Róże u Doroty...2015

Zablokowany
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Matko jedyna jakie cuda u Dorotki to ja za głowę się łapię ;:oj :shock: ależ te róże piękne i ileeee :shock: ;:138 ;:63 ;:108
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Annar13
1000p
1000p
Posty: 2004
Od: 4 maja 2012, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: k/Poznania

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Prze Twoje fotki i ja zaraziłam się różanką ;) Przez lata miałam w ogrodzie kilka starych róż NN i w zasadzie nie planowałam dosadzeń :shock:
Jak zaczęłam przeglądac forum to z kilku, które miałam, w 2013 zrobiło się o 15 więcej!
Teraz mam ich ponad 50, a na jesień planuję dosadzić kolejne 30 :wink:
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, jak różanie już się zrobiło u Ciebie, ja jeszcze muszę kilka dni poczekać, ach....
Mszyce i u mnie opanowały niektóre krzaczki, trzeba będzie ocet zanieść na działkę :wink:
A, dziękuję za Crystal Palace, piękne ujęcie, piękna barwa. Lubię róże w kolorze ni morelowym, ni pomarańczowym, taka subtelność z nich wówczas wychodzi.
Szkoda, że trafiła się pomylona odmiana, nie wiem czy i mnie to samo nie spotka, czekam tylko na dalszy rozwój pąków. A posiadasz juz jedną The Pilgrim? Kiedyś chorowałam na ta odmianę, ale po przeczytaniu wielu niezbyt pochlebnych opinii, już mi z lekka przeszło ;:306 ale w zamian przerzuciło się na inne odmiany. Oj, masz rację lista (zresztą nie tylko różana), stale rośnie, zmienia się jak w kalejdoskopie. Aż czasem nie wiem już której odmiany szukać i gdzie :wink:
Zazdroszczę nawadniania, my dalej z konewkami biegamy, bo susza niemiłosierna, popiół zamiast ziemi.
Trzymam kciuki za Eyes.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Witajcie :wit

Sezon różany trwa i cieszy każda nowo rozwinięta różyczka :D Z każdym dniem kwiatów będzie przybywać. Pogoda sprzyja, jest ciepło, słonecznie, tylko susza zaczyna doskwierać. Może spadnie chociaż trochę deszczu, bo nie ma to jak podlewanie z nieba.
Szkodniki w normie, czyli - mszyca jak zwykle aktywna, teraz przyszedł czas na ogrodnicę niszczylistkę :evil: Ciekawe co będzie następne po niej, bo taki już los, że gdzie róże, tam szkodniki, a im więcej różanych krzaczków, tym więcej też chętnych na ich liście i kwiaty...



Marlenko Rhapsody in Blue ma bardzo dużo pączków, ale kwiaty trzyma dość krótko, bo ok. trzech dni. Na domiar złego upodobała ją sobie ogrodnica niszczylistka i obsiada jej kwiaty po kilka sztuk na raz. A ja tylko chodzę i ;:164 , bo innego wyjścia nie mam.
Wczoraj rozwinęła swój kwiat Eglantyne ;:167 Śliczny jest, a zapach ma cudny, zresztą jak wszystkie Austinki.

Obrazek


Aniu Annes77 Francois Juranville rozsiewa dookoła cudny zapach ;:224 Można siedzieć i wdychać, a czuć jej woń z odległości kilku metrów.
Ta pomyłkowa róża to na pewno The Pilgrim. Wczoraj rozwinęła do końca swój kwiat i teraz już nie mam wątpliwości, że to ona. Owszem jest ładna, ale ja już jedną mam. Na dodatek teraz będę musiała jej zmienić miejsce, bo tam miała rosnąć Winchester Cathedral i żółta nijak mi tam nie pasuje. Jutro wyślę zdjęcia do Szkółki i poczekam na ich odpowiedź.
PS. Aniu w poprzednim poście zapomniałam odpowiedzieć na Twoje pytanie...Gran Canaria ;:3
Zakwitła dzisiaj pierwszym kwiatem Gipsy Boy


