
Ogród "po 30-tce" - II część
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Serce mi mocniej zabiło na widok dalii, ale inne kwiaty też mnie oczarowały. Np ta ciapkowana lilia jest zjawiskowa! I te drobiazgi werbeny wyłaniające się z zieleni... 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu, pieski coś czują dlatego te wykopaliska , może nabyły pasję archeologa. A Ty ciągle im utrudniasz sprzątając bez końca.
Współczuję, ale to chyba syzyfowa praca, może coś na sen poprawi sytuację, no i wszyscy się w końcu wyśpią.
Tawułka mnie zainteresowała, ona chyba kwitnie później od innych, tak samo jak moja Purpurkerze. Znasz może jej imię.
Nakrapiana lilia bardzo oryginalna, piękna czerwona dalia i wypasione liliowce.



Tawułka mnie zainteresowała, ona chyba kwitnie później od innych, tak samo jak moja Purpurkerze. Znasz może jej imię.


Nakrapiana lilia bardzo oryginalna, piękna czerwona dalia i wypasione liliowce.


- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
ewarm - Ewa, mnie też
marpa - Maryniu, nie miałabym ogrodu, gdybym się nie odgrodziła, bo na początku tak było, że posadziłam krzewy i rododendrony, a wiosną zostały 'ogryzki'
. To trochę zmienia perspektywę i jakby zaostrza widok na ogród - wcale mnie się to nie podoba, bo można by inaczej zaplanować wejście i mieć rośliny właściwie już od schodków,ale trudno, tak musi być
.
Ja też chętnie obdarowuję innych, bo taką mam naturę. Na podziękowania już nie czekam, bo i tak często się nie doczekałam
.
Mam opory do sadzenia roślin do donic, bo wkopywanie między korzeniami, to nie jest prosta sprawa, a i SKS może tak zadziałać, że one uschną.
Znasz powiedzenie, że "umiesz liczyć, licz na siebie"?. Młodzi są bardzo zajęci, ja kiedyś też byłam
.
PEPSI - coś mnie się wydaje, że mój kosmos nie jest krajowy, bo inaczej wygląda. Dostałam nasionka od kryzysowej, ale nie oznaczyłam, gdzie posiałam (już więcej tak nie zrobię, że będę liczyć na swoją pamięć, bo ona się robi coraz krótsza
) i dobrze, że nie jestem taka szybka do pielenia i nie wyrwałam, aż coś konkretnego wyrosło; oby tylko się wysiał
.
takasobie - Miłka, werbeny nie takie znowu malizny, raczej patyczaki po 160cm (mierzyłam
), a na czubku kilka kwiatuszków. Inaczej mówiąc habazie. Powtórki nie budziet.
Może udałoby Ci się nazwać te moje "aż" dwie pięknotki
. Ta ruda ma ok.180 cm.
Jedno mogę obiecać: w przyszłym roku na pewno zobaczysz u mnie jednoroczne dalie. Ładnie wyrosły i ciekawie kwitną. Mają dodatkową pozytywną cechę: nie trzeba ich wykopywać i przechowywać
. Nie złość się, żartuję, te duże nie mają sobie równych
.
stasia_ogrod - naszukałam się tej tawułki w swoim 'bałaganie', ale znalazłam - Eureka!!!.
Ta tawułka to "Purpurlanze" (łac. Astilbe taquetii), powiedzmy, że na sterydach
.
Co do psów, to one przekopywały wcześniej całe podwórko, stąd te płyty, bo mnie całkiem było dobrze z ubitą ziemią, chociaż się bardziej kurzyło, ale wiadomo, że w domu 'dziur' do zatkania jest zawsze pełno. Tu nie było wyjścia, bo wpadały samochody i trzeba je było wyciągać. Z dwóch stron mam podwójne płoty - koszmar
.
Dziękuję za pochwały, staram się dbać o kwiatki
.

lilia OT Empoli - pachnie niesamowicie



begonia boliwijska z jednej bulwy - słowo!

trawka jednoroczna tzw. Łzy Hioba, jest niewidoczna, bo zbyt mała, ok. 30 cm



marpa - Maryniu, nie miałabym ogrodu, gdybym się nie odgrodziła, bo na początku tak było, że posadziłam krzewy i rododendrony, a wiosną zostały 'ogryzki'


Ja też chętnie obdarowuję innych, bo taką mam naturę. Na podziękowania już nie czekam, bo i tak często się nie doczekałam

