
Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Ależ tam pięknie, uwielbiam góry, a tak rzadko tam bywam 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Jesteś z powrotem i to z takim cudnym widokiem. Dziękuję za niego i czekam na dalsze.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Piękny widok, zazdroszczę. Ja tego lata podziwiać będę po raz kolejny moje ukochane bieszczadzkie połoniny.
Masz cudne róże i wyglądają na bardzo zdrowe. Mam nadzieję, że te ostatnie nawałnice nie poczyniły wśród nich zbyt wielu szkód.
Masz cudne róże i wyglądają na bardzo zdrowe. Mam nadzieję, że te ostatnie nawałnice nie poczyniły wśród nich zbyt wielu szkód.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Podczas mojej nieobecności-dużo gości
miło ,bardzo miło
Wróciłam z wycieczki zakładowej 3 dni Zakopane ostatni 4 dzień Szczawnica i spływ Dunajcem ,nie były to dla mnie nowosci,ale kocham góry i w pewne miejsca z przyjemnością wracam,pogoda nam dopisała ,jedynie mieliśmy okazję zmierzyć się z halnym ,którego znałam jedynie z prognoz pogody
Elu w sezonie ogródkowym każdy z nas cierpi na brak czasu ,jak jestem całe popołudnie na działce to potem wieczorem nadrabiam najpilniejsze sprawy i efekt jest taki że chodzę późno spać,jak nie mam nic do roboty to na forum siedzę albo w szkółkach ogrodniczych i też nie dosypiam
Olu mój M to skarb bo prawdziwa złota rączka ,nie ma rzeczy niemożliwych tyle ,że niektóre sprawy musza mocy urzędowej nabrać ,o tą kratkę robiłam podchody od zeszłego roku
ale jest ,a deski szkoda było wyrzucić więc zaproponowałam półeczkę

Wróciłam z wycieczki zakładowej 3 dni Zakopane ostatni 4 dzień Szczawnica i spływ Dunajcem ,nie były to dla mnie nowosci,ale kocham góry i w pewne miejsca z przyjemnością wracam,pogoda nam dopisała ,jedynie mieliśmy okazję zmierzyć się z halnym ,którego znałam jedynie z prognoz pogody
Elu w sezonie ogródkowym każdy z nas cierpi na brak czasu ,jak jestem całe popołudnie na działce to potem wieczorem nadrabiam najpilniejsze sprawy i efekt jest taki że chodzę późno spać,jak nie mam nic do roboty to na forum siedzę albo w szkółkach ogrodniczych i też nie dosypiam
Olu mój M to skarb bo prawdziwa złota rączka ,nie ma rzeczy niemożliwych tyle ,że niektóre sprawy musza mocy urzędowej nabrać ,o tą kratkę robiłam podchody od zeszłego roku

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Lidziu Novalis oczarowałam nie tu na forum kolorem ,pierwszy rok nie było rewelacji ale w tym roku ma dużo pączków,jeśli czytałaś powyżej to wiesz,że wycieczka była udana
ANiu słyszałam że Minerva potrafi być chimeryczna ,zobaczymy na pewno wystawię jej opinię ,Dolce Vita miała 2 pączki jak ostatni raz na działce byłam
Marusiu lubię znać imiona moich roslin,z roku na rok coraz więcej mam nazwanych szczególnie tych starych kiedy jeszcze nie przywiązywałam wagi do nazw
Iga ja kiedyś w ogóle głowy do nazw nie miałam i nawet nie starałam się pamiętać,teraz przez to że duzo czytam to jakos utrwala się
Iwonko to jest chyba pierwszy mój floks NN oczywiście i zawsze zakwita pierwszy
Ewa ja przez forumowe różyczkomaniaczki znam odmiany ,działka z gumy wbrew pozorom nie jest,nie mogę mieś róż ani zbyt wysokich ani zbyt rozłożystych dlatego staram się starannie wybierać
Dorotko nie każdy gustuje w pasiastych różach ,to jedna z pierwszych przeze mnie kupiona ,a,że ładnie kwitnie to sobie jest,przecież nie wyrzucę ,zresztą ja z takim samym zachwytem patrzę na bladawce róże i fioleciki jak i na kolory intensywne
Zeniu odgapiaj -na zdrowie
ANiu słyszałam że Minerva potrafi być chimeryczna ,zobaczymy na pewno wystawię jej opinię ,Dolce Vita miała 2 pączki jak ostatni raz na działce byłam
Marusiu lubię znać imiona moich roslin,z roku na rok coraz więcej mam nazwanych szczególnie tych starych kiedy jeszcze nie przywiązywałam wagi do nazw
Iga ja kiedyś w ogóle głowy do nazw nie miałam i nawet nie starałam się pamiętać,teraz przez to że duzo czytam to jakos utrwala się
Iwonko to jest chyba pierwszy mój floks NN oczywiście i zawsze zakwita pierwszy
Ewa ja przez forumowe różyczkomaniaczki znam odmiany ,działka z gumy wbrew pozorom nie jest,nie mogę mieś róż ani zbyt wysokich ani zbyt rozłożystych dlatego staram się starannie wybierać
Dorotko nie każdy gustuje w pasiastych różach ,to jedna z pierwszych przeze mnie kupiona ,a,że ładnie kwitnie to sobie jest,przecież nie wyrzucę ,zresztą ja z takim samym zachwytem patrzę na bladawce róże i fioleciki jak i na kolory intensywne
Zeniu odgapiaj -na zdrowie