Obrazek


Aniu Pulpa222 wszystkie czerwone i purpurowe kolory są trudne do uchwycenia. Dzisiaj strasznie się namordowałam żeby uchwycić właściwy kolor Tuscany, Munstead Wood i William Schakespere ;:177 ...Niestety nie jestem zadowolona ;:185 Efekty moich starań są mizerne ;:222 , zdjęcia nie oddają w pełni ich kolorów.
U mnie z mszycami jest podobnie. Jedne róże są wprost nimi oblepione, a inne wcale lub w niewielkim stopniu. Nie mam pojęcia od czego to zależy? Tak samo jest z ogrodnicą niszczylistką. Zauważyłam, że wszystkie purpurowe i czerwone omija i zupełnie jej nie interesują. Natomiast żółta Goldstern, pnąca F.Juranville i wszystkie jasne, różowe, pastelowe atakuje ze wzmożoną zaciętością :evil:
Ta pomyłkowa róża to jest jednak The Pilgrim. Nie mam wątpliwości, ponieważ jedną już posiadam i mam porównanie.
Zerknij na jej kwiat.

Obrazek


Daysy swoją Juranville kupiłam w 2011 r i pierwszej zimy zmarzła do samej ziemi. Cięta krótko nie zakwitła, tylko budowała się od nowa. W następnym sezonie było już lepiej i kwitła całkiem ładnie. W zeszłym sezonie znów trochę podmarzła i musiałam częściowo przyciąć jej pędy. Kwiatów było znacznie mniej, ale były. Ta zima była bardzo łagodna i teraz daje prawdziwy pokaz. Widok jej dosłownie oblepionej kwiatami wzbudza zachwyt :D
Dzisiejsza fotka.

Obrazek


Jadziu wreszcie pokazała się z jak najlepszej strony ;:108 Ostatnia, łagodna zima sprawiła, że pędy na całej długości były zielone, więc odwdzięczyła się morzem kwiatów.
Mój Abraham wczoraj wreszcie rozwinął pierwszy kwiat. Dzisiaj pojawiły się następne. Teraz z każdym dniem będzie ich więcej.
To wczorajsze zdjęcie. Specjalną jej sesję pokażę później.

Obrazek


Krysiu każdego dnia rozkwita jakaś kolejna panna :D Dzisiaj pierwsze kwiaty pokazały - Pastella, Augusta Luise, Gipsy Boy, Munstead Wood, Mary Rose, Gebruder Grimm. Wczoraj za to Abraham Darby, William Schakespeare, Eglantyne rozwinęła do końca swój pierwszy kwiat...czekam na kolejne ;:65
Chciałabym dobić do 200 szt., ale miejsca zaczyna brakować :( Trzeba będzie znów uszczknąć kawałek trawnika :;230 Pocieszam się, że trawę mam brzydką, więc nie ma czego żałować. Napomknęłam o tym eMowi i nawet okiem nie mrugnął...Naprawdę się "wyrobił" Nie będzie walczył z tym, co nieuniknione ;:306 I tak wie, że dopnę swego, więc już nic nie mówi. Tylko czy podołam takiej ilości róż, to już inne pytanie ;:24 , bo przy tych, które mam pracy jest dużo...
U nas susza także zaczyna dawać się we znaki. Też nie wszędzie mam nawadnianie. Głównie chodziło mi o róże, więc część roślin muszę podlewać konewką. W sumie to nawet dobrze...trochę ruchu zawsze się przyda. Ja lubię podlewać, więc od czasu, do czasu robię to chętnie.
Dla Ciebie świeżutka fotka Mary Rose

Obrazek

cd. za chwilę.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

[b]Małgosiu[/b] ;:196 Róże zaczynają się rozkręcać i cieszą moje oczy :tan U Ciebie też już wid

Post »

cd. odpowiedzi.