Mam opory do sadzenia roślin do donic, bo wkopywanie między korzeniami, to nie jest prosta sprawa, a i SKS może tak zadziałać, że one uschną.
Znasz powiedzenie, że "umiesz liczyć, licz na siebie"?. Młodzi są bardzo zajęci, ja kiedyś też byłam

PEPSI - coś mnie się wydaje, że mój kosmos nie jest krajowy, bo inaczej wygląda. Dostałam nasionka od kryzysowej, ale nie oznaczyłam, gdzie posiałam (już więcej tak nie zrobię, że będę liczyć na swoją pamięć, bo ona się robi coraz krótsza


takasobie - Miłka, werbeny nie takie znowu malizny, raczej patyczaki po 160cm (mierzyłam

Może udałoby Ci się nazwać te moje "aż" dwie pięknotki

Jedno mogę obiecać: w przyszłym roku na pewno zobaczysz u mnie jednoroczne dalie. Ładnie wyrosły i ciekawie kwitną. Mają dodatkową pozytywną cechę: nie trzeba ich wykopywać i przechowywać


stasia_ogrod - naszukałam się tej tawułki w swoim 'bałaganie', ale znalazłam - Eureka!!!.
Ta tawułka to "Purpurlanze" (łac. Astilbe taquetii), powiedzmy, że na sterydach

Co do psów, to one przekopywały wcześniej całe podwórko, stąd te płyty, bo mnie całkiem było dobrze z ubitą ziemią, chociaż się bardziej kurzyło, ale wiadomo, że w domu 'dziur' do zatkania jest zawsze pełno. Tu nie było wyjścia, bo wpadały samochody i trzeba je było wyciągać. Z dwóch stron mam podwójne płoty - koszmar

Dziękuję za pochwały, staram się dbać o kwiatki








lilia OT Empoli - pachnie niesamowicie










begonia boliwijska z jednej bulwy - słowo!


trawka jednoroczna tzw. Łzy Hioba, jest niewidoczna, bo zbyt mała, ok. 30 cm





Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4177
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Piękny kolor tego pierwszego liliowca no i oczywiście śpiący rudzielec 

Re: Ogród "po 30-tce" - II część
A mnie urzekło to pomarańczowe, nachyłek?
Rudy kot fajny jest, ja mam 3, ale siedzą w wolierze, albo na dwór na smyczy chodzą.
W zeszłym roku zginął mi kotek, Gucio i od tej pory są pod ścisłą kontrolą.
Rudy kot fajny jest, ja mam 3, ale siedzą w wolierze, albo na dwór na smyczy chodzą.
W zeszłym roku zginął mi kotek, Gucio i od tej pory są pod ścisłą kontrolą.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11661
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Kosmos masz taki cieniowany czy to światło ? Podobno nie lubisz takiej drobnicy ? A kosmos też do wielkoludów nie należy...To skąd ta miłość???
U mnie ładnie podlało .. o jedno zajęcie chwilowo będzie mniej a jutro znów pogodowy horror u mnie!
Mam dość tej bezczynności podczas tych upałów ...a chwast rośnie...
Miłego dnia!



Miłego dnia!

- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
jode22 - Jolu, te rudawe liliowce to trochę tak dla Ciebie, bo wiem, że lubisz taki kolor
ewarm - Ewa, ja kiedyś też miałam kota Gustawa i potrącił go samochód
. Następne koty
kastrowałam i siedziały w domu lub w ogrodzie, ten chodzi za mną krok w krok.
Pomarańczowy kwiatek to kosmos siarkowy. Myślałam, że nic nie wyrosło, ale jego po prostu zarosło
i ledwie go znalazłam.
marpa - Maryniu, trułam Ci poprzedni sezon, że podoba mi się Twój kosmos siarkowy. Czemu? - bo pomarańczowy
. Dostałam też nasionka od koleżanki i chyba tylko te wzeszły, bo nic więcej nie ma. On jest taki w paski, jak na zdjęciu. Nic nie grzebałam przy obróbce.
Taki wściekły pomarańcz, to mój kolor Nr 1
.
U mnie grzeje, jak w piekle, a teraz przeczytałam, że jutro ma być 34*C. Chyba zejdę do piwnicy, chociaż tam niewygodnie
. Żadnego deszczu nie było
.

