
Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
A mój komentarz trzy posty wyżej 

- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Drzewa owocowe - cięcie
wstawiłam większe,zastanawiam się co zrobić z tymi konarami nad ziemią i czy skrócić wierzchołek...rozumiem,ze wilki to te gałązki pojedyncze wyrastające z gałęzi?Rossynant pisze:A mój komentarz trzy posty wyżej
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Wilki to młode, silnie a pionowo wyrastające pędy. Co do korony (nie czytałaś wyżej?) od góry właśnie skrócić, a dolne gałęzie zostawić i hołubić czule - niech się rozrastają. Owoc lepiej mieć w zasięgu ręki, a nie w zasięgu wichury...


- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Drzewa owocowe - cięcie
a te drobne gałązki wyrastające z poziomej gałęzi,takie na 20 cm/jest ich bardzo dużo /to też wilki?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Wilki rosną na metr i więcej
w każdym razie ponad pół. Pionowo. Silne - znaczy silnie rosną. Takie silnie rosnące pędy, wyrastające pionowo w górę na starszym konarze (nie na samym końcu czy bocznych gałęziach: na grubszym konarze) - usuwasz; bo jak tego nie zrobisz to będzie to co masz... Najlepiej latem wyrwać. A przerastające teraz do góry gałęzie właśnie z takich wilków wyrosły.
Natomiast drobne pędy, bardziej poziome, a nawet silne ale rosnące na boki konarów, odginające się od pionu - zostają. Niekoniecznie wszystkie (żeby nie za gęsto), ale coś przecież na drzewie rosnąć musi. Zwłaszcza w dole korony się przyda.
A gałązki do owocowania powinny być młodsze. Zależnie od odmiany, bo niektóre owocują na 2-4 letnich, a inne na np. 6-15 letnich ... ale każde drzewo się starzeje i gałęzie trzeba stopniowo wymieniać na nowe (czasem i konary trzeba wymieniać).
Na samym dole korony należałoby powiększyć te niskie konarki (słabe są ale lepsze na przyszłość od górnych) zatem tu każdy pęd się przyda, jeśli znajdzie się pionowy wilk to można go odgiąć w pożądanym kierunku, uwiązać tak aż zdrewnieje - i będzie nowa gałąź.
Całego podręcznika nie napiszę, poczytaj resztę.


Natomiast drobne pędy, bardziej poziome, a nawet silne ale rosnące na boki konarów, odginające się od pionu - zostają. Niekoniecznie wszystkie (żeby nie za gęsto), ale coś przecież na drzewie rosnąć musi. Zwłaszcza w dole korony się przyda.
A gałązki do owocowania powinny być młodsze. Zależnie od odmiany, bo niektóre owocują na 2-4 letnich, a inne na np. 6-15 letnich ... ale każde drzewo się starzeje i gałęzie trzeba stopniowo wymieniać na nowe (czasem i konary trzeba wymieniać).
Na samym dole korony należałoby powiększyć te niskie konarki (słabe są ale lepsze na przyszłość od górnych) zatem tu każdy pęd się przyda, jeśli znajdzie się pionowy wilk to można go odgiąć w pożądanym kierunku, uwiązać tak aż zdrewnieje - i będzie nowa gałąź.
Całego podręcznika nie napiszę, poczytaj resztę.

- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ze śliwą postąpić tak samo?Rossynant pisze:Jak zawsze - przytnij nad miejscem gdzie chcesz gałęzie. Jak komu wysoko pasuje, ale typowo przycina się w zakresie między 70 cm a 120 powiedzmy. Niżej nie ma sensu (owoce w trawie wylądują) a wyżej korona niewygodna. W małym ogródku warto na 70, a jak ma być tam łąka to lepiej osadzić koronę nieco wyżej, koło metra. Chyba że ktoś chce wysokopienne drzewo - ale taki ktoś już wie gdzie chce, to i nie zapyta![]()
Jeśli gałązki które są odpowiadają Ci - to ok. pół metra nad nimi skrócić.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Chciałam się przypomniećLaPasion pisze:Uprzejmie proszę o ratunek dla moich olbrzymów, niestety nie mam zielonego pojęcia jak się do tego zabrać... nie chciałabym drzewek zniszczyć... są weteranami i mają przepyszne jabłuszka, niestety tylko drabinę mam już za krótką-proszę nie wystraszyć się bałaganu, jesteśmy w trakcie działkowej przeprowadzki
1.
2.
3.
4.
5.
Jeżeli ktoś z państwa będzie miał czas, aby rysunkowo je poobcinać będę bardzoooooooooooo wdzieczna