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Aniu prymula Francesca kwitnie nieprzerwanie ,natomiast inne po czasie powtarzają kwitnienie ,nie tak obficie ale zawsze
Iwonko oj chciałabym być czarodziejką ,co do gór to trzeba jeździć jak się lubi póki jest zdrowie i siły
Sylwia bardzo długo róże były zdrowe ,potem zaatakowały mszyce ,trzeba było opryskać,ale na razie nie narzekam,w Bieszczadach byłam w szkole podstawowej więc wspomnienia sie ulotniły,robimy podejście do nich od kilku lat ,M mnie namawia ,ale ja się boję,że pomimo iż Bieszczady są piękne bo wielu pasjonatów gór wśród znajomych tam jeździ to ja się boję ,że mnie rozczarują ,ja muszę mieć wysokie góry i jak najwięcej skał ,ale nie wykluczone ,że w końcu i o Bieszczady zahaczymy
No nic ciąg dalszy nastąpi ,na chwile kończę pracę ,resztę napiszę wieczorkiem po powrocie z działki a nie byłam prawie tydzień
Iwonko oj chciałabym być czarodziejką ,co do gór to trzeba jeździć jak się lubi póki jest zdrowie i siły
Sylwia bardzo długo róże były zdrowe ,potem zaatakowały mszyce ,trzeba było opryskać,ale na razie nie narzekam,w Bieszczadach byłam w szkole podstawowej więc wspomnienia sie ulotniły,robimy podejście do nich od kilku lat ,M mnie namawia ,ale ja się boję,że pomimo iż Bieszczady są piękne bo wielu pasjonatów gór wśród znajomych tam jeździ to ja się boję ,że mnie rozczarują ,ja muszę mieć wysokie góry i jak najwięcej skał ,ale nie wykluczone ,że w końcu i o Bieszczady zahaczymy
No nic ciąg dalszy nastąpi ,na chwile kończę pracę ,resztę napiszę wieczorkiem po powrocie z działki a nie byłam prawie tydzień
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Ja się cały czas zastanawiam jak Ty to mieścisz
Wszystko poukładana, ładnie, czyściutko, rewelacja
Powojnik piękny, ale ten pełen dzwonek mnie zaciekawił, długo go masz?

Wszystko poukładana, ładnie, czyściutko, rewelacja

Powojnik piękny, ale ten pełen dzwonek mnie zaciekawił, długo go masz?
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Iguś znasz powiedzenie jak się popieści to się zmieści
no to pieszczę moją działkę
co do dzwonka to niestety nie mam go długo bo od wiosny to dzwonek Bernice bardzo ładny bo kompaktowy i nie pokłada się jak większość innych


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Witaj. Oj ależ dawno mnie nie było
. Wspaniały czas nastał w naszych ogrodach i widać to u Ciebie przepięknie. Masz mnóstwo lilii , róże ,powojniki
. A co to za roślina z tymi falbaniastymi dzwoneczkami na fotce pod różą (na moje oko Eden ) ? Działkę masz przepiękną i z przyjemnością można spędzać na niej czas . Wyjazd miałaś równie piękny bo krajobrazy jak z bajki
. Deszcze też są potrzebne ,szkoda róż ale na pewno jeszcze zakwitną i ucieszą Twoje oczy. Pozdrawiam
.




- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Pewnie chodzi Ci o dzwonka Bernice -fioletowy z falbanką?ale on na zdjęciu pod Pashminą 

- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek to moje drugie życie cz.10 -sezon 2016
Z Samanthy miałaś już siewki ? Ja mam innego karłowatego / nie pamiętam teraz nazwy/ ale siewki okazały się już wysokie.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.