
U mnie ta beczka musiała by być taka "over 2k" i to co najmniej 2k.
Choć pomysł w sumie całkiem, całkiem. BTW - w temacie produkcji robaków dla wędkarzy the best.
U mnie ta beczka musiała by być taka "over 2k" i to co najmniej 2k.

Choć pomysł w sumie całkiem, całkiem. BTW - w temacie produkcji robaków dla wędkarzy the best.

Re: Kompostownik i jego rola.
To prawda 200l to mało, a stawianie takich kilku stojaków to ani ładnie, ani praktycznie.
Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
Re: Kompostownik i jego rola.
Można użyć beczek 250 L (oczywiście wiadomo że cała przestrzeń nie będzie wykorzystana) i zrobić jeden nad drugim na wspólnym stelażu. Ten na dole na obrotowych rolkach a górny na rurce z PCV idącej osiowo. Jeśli obracanie znacznie przyspiesza kompostowanie to wydaje mi się że często można opróżniać taki gotowy kompost więc przestrzeń nie powinna tu odgrywać znacznej roli
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kompostownik i jego rola.
Ja raczej zgadzam się z przedmówcami, ale może zrób sobie taki jeden lub kilka kompostowników i po paru sezonach użytkowania daj znać czy ten sposób jest godny polecenia.
Wracając jeszcze do samej konstrukcji tego rozwiązania to dużą wadą jest tutaj brak naturalnego "wejścia/wyjścia" dla dżdżownic i wody. Trzeba to będzie samemu regulować co wymaga więcej pracy niż przy standardowym praktycznie bezobsługowym kompostowniku (i.e. kompost się sam robi bez dotykania go tylko trzeba wtedy więcej czasu).
Wracając jeszcze do samej konstrukcji tego rozwiązania to dużą wadą jest tutaj brak naturalnego "wejścia/wyjścia" dla dżdżownic i wody. Trzeba to będzie samemu regulować co wymaga więcej pracy niż przy standardowym praktycznie bezobsługowym kompostowniku (i.e. kompost się sam robi bez dotykania go tylko trzeba wtedy więcej czasu).
Re: Kompostownik i jego rola.
To jest wada? Ja mam swoje dżdżwonice kalifornijskie, które w kompostowniku stojącym na ziemi mogą zostać pożarte lub zwabione przez krety. Więc na mój rozum to raczej zaleta. Kolejna sprawa wody - beczka podziurkowana więc wszelki nadmiar wody będzie z niej uchodził, na dodatek czytałem że taki odciek z kompostu ma korzystne właściwości dla roślin więc pod beczką można umieścić jakąś rynienkę i ten odciek zbierać i podlewać rośliny. Czy to nie zaleta?