Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

[majka411]

Ania ostróżki polecam, one są takie wdzięczne
U mnie śniegu również nie za wiele.

[sweety]

Wolę o tym nie myśleć, co może być Jeśli temperatura nie spanie powinno być ok, ale ... Dobrze, że dokopcowałam te róże 27 grudnia. Wyglądało to idiotycznie jak biegałam z wiaderkami przed Sylwesterem, ale teraz jestem nieco spokojniejsza...

[beata68]

Majeczko kochana, daj mi przepis siania ostróżki, tylko tak krok po kroku drukowanymi. Dostałam paczkę i nie wiem co z nią robić.

[Wanda7]

O, ja też mam Pastellę razem z Leonardo. Świetnie się uzupełniają kolorystycznie.
Dorzucam słówko pochwały na temat tych fajnych małych ostróżek. Mają ładne pastelowe barwy. Do dziś nie wiedziałam, że takie kwiatki istnieją

[ewamaj66]

U mnie ostróżka hiacyntowa się wysiała. Może nie była to oszałamiająca ilość, ale kilka roślin się pojawiło i kwitło ku mojemu zadowoleniu Wiosną będę bardziej uważać przy pieleniu

[edulkot]

Majeczko czarujesz tymi ostróżkami wszystkich ale warto bo są świetne, od razu poleciałam poszperać w nasionach bo przecież muszę dokupić jakichś do wiosennych siewów. Warto tak czasami przypomnieć innym i za to Ci dzięki no i za cieplutkie zdjęcia

[jonatanka]

ja mówię głośno o śniegu to mój eM bo dla niego znaczy trudny dojazd do pracy a dla mnie spokój o roślinki.Więc się nie odzywam tylko po cichutku proszę o śnieg

[majka411]

Aniu-Sweety najważniejsze, że róże okryte, co tam ludzie. Niech uczą się od Ciebie jak należy dbać o roślinki.

Beatko ? hej jesteś ? super. Dokładnie co robić napiszę Ci w Twoim wątku nie będziesz musiała wyszukiwać informacji.

Wandeczko ja nie wiedziałam o ich istnieniu do ubiegłego roku. Byłam pewna, że uzyskam wysokie ostróżki, podobne do tych już znanych. Ładne są warto je wysiewać. Leonardo da Vinci super wygląda z Eden Rose? Ania Annes ma taki duecik.

Ewaciu-majowa, właśnie ona powinna być siana bezpośrednio do gruntu. Nie piel za dokładnie.

Majeczko-edulkotku ostróżka była dla mnie miłym zaskoczeniem. Zdjęcia, które pokazuję są z pierwszych dni, kiedy zakwitły róże stąd ich spora ilość. W ubiegłym roku siałam je dokładnie 28 lutego, tak mi rosły, że miałam kłopot z ich przetrzymaniem do 15 maja. W tym roku gdybym siała, to dopiero pod koniec marca. Na razie nie planuję, bo mam już wszystkie róże, a to znaczy, że i miejsca jest mniej.

Wildeve




St. Swithun

[sweety]

Już przywykłam do tego, że okoliczni mieszkańcy dziwią się, że ja wciąż coś sadzę, pielę, nawożę. Jak obserwuje reszta ogranicza się głównie do koszenia trawnika. Ale jak zaczęły się pojawiać efekty, to powoli zaczynają 'odgapiać' Ale tego jeszcze nie było: kopczyki końcem grudnia Jestem jednak o wiele spokojniejsza, gdy wiem, że zadbałam o moje kochane różyczki

[majka411]

Aniu ja też zauważyłam, że najpierw jest podglądanie, a później odgapianie.
Zaraziłam różami wszystkie panie



Claire Marshall

[sweety]

A ja nie tylko tym Sąsiadki chodzą do mnie również np. po lubczyk. No i ludzie zaczynają ozdabiać domy na święta.

[majka411]

Powoli i one zrozumieją, że też trzeba dbać o roślinki. Zacznij się z nimi dzielić nadwyżkami.
Załapią bakcyla szybko....

[sweety]

Ależ już się dzielę

[majka411]

Ależ już się dzielę

[edulkot]

Z tym odgapianiem to wszędzie jest tak samo, najpierw chodzą i pukają się w czoło, potem podziwiają i czasami zadają różne pytania, a na końcu widzisz że ich ogród upodabnia się do Twojego
Majeczko czemu chcesz zrezygnować z ostróżek takie ostróżki czi inne podobne kwiatuszki są wspaniałym dodatkiem do różyczek, no sama powiedz czy to nie jest piękne