Małgosiu ;:196 Róże zaczynają się rozkręcać i cieszą moje oczy :tan
U Ciebie też już widziałam kwitnące, pierwsze kwiaty. Z każdym dniem będzie ich więcej.
Dla Ciebie Tuscany

Obrazek


Anitko doczekasz się już za chwilę na swoje różyczki :) Na północy faktycznie jest trochę chłodniej, to i róże opóźnione. Za to jak u mnie będą kończyć, to Twoje będą jeszcze kwitły.
Pierwszy kwiatWilliam Schakespeare


Obrazek


Karolino Dziękuję za miłe słowa ;:180 Natomiast takich ogromnych ramblerów jak u Ciebie, to nie widziałam nigdzie. Powinnaś zaprosić do siebie tv, żeby pokazać jakie giganty można mieć w naszym klimacie i jak mogą zachwycająco kwitnąć. Cóż to musi być za widok i zapach na " żywo" ;:oj Może będziesz bilety sprzedawać i wpuszczać do ogrodu chętnych do obejrzenia swoich cudeniek :wink: Chętni się znajdą...
Dla Ciebie delikatna Clair Renaissance

Obrazek


Aniu Annar13 :wit 50 szt. ;:224 , to już piękna różanka ;:138
Plany na jesień super, będę Ci kibicować i z ciekawością zajrzę do Ciebie. Mam nadzieję na ucztę dla oczu ;:65
Dzisiejsze zdjęcie Pastelli

Obrazek

Aluś róże rozpoczęły swój popis i z każdym dniem będą kolejne :D Kwiatów przybyło od wczoraj na Tuscany, LO i William S. Z LO nie do końca jestem zadowolona ;:185 Pokrój krzaczka ma jakiś rzadki i kwiatów niby będzie sporo, ale małe.... Za to zapach ma upojny, odejść od niej trudno ;:224
Co do pomyłkowej róży...Czasami pomyłki są nam na rękę, ale w moim przypadku raczej nie bardzo :roll: Tak się składa, że już mam The Pilgrim i teraz kłopot gdzie ją przesadzić. Na tamtej rabacie nie może zostać, bo nie pasuje kolorem. A musi siedzieć w tym miejscu do jesieni, bo teraz jej nie ruszę.
Na Eyes for You naliczyłam siedem pączków. Na kwiaty trzeba jeszcze poczekać, ale najważniejsze, że będą, bo ona była taka słabiutka, a mimo wszystko zakwitnie :D
Susza u nas okropna i deszcz by się przydał, bo nawadnianie jest, ale nie wszędzie. A jednak jak podleje z nieba to żadne ręczne podlewanie się nie umywa. Coś mi się wydaje, że będziemy mieli kolejny, suchy sezon...
Dzisiaj wreszcie rozwinął swój kwiat Chippendale

Obrazek


Przez ostatnie dwa dni zrobiłam tyle zdjęć, że sama nie wiem, które pokazać...Chciałoby się wszystkie, ale nie chcę Was zamęczyć.

Augusta Luise

Obrazek

Munstead Wood


Obrazek

Wczoraj rozwinął swój pierwszy kwiat powojnik Piilu

Obrazek

Louise Odier

Obrazek

Obrazek

Mała sesyjka Abraham Darby ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj specjalnie podłożyłam swoją rękę, żebyście zobaczyli jak wielki ma kwiat. Na dodatek sztywno go utrzymuje. I jak tu nie ;:167 takiej róży :D