Nazwa Gatunkowa: Magdziorek
Rząd : Leniwce ;)
Rząd : Leniwce ;)
Re: Drzewa owocowe - cięcie

na zdjeciu widac jak narozrabialam podwiazujac gałązki od jabłoni by przygiąć je poziomo do ziemi.
We wcześniejszym poście pisałam o moim "wypadku", teraz to dobrze widać na zdjęciu.
Czy przywiązać gałąź do pnia i posmarować maścią? Czy przy tak dużym złamaniu jest szansa, że się zrośnie z drzewem?
Jaką maścią najlepiej posmarować?
Z góry dziękuje za pomoc

Re: Drzewa owocowe - cięcie
Kochani jeszcze jedna prośba.
Po lekturze waszego forum i zdjęć innych forumowiczów udało mi się przyciąć kilka drzewek. Niestety każdy przypadek jest inny i mam problem z 3 drzewkami. Nie wiem jak je przyciąć, nie mogę znaleźć nawet przewodnika na nich
((((
moja węgierka posadzona 2 lata temu:
Wydaje mi się, że ma najładniejszą koronę ze wszystkich moich drzewek ale nie wiem czy powinnam ja przyciąć...
Czy podwiązać i przygiąć gałązki do ziemi?
ą
Moja jabłoń, posadzona w zeszłym roku.
Wbiłam latem pal by ją wyprostować ale nadal rośnie krzywo
((
Przycięłam już gałązki i podwiązałam. Możecie zerknąć czy dobrze zrobiłam, może potrzebne są jakieś poprawki...
Jak wyprostować jej wierzchołek, by nie rosła tak krzywo?

Po lekturze waszego forum i zdjęć innych forumowiczów udało mi się przyciąć kilka drzewek. Niestety każdy przypadek jest inny i mam problem z 3 drzewkami. Nie wiem jak je przyciąć, nie mogę znaleźć nawet przewodnika na nich

moja węgierka posadzona 2 lata temu:
Wydaje mi się, że ma najładniejszą koronę ze wszystkich moich drzewek ale nie wiem czy powinnam ja przyciąć...
Czy podwiązać i przygiąć gałązki do ziemi?

Moja jabłoń, posadzona w zeszłym roku.
Wbiłam latem pal by ją wyprostować ale nadal rośnie krzywo

Przycięłam już gałązki i podwiązałam. Możecie zerknąć czy dobrze zrobiłam, może potrzebne są jakieś poprawki...

Jak wyprostować jej wierzchołek, by nie rosła tak krzywo?

-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam
Mam dylemat jak przyciąć dwa drzewka.
Pierwsza to czereśnia Vega (podkładka Colt) sadzona jesienią. Przezimowała pięknie. Te gałązki boczne są na wysokości dokładnie 60 cm od ziemi. Wydaje mi się że to trochę za nisko. Czy mam je obciąć? A może pień urośnie jeszcze trochę i za kilka lat będzą te gałązki wyżej, trochę też mocno idą pod skosem do góry. Co mam z nimi zrobić? Następne są na wys. 110 cm.
Czereśnia

Drugie drzewko to grusza - Bonkreta. Rośnie już u mnie trzeci rok. Zaznaczyłem na czerwono jeden z przewodników który raczej muszę wyciąć. Nie wiem tylko co zrobić z tą gałęzią zaznaczoną niebieską strzałką. Odchylić do poziomu jej się już nie da. Co by było gdybym ją tak zostawił? A może skrócić tylko?
Grusza

Mam dylemat jak przyciąć dwa drzewka.
Pierwsza to czereśnia Vega (podkładka Colt) sadzona jesienią. Przezimowała pięknie. Te gałązki boczne są na wysokości dokładnie 60 cm od ziemi. Wydaje mi się że to trochę za nisko. Czy mam je obciąć? A może pień urośnie jeszcze trochę i za kilka lat będzą te gałązki wyżej, trochę też mocno idą pod skosem do góry. Co mam z nimi zrobić? Następne są na wys. 110 cm.
Czereśnia

Drugie drzewko to grusza - Bonkreta. Rośnie już u mnie trzeci rok. Zaznaczyłem na czerwono jeden z przewodników który raczej muszę wyciąć. Nie wiem tylko co zrobić z tą gałęzią zaznaczoną niebieską strzałką. Odchylić do poziomu jej się już nie da. Co by było gdybym ją tak zostawił? A może skrócić tylko?
Grusza

