
Najlepsze jest to, że Twój egzemplarz okazał się być jedynym,



Zdrówka i



Florianie dalia 'Bride to Bee' już za kilka dni będzie u Ciebie.Florian Silesia pisze: Napisane: Wt 19 wrz 2017 15:30
Doskonale trafiłaś z dalią 'Bride to Bee'! Poszukuję jej, ponieważ to cenna dalia w bukieciarstwie! Mam podobną 'Neva Lotus Blanca y Verde' ale jest to dalia późna i kwitnie na krótkich łodygach.
A ja znalazłem czwarty krzak 'Show'n Tell' u siebieTo była tzw. "matka", czyli sadzonka/bulwa, z której rozmnażam daną odmianę.
Lucynko dziękuje w imieniu kwiatówplocczanka pisze:Napisane: Wt 19 wrz 2017
Krysiu, pokażę sąsiadce zdjęcia tego bielunia. Ciekawa jestem, co ona powie, bo ja jej bieluni w ogóle nie widziałam. Rosły w miejscu niedostępnym dla oczu postronnych. Jej działka jest ostatnia i z drugiej strony altanki nic nie da się zobaczyć.
Dzielżany mnie zaintrygowały.Nie mam ich, bo niezbyt mi się podobały z uwagi na zbyt dużą wysokość, a teraz już nie mam na nie miejsca.Nic nie szkodzi... mogę je bowiem podziwiać choćby u Ciebie. Bielutkie dalijki cudne! Słoneczniczki też.
Działeczka w końcu przecież musi przeschnąć i wszystko wróci do normy. Nie może być inaczej.
Zdrówka życzę i spokoju.
Teresko w handlu nie takie cuda się zdarzają ...tencia pisze:Napisane: Wt 19 wrz 2017
Krysiu ,tak miały napisane ,że to słonecznik,odczytalaś moja wiadomość?
Pozdrawiam
Barbaro czasami aby zrozumieć sens niektórych zdarzeń i swój ból trzeba sięgnąć do słów ludzi, którzy wiele przeżyli i coś po sobie zostawili .apus pisze:Napisane: Pt 22 wrz 2017
Krysiu, napisałaś bardzo mądre i takie oczywiste słowa, o których często zapominamy... Przyroda uczy nas pokory.
Wspaniałe Twoje Dalie! Zachwycają![]()
Spokojnego weekendu i słoneczka!
Jurku wiesz, że ogólnie to ja faunę ze wszystkim co ze sobą niesie lubię ... jednak za pająkami nie przepadam ale cicho ... aby moja wnuczka nie dowiedziała sięLocutus pisze:Napisane: So 23 wrz 2017
Są momenty, gdy dochodzę do wniosku, że jednak wolałbym nieco mniej fauny w moim ogrodzie. Obecnie nie da się przejść bez wielkiego kija, bo wszędzie, ale to wszędzie porozpinane wielkie pajęczyny gigantycznych krzyżaków. Tygrzyki też się trafiają...
Piękne kwiatki pokazujesz... Bieluń niesamowity wręcz.
Pozdrawiam!
LOKI