"kaczego dzioba" też mam aż jednego




ewarm - Ewa, ja kiedyś też miałam kota Gustawa i potrącił go samochód

kastrowałam i siedziały w domu lub w ogrodzie, ten chodzi za mną krok w krok.
Pomarańczowy kwiatek to kosmos siarkowy. Myślałam, że nic nie wyrosło, ale jego po prostu zarosło

marpa - Maryniu, trułam Ci poprzedni sezon, że podoba mi się Twój kosmos siarkowy. Czemu? - bo pomarańczowy

Taki wściekły pomarańcz, to mój kolor Nr 1

U mnie grzeje, jak w piekle, a teraz przeczytałam, że jutro ma być 34*C. Chyba zejdę do piwnicy, chociaż tam niewygodnie






"kaczego dzioba" też mam aż jednego









Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Ania - foty piękne
Ale przedostatni, piegowaty liliowiec normalnie -->
A ostatni -->


Ale przedostatni, piegowaty liliowiec normalnie -->

A ostatni -->


Pozdrawiam i zapraszam
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Ta bledsza to Cafe au Lait, druga nie wiem, bo jest trochę takich podobnych. Ta ciemna wygląda na Kenorę Macob , ale nie wiem ze zdjęcia, czy jest bardzo duży kwiat, czy raczej średni?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu, to pomarańczowe zaraz nad begonią boliwijską, to niziutkie? To jest kosmos?
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
ewarm - Ewa, kosmos siarkowy jest taki http://images66.fotosik.pl/1065/24d3dac19eab9e88.jpg
tamto to gazania - jednoroczna roślinka, która otwiera kwiaty, jak świeci słońce (tylko), ale kwitnie całe lato. Ja kupuję już z kwiatami, bo kolorów jest sporo i można wybierać
.
takasobie - Miłka, dziękuję za chrzciny tej jasnej, czerwona to Black Touch; nie bij, ale znalazłam etykietę i sama się zdziwiłam co też taka 'porządna' się zrobiłam
, a tę rudą 'przypasowałam' do Wyn's Delta Frank, a co mi tam
.
ewa321 - Ewa, to piegowate, to lilia, niżej liliowiec (na wprost) i czerwona lilia
.


tamto to gazania - jednoroczna roślinka, która otwiera kwiaty, jak świeci słońce (tylko), ale kwitnie całe lato. Ja kupuję już z kwiatami, bo kolorów jest sporo i można wybierać


takasobie - Miłka, dziękuję za chrzciny tej jasnej, czerwona to Black Touch; nie bij, ale znalazłam etykietę i sama się zdziwiłam co też taka 'porządna' się zrobiłam


ewa321 - Ewa, to piegowate, to lilia, niżej liliowiec (na wprost) i czerwona lilia








Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Tak myślałam, że jak kwiat nie jest zbyt wielki, to będzie Black Touch. Miałam też, ale chyba odeszła ma wieczne łąki. Niech Ci się tam pięknie rozrasta! 

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7966
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Aniu jakie piękne lilie i liliowce
.Dalie piękne
.Zrobiłaś pokaz piękności .
Śliczne ujęłaś swój ogród na zdjęciach



Śliczne ujęłaś swój ogród na zdjęciach


Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
Rudzielec wymiata. Mam słabość do rudych kotów....i dlatego mam aż 3 czarne
Kosmos siarkowy rzeczywiście jakiś bardziej szlachetny w wyglądzie. Mój jeszcze nie kwitnie. Za to zaczyna inny, też z nasionek od Forumki ....zapomniałam nazwy. Jak zakwitnie poszperam i znajdę. Lubię te kwiaty.

Kosmos siarkowy rzeczywiście jakiś bardziej szlachetny w wyglądzie. Mój jeszcze nie kwitnie. Za to zaczyna inny, też z nasionek od Forumki ....zapomniałam nazwy. Jak zakwitnie poszperam i znajdę. Lubię te kwiaty.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród "po 30-tce" - II część
No i widzisz mówiłam, że podobna do mojej
obie z rodziny Purpur ....obie wysokie i dopiero zaczynają kwitnąć, gdy inne już zasychają.
Rudy kłębuszek wielce utrudzony, ma prawo pospać w zbawczym cieniu.
Lilie bardzo ciekawe a liliowce takie eleganckie, ten kaczy dziubek jak będzie miał mokro, to szybciej się rozrośnie, tojeści tak mają.


Rudy kłębuszek wielce utrudzony, ma prawo pospać w zbawczym cieniu.

Lilie bardzo ciekawe a liliowce takie eleganckie, ten kaczy dziubek jak będzie miał mokro, to szybciej się rozrośnie, tojeści tak mają.