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
W śliwce bałagan - co się da to odgiąć, ale są tam rozwidlenia na dwa 'konkurencyjne' przewodniki. Trzeba zdecydować co ma być przewodnikiem, a konkurencję usunąć, na gładko (no chyba że dałaby się odgiąć, w co wątpię) - i na przyszłość do takich numerów nie dopuszczać...izaxxi pisze: węgierka posadzona 2 lata temu:
Wydaje mi się, że ma najładniejszą koronę ze wszystkich moich drzewek ale nie wiem czy powinnam ja przyciąć... Czy podwiązać i przygiąć gałązki do ziemi?
Moja jabłoń, posadzona w zeszłym roku. Jak wyprostować jej wierzchołek, by nie rosła tak krzywo?
Jabłonce dodać wyższy palik (jakikolwiek, nie musi być mocny, tylko prosty) i do niego w kilku miejscach przywiązać przewodnik, wyprostuje się.

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Czereśnia - gałązki dolne mogą zostać, nieco bym je odchylił (o ile Ci nie przeszkadzają). Następne piętro korony na 110 OK, pytanie ile tam gałęzi - jeśli mało, to tnij przewodnik krótko nad nimi (max do 20 cm) aby uzupełnić to piętro. Jeśli jest pełny okółek, powiedzmy cztery pędy, to oczywiście można wyżej.PiotrekBe pisze:czereśnia Vega gałązki boczne są na wysokości dokładnie 60 cm od ziemi. Wydaje mi się że to trochę za nisko. Czy mam je obciąć? A może pień urośnie jeszcze trochę i za kilka lat będzą te gałązki wyżej, trochę też mocno idą pod skosem do góry. Co mam z nimi zrobić? Następne są na wys. 110 cm.
Drugie drzewko to grusza - Bonkreta. Rośnie już u mnie trzeci rok. Zaznaczyłem na czerwono jeden z przewodników który raczej muszę wyciąć. Nie wiem tylko co zrobić z tą gałęzią zaznaczoną niebieską strzałką. Odchylić do poziomu jej się już nie da. Co by było gdybym ją tak zostawił? A może skrócić tylko?
Grusza - oczywiście zostawić jeden przewodnik, ale na moje oko ten pęd z lewej dałoby się odgiąć na konar, zaś prawy zostawić jako przewodnik. Przewodnik skrócić, naturalnie

Gałąź zaznaczona strzałką da się odgiąć jeśli zechcesz... ale wygląda że jest ona odgałęzieniem wyższym niz planowany przewodnik (w istocie najwyższym na pniu) - a w takim razie należałoby usunąć ją całkiem w miejscu rozwidlenia z "przewodnikiem".

-
- 200p
- Posty: 206
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Rossynant dzięki za szybką odpowiedź. W drugim piętrze czereśni są trzy gałązki. Wydaje mi się że to będzie dobrze. A urośnie trochę ten pień i będzie wyżej to pierwsze piętro?
Jeśli chodzi o gruszę to ta gałąź ze strzałką to miał być przewodnik ale w zeszłym roku nic ta gałąź nie urosła a urosły te dwa pędy które chcą być przewodnikiem. Były nawet trzy tylko jeden już usunąłem. Chyba jednak ją usunę. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Piotrek
Jeśli chodzi o gruszę to ta gałąź ze strzałką to miał być przewodnik ale w zeszłym roku nic ta gałąź nie urosła a urosły te dwa pędy które chcą być przewodnikiem. Były nawet trzy tylko jeden już usunąłem. Chyba jednak ją usunę. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Piotrek
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
O wzroście na Colcie wolę się nie wypowiadać - mam takie drzewko które przez 10 lat podrosło o pół metra
Ale za to dało nowe gałezie niżej na pniu, co też cenne.
Trzy gałązki starczą za okółek, istotnie - nie ma co cudować.


Trzy gałązki starczą za okółek, istotnie - nie ma co cudować.

-
- 50p
- Posty: 99
- Od: 3 wrz 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wodzisławia(nie śląskiego)
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Myślałem, że takie numery mają miejsce tylko na antonówceO wzroście na Colcie wolę się nie wypowiadać - mam takie drzewko które przez 10 lat podrosło o pół metraAle za to dało nowe gałezie niżej na pniu, co też cenne.
Trzy gałązki starczą za okółek, istotnie - nie ma co cudować.