Obrazek


Żeby już nie zanudzać to jeszcze kilka ogólnych
Część rabaty angielskiej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Pięknie tam u Was na Mazowszu ;:oj .
Najbardziej czekam na pełne kwitnienie Abrahama, bo on zawsze bardzo obficie i długo kwitnie, ale chyba nie dorówna Twojej Juranville . Jeżeli teraz trochę deszczu spadnie, będziemy mogli oczekiwać prawdziwego wysypu kwiatów.
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Na tym etapie rozkwitu, to masz rację, że to Pilgrim ;:108 . Ja widywałam ją tylko na zdjęciach, a one pewnie były robione w pełnym rozkwicie. Jest śliczna i muszę znaleźć jakieś porządne miejsce, wtedy ją kupię :tan .
Co do róż, które pokazujesz, to rozdziawiłam buzię i podziwiałam ;:63 . Rozwinęły się pięknie ;:oj .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Mi tylko Abrahamek się podoba ;:167 ;:167 ;:167 dzisiaj mojego tzn. pierwszy kwiat upał wykończył :( ale już są następne :) jakoś nie pasuje mi do angielek tylko do wielkokwiatowych za utrzymywanie kwiatu do góry ;:224
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Susza niestety doskwiera, to co głęboko zakorzenione radzi sobie, gorzej z młodymi roślinami i siewkami, te biedactwa niemal stoją w miejscu. U mnie warzywa maleńkie, a to już czerwiec.
Róże śliczne, jak tu ich nie kochać, jak ich nie posiadać? :wink: Louise Odier bardzo ładnie wygląda, nie widać, że te pąki są małe. A Abraham, cud miód :D A mogłam go kiedyś kupić niedrogo.... ;:224 (teraz sobie w brodę pluję).
Rabata angielska nabrała juz ładnych kształtów, jeszcze surfinie fajnie wkomponowały się (mnie w tym roku natchnęło na te rośliny i balkon nimi obsadziłam).
Aa, zapomniałabym, bodziszek (cóż to za odmiana? śliczny) z różą idealnie wygląda.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, piękności pokazujesz, a jak w kolejnym wątku widzę pączki lub już kwitnącą Pastellę tak zaczynam się na siebie wkurzać. Moja w ogóle nie chce rosnąc. Od wsadzenia na wiosnę przyrosła może z 10 cm, pączków nie widać, liście jakieś takie małe.. nie wiem co jest grane. Już nawet kilka dni temu zaczęłam ją podlewać wywarem z gołębich odchodów.. jak już to nie pomoże to ja nie wiem co może być grane.. To przecież miała być taka zdrowa i bezproblemowa róża :roll:
Mary Rose ma kwiat w kształcie serca..czy tylko ja to tak widzę? ;:218
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Masz ty Dorotko tych piękności co nie miara ;:173 jedna ładniejsza od drugiej nie wiadomo którą podziwiać ,która pierwsza i ładniejsza ;:224 a do tego zdjęcia pełna profeska ;:215 Dziękuje za LO i życzę ci z całego serca aby urósł na takie krzaczysko o jakim marzysz ;:168
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Sesja Abrahama fantastyczna. Jak się cieszę że go kupiłam. Myślę że 3/4 forumek go nabyło po takich zdjęciach u Ciebie.
Oczywiście ja też się do nich zaliczam. Fajnie że pokazałaś Chippka. Widzę że ma jasne pąki. Panikowałabym że to nie on jakby się taki u mnie otwierał. LO pierwszy chyba raz widzę taką rozłożoną. I to tak szybko Ci się otworzyła.. . Ślicznie i tak zdrowo wygląda. Pillu u mnie też kwitł w zeszłym roku niepełnie. Ciekawe jak teraz się spisze. Buduje pąki póki co.
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Witaj Dorotko :wit
Mijam Cię czasami w niektórych postach i z Twoich wypowiedzi mniemam, że jesteś różano pozytywnie zakręcona ;:333
Pozwoliłam więc się do Ciebie wpisać, a że mnie w tym roku również choroba różana zaatakowała, chętnie przespaceruje się podziwiając te cudne rośliny w Twoim ogrodzie ;:215
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17343
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dortko, witaj!!
Wiedziałam,że jak tu zajrzę to będę się gapić i gapić w piękne róże.I nie zawiodłam się.Wszystkie cudnie u ciebie kwitną.
Pięknie je zawsze prezentujesz.a ile wiedzy przy tym poczytałam. Dzięki dobra kobieto za każda informację o nich ;:108
Tuscany śliczna.
I LO.Ja w tym Roku LO mocno nie przycinała,I widzę fajnie, bo ładny krzaczek rozbudował i cały jest w pąkach. a raczej już w kwiatach. Jutro zrobię mu zdjątko .
pozdrawiam serdecznie :D
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13130
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko pokazujesz cudeńka, przepiękne fotki a Tuscany wprost katalogowo. Tuscany u mnie chyba poszła sobie! nie umiem jakoś przetrzymać róż w donicach a musiałam ja tam dać pewnie albo przelałam albo zasuszyłam ;:124

Przepiękna Chippendale mam dwie jedna jeszcze śpi a druga jakaś dziwna nawet kolor ma bardziej różowy, dostała sporo picia bo wygląda mi na brak wody, u nas susza.

Bardzo lubię fotki takie ogólne, pokazuj bo masz naprawdę pięknie ukwiecony ogród.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”