Anitka dziękuję. Zafascynowały mnie magnolie. Z resztą chyba łatwiej wymienić co mnie nie fascynuje. Podejrzewam, że połowy roślin bym nie miała gdyby nie fo.
Lucynko mieli od dwóch lat i wymielić nie może

.
Elwi księżyc jest cudny. Najbardziej zachwycam się pierścieniami Saturna. Nie jest to moja pasja i różnych ciekawych rzeczy ja nie oglądam. Wystarcza mi księżyc. Lokatorzy w domku się nie zadomowili. Może za późno powiesiłam. Raczej do karmy przylatują. Choć w marcu intensywnie sikorki w dziurki zaglądały.
Aniu-anabuko magię ma potężną i piękną. Mnie czarują takie rzeczy. Mogłabym siedzieć i patrzeć na księżyc, ładne akwarium z rybkami itd. Uspakaja mnie to.
Dorotko mnie też te magnolie troszkę szokują. Nie spodziewałam się że tyle z siebie dadzą. Ale ciii, nie chwalmy ich bo jeszcze nawalą.
Zuza dzięki. No tak, wiem że one są taaaakie paskudne

. Specjalnie Was nimi zamęczam

.
Ela coś Ty. U mnie nie ma żadnych warunków. Absolutnie. Po prostu opowiadasz o swoich roślinkach i fajnie byłoby je widzieć. No ale jak nie chcesz to już nie namawiam. Jeśli Cię uraziłam to przepraszam

.
Grażynko takie domki mogą mieć daszki czerwone, zielone i niebieskie. Czasami mój brat ogłasza się na all. Gdybyś chciała. Albo przeze mnie. Zawsze kilka zł dla koleżanek mi opuszczał. Kawkę naprawdę bardzo chciałabym z Tobą wypić

.
Dorfi są stojaczki na domki. Nie trzeba mieć drzew. Ja mam taki domek na stojaczku. Akurat nie od brata, ale mam. Także wszystko może Ci się spełnić. Domków jest mnóstwo. Tylko siedzieć i wybierać, brakiem drzew nie ma się co martwić

. No a jak nie, to musisz czekać aż śliwy dorosną

.