Mój storczykowy kącik :) cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

bez zmian Kamila :( ani jednego korzonka. Siedział w mchu ale teraz mech mi słabo przesycha i pokrywa się białym meszkiem więc siedzi w grubszym podłożu. Tak mi go chyba najłatwiej prowadzić. Siedzi w takiej szklanej osłonce gdzie na dnie jest troszkę wody, która paruje. Nie pokładam w nim już żadnych nadziei, skoro przez lato nie odbił to tym bardziej teraz ;:219 no ale niech sobie stoi i z zazdrością spogląda na "zakorzenionych sąsiadów" :D
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2000
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Kurcze,a myślałam,ze się wykaraska :cry:
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

uparty zawodnik z niego :wink: ja pewnie też mu nie pomagałam ciągle zmieniając metodę reanimacji, no ale na czymś się człowiek uczy..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2000
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Ale takiego cuda na naukę szkoda przeznaczyć ;:145
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

no cóż, akurat to był mój pierwszy reanimek :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
dorota1007
200p
200p
Posty: 298
Od: 26 wrz 2009, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Z wielkim podziwem przeczytałam Twój wątek ;:oj Będę tu wracać, można się nauczyć wielu wielu interesujących rzeczy na temat uprawy tych pięknych roślin ;:180
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=63996" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam- Dorota
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Jejciuś też bym chciała mieć taką przestrzeń do zapełnienia storczykami ;:167 W sumie mam nad stolikiem półkę, ale na niej tyle stoi, że nie wiem gdzie bym to poupychała...
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Doroto bardzo mi miło, że zawitałaś do mnie :) Zapraszam częściej :wink:

Meiss no właśnie miejsca za wiele nie mam.. ;:185 Musiałam książki i segregatory poprzerzucać do innego pokoju by móc coś na półce blisko okna poustawiać, ale za wiele tam tez nie wchodzi, bo aby miały jasno muszą stać "na skraju", nie mogę ich tam "poupychać" :wink: Okno mam południowe, więc z kolei w lecie storczyki tez tam nie mogą stać, stąd kombinowanie z miejscem w pokoju..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Na parapetach zawsze najlepiej da się wszystko powciskać i zawsze będą miały jasno, tylko szkoda że ilość parapetów jest ograniczona :(
Ja też mam południowe okno, teraz jest pochmurno, więc mogą sobie bez problemu stać na parapecie, ale jak słońce dawało mocno to zasłaniałam okno białymi kartkami xD. Wcześniej stały na oknie wschodnim u mamy, ale teraz są pod moją opieką.
Z moją półką pomyśle jak mi się kolekcja powiększy, ale zastanawiam się czy nie miałyby za ciemno, bo ja prawie zawsze mam zasłonięte okno do połowy, a roletę mam ciemną i grubą.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

no własnie w okresie jesienno-zimowym okno południowe jest dobre, dlatego poprzestawiałam tam większość storczyków ;) Ale powiem Ci, ze jeszcze teraz, mimo, ze słońca mało, zdarza się, że je poparzy :| Gdy jestem w domu to też stosuję patent kartki :lol: ale czasem mnie nie ma i tak sobie stoją w słonku ;:174 Latem też chciałam je trzymać na parapecie ale z opuszczoną roletą, bo mam jasną, tylko właśnie bałam się, że wtedy te storczyki w głębi pokoju będą miały za ciemno. Kombinowałam więc z jakimiś foliami mlecznymi, miałam też w planach uszyć zazdrostki ale głupio by to wyglądało, bo już mam firanki, więc poprzenosiłam je z parapetów. Okien faktycznie starałam się nie zasłaniać zbyt często a choćby nawet no to mam jasne rolety.. w przypadku Twoich, faktycznie mogłyby mieć za ciemno, chyba, że stałyby niżej na jakimś stoliku itp :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Karnova
1000p
1000p
Posty: 1268
Od: 7 kwie 2011, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Tak wtrącę się ze swoimi paroma groszami Moje Drogie u Mnie większa część storczyków stoi na parapetach i kilka wyżej na meblach w lecie zasłaniam okna całkiem ciemną roletą i popołudniu odsłaniam i jak na razie się to sprawdza wszystkie mają się dobrze. Oczywiście u kogoś mogą się zachowywać inaczej ale ja jestem zadowolona ;:204
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Jak mi się zbiory powiększą to może spróbuję z tą półeczką :D
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Odkryłam dwa nowe pędziki na dwóch multiflorkach ;:138 bardzo się cieszę bo ta jedna przekwitła na drugi dzień, gdy do mnie dotarła i więcej jej kwiatów nie widziałam ;:138 Problem jest jednak natury takiej, że ich miejsce było w głębi pokoju. Przestawiłam je na parapet bo liczyłam, że się obudzą (i tak się stało) tylko słonko źle na nie działa.. wiele storczyków doznało mniejszych bądź większych poparzeń, przebarwień. Cieniuję je jeszcze kartkami, ale nie zawsze mam akurat możliwość być w domu, gdy słońce mocniej operuje. Zastanawiam się czy nie postawić je znów na półce koło okna, tylko pytanie brzmi kiedy to najlepiej zrobić? Teraz gdy wypuszczają pędziki? Nie chce aby się zatrzymały.. a z drugiej strony nie wiem czy w pokoju nie będą miały za ciemno, na parapecie na pewno ładniej by się rozgałęziały. Ale za firanką ich nie widać, miały tam stać tymczasowo, póki są "łyse" :roll: Boję się, że jeśli je przestawię później, gdy będą już miały pączki to mi je zrzucą na skutek zmiany lokalizacji, światła itp.

Co myślicie? Kiedy zmieniacie swoim roślinom miejsce "tymczasowo" aby je pobudzić do kwitnienia, to w jakiej fazie wzrostu wracają na swoje miejsca aby nie doznały żadnego uszczerbku?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Ja ci w kwestii przestawiania niestety nie pomogę, ale pędzików gratuluję ;:215
Fotki, fotki, fooootki.... ;:224
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

na razie to praktycznie nic nie widać, oprócz tego, że przebija się coś wysoko ;:224

A czy komuś zakwitł jakiś storczyk stojący w głębi pokoju? Wszystkie bym tam postawiła, gdybym wiedziała, że będzie wystarczająca amplituda temp. żeby mogły zakwitnąć. Bałam się, że stojąc cały czas w pokoju, nie odczują tej różnicy i ciągle będą szły w zielone, ale może komuś się to udało?
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”