
Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Dzisiaj kupiłam dwie bulwki gloksynii Kaiser Wilhelm, spodobała mi się fotka na opakowaniu, posadzę i zobaczę czy wyrośnie mi to co na etykiecie 

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
I ja zaczynam przygodę z gloksyniami. Na razie czekam aż bulwa wypuści liście. I chociaż widać zaczątki liści to jakoś bardzo wolno się rozwijają.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Witam, mam gloksynie od chyba dwóch lat. Po przekwitnięciu, na liściach tworzą się jakieś brunatne plamy i usychają. Nie powstają nowe kwiaty,jakieś małe pojedyncze listki próbują wykiełkować, ale bez większych rezultatów. Jedynym sposobem jest drastyczne ucięcie wszystkiego co znajduje się ponad ziemią i po obeschnięciu wymiana ziemi i ponowne zasadzenie. Wtedy po kilku tygodniach ponownie pojawiają się młode łodyżki i roślina bujnie odrasta. Zrobiłam tak dwukrotnie.
Czy w ten sposób roślina zasycha i po odpadnięciu kwiatów nie pojawiają się nowe, tak jak np. jest to u fiołków? Zastanawiam się czy doniczka o średnicy 12cm jest wystarczająca, ponieważ gdy roślina bujnie się rozrasta (z reguły 2 łodyżki), to korzenie wydostają się od jej spodu. Czy przesadzenie jej do większej doniczki może spowodować dalszy, ciągły rozwój rośliny?
Czy w ten sposób roślina zasycha i po odpadnięciu kwiatów nie pojawiają się nowe, tak jak np. jest to u fiołków? Zastanawiam się czy doniczka o średnicy 12cm jest wystarczająca, ponieważ gdy roślina bujnie się rozrasta (z reguły 2 łodyżki), to korzenie wydostają się od jej spodu. Czy przesadzenie jej do większej doniczki może spowodować dalszy, ciągły rozwój rośliny?
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1523
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Witam! Jakoś wiosną kupiłam strasznie marną, przecenioną gloksynię. Całe lato stała w ogrodzie, w zadaszonym miejscu, niedawno zabrałam ją do domu. Chyba od dwóch miesięcy ma pąki, ale jeszcze bardzo zwinięte. Wytworzyła kilka odnóżek, które mają po 4-6 liści. Zastanawiam się czy oderwać te odnóżki i ukorzenić, czy poczekać do wiosny. Proszę o radę 

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Emilia jak twoja gloksynia ? Ja też dzisiaj kupiłam taka bidulkę . Teraz zagłębiam się w temacie . Pozdrawiam .
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Wczoraj kupiłam holenderską Sinningię i na fiszce są oznaczenia, które wprowadziły mnie w błąd.
Czytam, że należy podlewać ją 2-3 razy w tygodniu, a nawozić 1/tydz. Czy naprawdę tak rzadkie podlewanie i nawożenie przyczyni się do rozwinięcia pąków. Obecnie ma jeden przekwitnięty kwiatek i mnóstwo pąków.
Jakie są Wasze doświadczenia, proszę o opinie.

Czytam, że należy podlewać ją 2-3 razy w tygodniu, a nawozić 1/tydz. Czy naprawdę tak rzadkie podlewanie i nawożenie przyczyni się do rozwinięcia pąków. Obecnie ma jeden przekwitnięty kwiatek i mnóstwo pąków.
Jakie są Wasze doświadczenia, proszę o opinie.

Pozdrawiam:)
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
2-3 razy zupełnie wystarczy, gloksynia nie znosi zalania, z brakiem wody sobie radzi. Ja podlewam od dołu, jak ziemia z wierzchu przeschnie. Teraz nie ma upałów, ziemia szybko nie wysycha.
Pozdrawiam
Karol
Karol
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Być może źle się wyraziłam - Czytam w necie, że należy podlewać ją 2-3 razy w tygodniu, a nawozić 1/tydz. Fiszka wskazuje na co innego.
Pozdrawiam:)
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Częstotliwość podlewana zależy od wielu czynników, temperatury, nasłonecznienia, wielkości doniczki. Nie ma uniwersalnej reguły, trzeba patrzeć, czy nie jest za wilgotno. Od nadmiaru wilgoci łatwo butwieje, a zanim uschnie widać, ze jest zwiędnięta czy poszarzała. Lepiej, jak jest za sucho, niz za mokro w doniczce.
Pozdrawiam
Karol
Karol
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Podlałam ją zaraz po zakupie, ponieważ jedyny kwiatek który miała, był klapnięty. Nie wiem czy był zwiędnięty, czy przekwitł - proszę ocenić. Teraz czekam, aż przeschnie podłoże, zwłaszcza że zimno i ponuro. Dziękuję za porady.



Pozdrawiam:)
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Soczysty kolor. Wygląda na uszkodzonego transportem, bo liście dobrze się prezentują. Dopóki liście są sprężyste w dotyku, maja turgor, nie trzeba podlewać. Można od razu posadzić jednego, bo kupione zwykle nie maja bulwy.
Pozdrawiam
Karol
Karol
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12662
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Kwiatek ewidentnie jest już przekwitnięty. Co do podlewania ? przyznam szczerze, że ja swoim gloksyniom co tydzień wsadzam paluch w glebę. Jak jest mokra ? nie podlewam i czekam następny tydzień. Jak jest sucha ? podlewam do przelania. Nigdy nie podlewam częściej niż raz w tygodniu. Co roku pięknie kwitną.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Dziękuję za rady. Chyba moja Sinningia jednak jest chora. Jest u mnie prawie miesiąc. Rozkwitło 9 kwiatów z tych największych kolorowych pąków. Te kwiaty już przekwitły, ale mniejsze pąki nie rosną - jest ich ogromna ilość. Robią się brązowe i muszę usuwać. Podlewana przez namaczanie co 2-3 dni jak liście zaczynają więdnąć i nawożona odżywką do kwitnących.
Czy ktoś wie co jej dolega?
Czy ktoś wie co jej dolega?
Pozdrawiam:)
Re: Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa
Podlewać trzeba ostrożnie w podstawkę, nie moczyć. Może więdnąć, jak stoi na zbyt intensywnym słońcu
, a nie z braku wody w glebie.

Pozdrawiam
Karol
Karol