Blues w kaktusach - onectica po raz 3

[ejacek]

Miałaś w tym roku jakieś pąki na Turbinicarpus pseudopectinatus ?

[onectica]

Miałam, jakoś wcześnie nawet, ale albo przegapiłam rozkwit (początkiem kwietnia) albo nic z tego nie wyszło. Trudno mi powiedzieć. Od tego czasu cisza.

Przegapiłam na pewno moje różowawe astro, i to dwa kwiatki z rzędu - wsadziłam jedną skrzynkę między pomidory i zastałam tylko przekwitnięte kwiaty

[PiotrAPD]

Bieganie z aparatem i robienie dużo zdjęć kaktusom to przecież takie normalne
A co do Twoich fotek to Matucana madisoniorum bardzo mi się podoba U mnie Matucany niestety nie czują bluesa.

[eba]

I może ktoś mi wyjaśni, jak należy postępować z takim delikwentem, bo nie mam pojęcia o co mu chodzi
Wiecznie mi rośnie w dół! Australijczyk się znalazł Może ja coś powinnam mu zrobić?
Senecio stapelliformis v. minor
W zeszłym roku już zgłupiał, myślałam, że mu przejdzie. Rok temu:


Dzisiaj, po wyjęciu z doniczki:



No cóż, senecio stapeliiformis tak już ma , tak się rozmnaża i eksploruje nowe terytoria. Sadzę go w szerokie i dość płytkie miski i co roku wyrasta kilka nowych spod ziemi.

[onectica]

No ja go, dziada, w wannie sadzić nie będę, żeby miał miejsce
Dzięki, Ewa

Piotr - u mnie tylko ta matucana kwitnie. Polzii ani myśli, a aureiflora w ogóle chyba niezadowolona, że u mnie jest i nie wiadomo czy sie nie zwinie. Więcej matukanów nie posiadam

Matko, jaki piękny kwiat mi dzisiaj zakwitł!!!
Fotki jak zawsze takie sobie, aż żal, ale na jutro syn zostawił swój aparat, to może sie uda zrobić lepsze.
Lobivia calorubra v. grandiflora - oj, rzeczywiście grandiflora I jaki kolor cudny. Kwiat nie do końca rozłożony, ale i tak robi wrażenie





I dwa szybkie gymniaczki - jeden od razu zawija płatki do spodu, a drugi wyglądał jak kielich.

[Pelidea]

Lobivia faktycznie ma niespotykany, piękny kolor. Ogromnie mi się podoba.

[bebos]

Lobivia calorubra v. grandiflora cudo, klejnot!...no i dopiero co kwitła u Ciebie moja naj, naj Matucana - na takie barwy czekam i wypatruję u "kaktusiarzy"

[Black Rose]

Jak to możliwe, że nic nie napisałam, chociaż tyle razy zaglądałam? ;)
Już się poprawiam: piękne roślinki! Zdrowe, zadbane.
Podziwiam.

I pozdrawiam serdecznie.

[ejacek]

Kwiat jak to kwiat - musi się podobać, ale jakie piękne wypielęgnowane przedszkole w tle

[barbra13]

Piękna ta lobiwia , pewnie nie raz posłużyła do tworzenia hybryd echinopsisów. A czy przedszkole nie dorosło już do zerówki, czy jak to tam, bo ja już się pogubiłam .

[wisnia897]

No ładnie tu masz, bardzo ładnie, i roślinki niczego sobie, i kwitną pięknie Czego chcieć więcej?

[x - e-1]

Lucy piękne te kwiaty, a tak krótko kwitną i łatwo je przeoczyć.
Mnie to nawet denerwuje róża, która krótko utrzymuje kwiaty i zaraz opadają jej płatki, mam ochotę zaraz ją wyeksmitować.

[onectica]

Asia - kwiat tej lobivii mnie zaskoczył pod każdym względem. a kolor jest przepiękny - taki oranżowy z lekką nutką różowości

Beatka - u mnie takich kolorów multum, aż do znudzenia, ale też je bardzo lubię

Ula - jak to mówią lepiej późno,niż później Cieszę się, że zajrzałaś, zapraszam częściej

Kwiat jak to kwiat - musi się podobać

Oooo,no tutaj to popolemizuję trochę, bo wcale nie musi
Przedszkolaki rosną. Chyba poradziły sobie nawet ze słońcem, chociaż nie obyło się bez strat. Nie dużo w sumie odpadło, ale niektórych żal, bo szczątkowe ilości się uchowały. Pokażę może na dniach, przy okazji powiecie, czy wyglądają jak należy i czy niektórych nie porozsadzać jeszcze póki czas.

Basiu - ja nie zapylam, to się na tym nie znam
Przedszkole ma już 15,5 miesiąca, to nie wiem,do jakiej grupy już awansowało Wkrótce zaprezentuję.

Monika Ty chyba wiesz, że można chcieć więcej, a potem znów się coś znajdzie, a potem kolejne coś itd. itd.

Ela - to prawda, szczególnie, że niektóre przy określonej pogodzie utrzymują się dwa dni, a zakwitają na chwilę w ciągu dnia tylko.
"ale"
w drugą stronę też niedobrze. I przyznam, że wkurzają mnie storczyki,co kwitną i kwitną i przestać nie mogą

Dzisiaj duwejka - czy te jej pióreczka nie są prześliczne?
Mammillaria duwei


Jakieś resztki jeszcze bukietowych:



Swoją droga coś z tymi ajlosterkami chyba mam nie tak. Jakiś fejk musi być, bo chyba mam dwie fiebrigii, a nie tylko jedną. To jakiej w takim razie nie mam?
Trzeba się będzie im baczniej przyjrzeć w kolejnym sezonie Tu A. cajasensis i R. senilis.

I coś takiego - dostałam kilka bąbelków, położyłam na podłożu i takie coś się robi. Ktoś to może zna?

[ejacek]

Pokażę może na dniach, przy okazji powiecie, czy wyglądają jak należy i czy niektórych nie porozsadzać jeszcze póki czas.

Ukorzenić powinny się zdążyć w przypadku rozsadzenia, tym bardziej , że masz szklarenkę, z drugiej strony rozsadzenie teraz chyba za wiele już nie da, a nieruszane chyba łatwiej przezimują.

[cactus habitat]

I coś takiego - dostałam kilka bąbelków, położyłam na podłożu i takie coś się robi. Ktoś to może zna?

Wygląda na Pachyphytum hookeri. Może to też być inne Pachypythum. Najlepiej niech podrośnie to łatwiej będzie zidentyfikować.