Czosnek zimowy cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2855
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Jak go stosujesz? Bo to bardzo silny środek, mam nalewkę z wrotycza -ok. 45%- sama zrobiłam :) Może zamoczyć w roztworze przed suszeniem, ale czy czosnek nie będzie gorzki?
Pozdrawiam Eugenia
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Tego akurat jeszcze nie próbowałem :) Ale spróbu tak jak piszesz i za jakiś czas zobacz czy smak sie nie popsuł, uważam że nie powinno... Czosnek po zbiorach zaplatamy dodajac wrotycz w wiązki, smak czosnku pozostaje taki jak być powinien.
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Witam czosnkożerców ;:138
Obserwowałam swój czosnek i wydawało się, że jeszcze ze 2 tygodnie i będzie czas na zbiory. Niestety od blisko tygodnia leje i leje. Czy nie zaszkodzi to główkom? Jak długo po tak obfitych deszczach należny pozostawić główki w gruncie aby obsuszyć z błota? Czy może nie czekać i wyciągać? Ze 2-3 dolne liście są suche ale i wierzchołki już żółkną
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Awatar użytkownika
tkordus
200p
200p
Posty: 231
Od: 17 mar 2010, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Wykopałem mój czosnek gdyż na wysokości gruntu szczypior stracił sztywność i leżał...
Dobrze zrobiłem bo zewnętrzna skórka była chyba lekko obślizgła. Obmyłem i wysuszyłem po myciu :D Nie są za duże ale fajnie pachną... i to pierwszy mój czosnek :) Niektóre się rozdzielały...

Obrazek
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2855
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Też wybrałam, najwyższy czas, parę sztuk było spleśniałych - do wyrzucenia.
Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
motocros
50p
50p
Posty: 85
Od: 3 wrz 2013, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Pochwale się swoim czosnkiem 1 zdjęcie to Harnaś w sumie 171 główek, bylo kilka ugniytych i już pękajace głowki.


Obrazek

2 zdjęcie to odmiana "rusek" urodziło sie okolo 35 głowek w tym 2 zgnite.




Obrazek


Harnasia głowki niektóre są większe niż te ze sklepów... Nie stosowałem i nie stosuje żadnych nawozów sztucznych ani tymbardziej jakichkolkwiek oprysków! Już najwyższy czas na zbiór, lepiej kilka dni wcześniej niż póżniej. :wink:
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6054
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

A ja swój chcę wykopać w sobotę. Prę główek już wykopałam na cele bieżące i już czas....
prezes24
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 31 paź 2012, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

U mnie też już zaczyna schnąć więc może w sobotę zrobię żniwa.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2983
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Wykopałam wczoraj po jednej sztuce z dwóch moich odmian zimowych i jeszcze czas. Nie wiem dlaczego u Was tak szybko. Ja corocznie wykopuję czosnek pod koniec lipca i jest OK. Mój czosnek nie wygląda na przyspieszony w tym roku - sadzony na Tadeusza :wink: .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Wyciągnąłem wczoraj dwa pierwsze czosnki, malutkie główki, chyba jeszcze poczekam, tym bardziej że upały idą.
Btw, zapach wspaniały, a jaka radość że własny czosnek :heja
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4307
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Masz rację, najlepiej kilka główek wykopać by ocenić dojrzałość. Ja zostawiłam w gruncie dwie odmiany bo jeszcze rosną i mają zielone liście. Dobrym wskaźnikiem dojrzałości jest ocena cebulek powietrznych, jeśli są dobrze wykształcone to główka przestaje rosnąć i jest gotowa do zbioru.
danaa
200p
200p
Posty: 485
Od: 13 sty 2012, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Też już wykopałam ok. 80 % czosnku. Ten z bardzo zielonymi szczypiorem jeszcze troszkę poczeka.
Troszkę bałam się, że dłużej trzymany w ziemi po bardzo intensywnych deszczach może zacząć się psuć. Kilka takich znalazłam niestety ;:145.
Wyrósł wyjątkowo ładny i duży. Ale tylko ten, którego kwiatostany usunęłam w odpowiednim momencie. Natomiast "przegapione" są prawie o połowę mniejsze. W kilkunastu łodygach (przy ponad 100 zebranych) były ciemno brązowe malutkie robaczki ale całe szczęście nie zdążyły wejść do "główek". Może odstraszył je bardziej intensywny zapach :D .
Nie opłaca się zostawiać kwiatostanów bo na ładne czosnki pozyskanych nasion trzeba czekać aż dwa lata, podczas gdy z ząbków mamy już duże główki w następnym roku. A z pędów wiadomo - można zrobić pesto :D . Czyli podwójna korzyść!
Pozdrawiam - Danuta

Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4307
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Z pędów robię też marynatę, jest pyszna ;:137

Można zostawić kilka pędów jako wskaźnik dojrzałości główek, mam też odmianę, której zostawianie kwiatostanów zupełnie nie szkodzi, główki i tak ma ogromne, a największe z cebulek powietrznych wytwarzają główkę już w pierwszym roku. Wszystko zależy od odmiany, np. u Harnasia trzeba usuwać pędy koniecznie, dlatego zrezygnowałam z niego.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”